F1 2010

Mroziu Data ostatniej zmiany: 2011-06-06 20:09:28

F1 2010

2011-06-05 12:14:31 - Mroziu

Witam!

Nadrabiam trochę zaległości i teraz padło na F1 2010.

Jest to kolejna gra, której recenzje nijak się nie pokrywają z tym jak w
grę gra się w rzeczywistości.

Dodam tylko na początku, że ocena jest z perspektywy gracza grającego w
inne simy i fana F1.

Plusy:
- grafika
- klimat weekendu f1
- próba symulacji wszystkich niuansów F1 (zestawy opon, ilość silników,
nagumowania toru, itd)

Minusy:
- kompletny brak fizyki. Kompletnie nie wiadomo, kiedy samochód wyleci w
zakręcie a kiedy nie. Jedziesz tak samo jak zwykle i nagle spin nie
wiadomo skąd. To że samochodu nie da się wyczuć to oczywiście wiadomo.
- brak fizyki przekłada się też na ogólny balans gry. Samochody AI w
wyścigu potrafią być o 1-2s szybsze w wyścigu (obciążone paliwem) niż
podczas kwalifikacji. Więc wygrywasz spokojnie kwalifikacje, a potem nie
możesz sobie poradzić w wyścigu. Można wygrać wyścig bolidem najsłabszej
stajni na najwyższym poziomie trudności ;)
- gra nie symuluje ani zużycia paliwa a ni opon dla AI, mimo że robi to
dla gracza
- nie wiem jak to możliwe, że mając kierowcę F1 jako konsultanta można
było zrobić takie bugi jak źle działający live timing (chyba że kierowca
F1 był konsultantem do spraw reklamy :)). Gracz nie ma możliwości
zobaczenie nigdy jak pojechał ostatni sektor.
- bug z pitsopem jest nie do zniesienia. Wjeżdżasz jako pierwszy
wyjeżdżasz jako ostatni, spędzając 15s na przepuszczeniu samochodów,
które wjechały do boksu po Tobie ;)
- kwalifikacje są symulowane, a nie liczone fizyką, co powoduje że np.
tor w Monako został zablokowany przez uszkodzony bolid, zrobił się
wielki sznur samochodów, a AI dalej kręci świetne czasy a gracz nie może
bo stoją samochody w poprzek toru :)
- system powtórek wzięty żywcem z GRIDa nie pasuje kompletnie do F1
- brak jakichkolwiek statystyk czasów okrążeń - ba nawet nie można
zobaczyć kto jakie okrążenie pojechał w wyścigu. Pewnie dlatego, że
gdyby były, to od razu było by widać ile taśmy klejącej i sznurka
zostało użytych do produkcji tego tytułu.
- po co symulować zużycie opon, jeżeli wystarczy wyjść z gry i wejść z
powrotem i wszystkie opony są jak nowe (nie zapisuje się to w save'ie)
- czas wczytywanie gry jest koszmarnie długi
- to że, po Alt-Tab nie da się wrócić do gry chyba nie przystoi grze z
2010 roku?
- kupiłem polską wersję gry i już wiem czemu tego nigdy nie robię.
Babole typu (zakładam, że w oryginale było go, go, go co zostało
przetłumaczone wyprzedzaj, wyprzedzaj a tekst jest puszczany podczas
wyjazdu z boksu)

Jak dla mnie kompletna porażka, a ta porażka ma metascore 84.
Recenzentom już dziękujemy ;)

--
Pozdrawiam
Mroziu



Re: F1 2010

2011-06-05 14:14:36 - IDKrzych

> - nie wiem jak to możliwe, że mając kierowcę F1 jako konsultanta można
> było zrobić takie bugi jak źle działający live timing (chyba że kierowca
> F1 był konsultantem do spraw reklamy :)). Gracz nie ma możliwości
> zobaczenie nigdy jak pojechał ostatni sektor.

a myślałem, że to tylko na PS3 coś spaprali, albo ja czegoś nie rozumiem ;)

> - bug z pitsopem jest nie do zniesienia. Wjeżdżasz jako pierwszy
> wyjeżdżasz jako ostatni, spędzając 15s na przepuszczeniu samochodów,
> które wjechały do boksu po Tobie ;)

dokładnie .... czy nikt tej gry nie testował przed wydaniem ? przecież
to jest koszmarnie irytujące... nie można było przegapić takiego klopsa.

> - kupiłem polską wersję gry i już wiem czemu tego nigdy nie robię.
> Babole typu (zakładam, że w oryginale było go, go, go co zostało
> przetłumaczone wyprzedzaj, wyprzedzaj a tekst jest puszczany podczas
> wyjazdu z boksu)

Ja kupiłem w jakiejś promocji za 49zł (PS3!!) ... to już mi coś
śmierdziało :) ... no ale, że spolszczenie na konsolkę to rzadkość...
....
Ale w sumie to jak się mocno oczy zmróży i pod warunkiem, że zapłaciło
się ok.50zł to ja polecam :)
Jest ładna, płynna i nawet fajnie pokazuje dynamikę wyścigów F1 ...
IMHO kierownica wymagana, ale do symulatora to jej daleko.

