www.podniesinski.pl/portal/?p=1747

Dzisiaj rocznica katastrofy i przy okazji znalazłem ekipę, która tam
regularnie jeździ w celach foto/video.
Ktoś wie jak tam się samodzielnie dostać?

S.

> Dzisiaj rocznica katastrofy i przy okazji znalazłem ekipę, która tam
> regularnie jeździ w celach foto/video.

Zapytam prozaicznie: Po kiego ch..a?

Jak widac z zamieszczonego linka to fotograficznie zupelnie
nieuzasadnione.
Jakis inny powod dla ktorego chcialbys lapac dodatkowe mSv? Oswiec mnie
ciemnego :-)

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.
piotr(@)szkut.com
www.szkut.com

Wiesz! Calkiem ciekawe mogą być tam motywy.
W koncu to opuszczony teren.


Kiedyś czytałem jakis artykuło o tym miejscu. Z tego co pamietam to
jest jakies ukrainskie biuro ktore organizuje tam wypady.

Arek Tom wrote:
> Ktoś wie jak tam się samodzielnie dostać?


www.opuszczone.com/galerie/uk_prypec/index.php
tutaj na przykład opisany plan dostania się..
w razie czego można pisać do autorów..

--
www.marcinhernik.com

W dniu 2010-04-26 14:43, Arek Tom pisze:
> www.podniesinski.pl/portal/?p=1747
>
> Dzisiaj rocznica katastrofy i przy okazji znalazłem ekipę, która tam
> regularnie jeździ w celach foto/video.
> Ktoś wie jak tam się samodzielnie dostać?

Byłem w 2008 wiosną - moje zdjęcia są na stronie www.mbk.ovh.org sekcja
Wormwood.

Jeśli chcesz jechać kontaktuj się z kołem naukowym wydz energetyki
Politechniki Warszawskiej; organizowali dwudniowe wypady do Zony o
znacznie większym zakresie możliwości niż wyjazd prywatny, który
zwyczajnie trwa bardzo krótko. Prywatnie zaś monopol na wjazd ma biuro
www.ukrcam.com/ a reszta to pośrednicy.

Zapraszam na priv jeśli interesują Cię jakieś szczegóły, ale uprzedzam -
po powrocie na dobre pół roku odechciało mi się focić - zbyt silny
ładunek emocjonalny dla mnie, może jestem zbyt wrażliwy po prostu...

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski (at home)

chyba nie masz racji....
Nawiązałem kontakt z tym gościem z podanego przeze mnie linka. Sam
organizuje wypady do Strefy i jeździ tam każdorazowo na kilka dni !

W dniu 2010-04-26 20:09, Sylwia Krasnorzewska pisze:
> chyba nie masz racji....
> Nawiązałem kontakt z tym gościem z podanego przeze mnie linka. Sam
> organizuje wypady do Strefy i jeździ tam każdorazowo na kilka dni !

Cóż, przez 2 lata sporo mogło się zmienić. Ciekawe jak zdobywa
zezwolenia, bo jak tam byłem wymagana była imienna zgoda ichniejszego
MSW dla każdego uczestnika - na checkpoincie porównywali dane z
paszportu z faxem z ministerstwa, a dane i xero paszportu trzeba było
przekazać z miesięcznym wyprzedzeniem. Ale kto wie, może poluzowali
procedury.

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski (at home)

Arek Tom pisze:
> www.podniesinski.pl/portal/?p=1747
>
> Dzisiaj rocznica katastrofy i przy okazji znalazłem ekipę, która tam
> regularnie jeździ w celach foto/video.
> Ktoś wie jak tam się samodzielnie dostać?

Są biura podróży które organizują takie wypady - coś jak do Indii czy w
Himalaje. Płacisz i jedziesz.

--
Filip.