--
IDKrzych

Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy
- ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie
wielowymiarowym,
w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym.
(S. Lem 1999)



Re: F1 2010

2011-06-06 12:39:47 - marklar

On Jun 5, 11:14 am, Mroziu wrote:

> Jak dla mnie kompletna porażka, a ta porażka ma metascore 84.
> Recenzentom już dziękujemy ;)

tak juz jest jak za recenzje zabieraja sie ludzie nie majacy pojecia o
simracingu. nastepnym razem szukaj recenzji (jesli juz musisz sie nimi
kierowac przy zakupie gry) na no-grip.net, racedepartment.com,
simracing.pl

--
pozdr.



Re: F1 2010

2011-06-06 14:00:04 - ...::QRT::...

Dnia Mon, 6 Jun 2011 03:39:47 -0700 (PDT), marklar napisał(a):

> On Jun 5, 11:14 am, Mroziu wrote:
>
>> Jak dla mnie kompletna porażka, a ta porażka ma metascore 84.
>> Recenzentom już dziękujemy ;)
>


> simracing.pl

tu akurat nie polecam bo nigdy nie napiszą dobrze o żadnej grze poza
rfactor i simbin.


Inna wprawa iż w ostatnich latach nie bardzo jest o czym pisać dobrze :D



Re: F1 2010

2011-06-06 14:11:22 - marklar

On Jun 6, 1:00 pm, ...::QRT::... wrote:

> tu akurat nie polecam bo nigdy nie napisz dobrze o adnej grze poza
> rfactor i simbin.
>
> Inna wprawa i w ostatnich latach nie bardzo jest o czym pisa dobrze :D

jeszcze jest iracing

--
pozdr.



Re: F1 2010

2011-06-06 18:15:27 - Mroziu

On 2011-06-06 14:11, marklar wrote:
> On Jun 6, 1:00 pm, ...::QRT::... wrote:
>
>> tu akurat nie polecam bo nigdy nie napisz dobrze o adnej grze poza
>> rfactor i simbin.
>>
>> Inna wprawa i w ostatnich latach nie bardzo jest o czym pisa dobrze :D
>
> jeszcze jest iracing

iRacing bije wszystkie tytuły wypuszczone w ostatnich 10 latach.

--
Pozdrawiam
Mroziu



Re: F1 2010

2011-06-07 08:30:37 - marklar

On Jun 6, 5:15 pm, Mroziu wrote:

> iRacing bije wszystkie tytuły wypuszczone w ostatnich 10 latach.

ja nie trawie online i abonamentu wiec wole jednak simbinowe produkcje

--
pozdr.



Re: F1 2010

2011-06-07 16:38:39 - Mroziu

On 2011-06-07 08:30, marklar wrote:
> On Jun 6, 5:15 pm, Mroziu wrote:
>
>> iRacing bije wszystkie tytuły wypuszczone w ostatnich 10 latach.
>
> ja nie trawie online i abonamentu wiec wole jednak simbinowe produkcje

Fakt, tani nie jest, ale jak dla mnie rewelacyjny. Ma:
- najlepszy FFB jaki kiedykolwiek widziałem
- model zniszczeń, który po kontakcie z barierą zazwyczaj kończy wyścig
(nie muszę chyba mówić jak to wpływa na ciśnienie podczas wyścigu)
- jedną z lepszych fizyk jakie wiedziałem
- laser skanowane tory, itd

--
Pozdrawiam
Mroziu



Re: F1 2010

2011-06-07 17:07:02 - marklar

On Jun 7, 3:38 pm, Mroziu wrote:

> Fakt, tani nie jest, ale jak dla mnie rewelacyjny. Ma:
> - najlepszy FFB jaki kiedykolwiek widziałem
> - model zniszczeń, który po kontakcie z barierą zazwyczaj kończy wyścig
> (nie muszę chyba mówić jak to wpływa na ciśnienie podczas wyścigu)
> - jedną z lepszych fizyk jakie wiedziałem
> - laser skanowane tory, itd

nie przecze, jest to najbardziej zaawansowany symulator jazdy na
rynku. w koncu stoi za tym ekipa z Papyrusa.
3x podchodzilem do iRacing wykupujac 3 miesieczne abonamenty ale ja
glownie hotlapuje bo nie mam czasu na dluzsze wyscigi. a
dostosowywanie sie do harmonogramu wyscigow... nie dla mnie. jak
znajde pol godz na granie to nie bardzo usmiecha mi sie czekanie 20
min na wyscig.

fajnie by bylo jakby zrobili offline'owa wersje z AI. nie
przeszkadzalo by mi kupowanie dodatkowych torow czy samochodow za 15
USD

--
pozdr.



Re: F1 2010

2011-06-06 18:14:29 - Mroziu

On 2011-06-06 12:39, marklar wrote:

> tak juz jest jak za recenzje zabieraja sie ludzie nie majacy pojecia o
> simracingu. nastepnym razem szukaj recenzji (jesli juz musisz sie nimi
> kierowac przy zakupie gry) na no-grip.net, racedepartment.com,
> simracing.pl

Gdzie szukać opinii to ja wiem ;)

Nawet opinie użytkowników na metacritics (6.7) już pokazują że coś jest
nie tak ;)

Natomiast chciałem nawiązać, do faktu jak gry są obecnie testowane.
Kilkadziesiąt recenzji i nikt nic nie zauważył żadnego buga?

--
Pozdrawiam
Mroziu



Re: F1 2010

2011-06-06 20:09:28 - Goomich

You have one message from: Mroziu


> Natomiast chciałem nawiązać, do faktu jak gry są obecnie testowane.
> Kilkadziesiąt recenzji i nikt nic nie zauważył żadnego buga?

www.youtube.com/watch?v=PreAABChTyQ

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS