Cześć,

mam XTOLa w proszku na 5l, który ma termin do końca 2006 roku - jak
myślicie, nada się jeszcze czy raczej śmietnik?

--
Filip.

Ja bym tam spróbował. Proszki powoli się utleniają, zwłaszcza dobrze
zapakowane. Z tego co pamiętam to ludzie mieli kłopoty gdy rozpuścili go w
niezupełnie czystej wodzie. Jakieś osady się robiły.
Naświetlić kawałek filmu testowegi i wywołać

www.kodak.com/global/en/professional/support/techPubs/j109/j109.jhtml

Š

On 2010-04-18 19:31:17 +0200, Filip Ozimek said:

> mam XTOLa w proszku na 5l, który ma termin do końca 2006 roku - jak
> myślicie, nada się jeszcze czy raczej śmietnik?

Bez przesady.
XTol rozrobiony jest trwały i to bardzo.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

JA pisze:

> Bez przesady.
> XTol rozrobiony jest trwały i to bardzo.

Fakt udało mi się całkiem nieźle wywołać film w rocznym stocku. A tutaj
mam XTOLA w proszku więc chyba zaryzykuję. Jako amator 5 litrów nie
przerobię sam, więc odkładałem rozrobienie aż skończył się termin ;/
Jakie masz doświadczenie (czasowe) z trzymaniem roztworu XTOLa?
Wyobrażam sobie, że utlenianie następuje powoli więc właściwości też
będą malały powoli i 'jakoś' powstałego obrazu też więc trudno chyba
definitywnie określić kiedy wywoływacz stracił swoje właściwości.

--
Filip.

On 2010-04-22 08:28:34 +0200, Filip Ozimek said:

> JA pisze:
>
>> Bez przesady.
>> XTol rozrobiony jest trwały i to bardzo.
>
> Fakt udało mi się całkiem nieźle wywołać film w rocznym stocku. A
> tutaj mam XTOLA w proszku więc chyba zaryzykuję. Jako amator 5 litrów
> nie przerobię sam, więc odkładałem rozrobienie aż skończył się termin ;/
> Jakie masz doświadczenie (czasowe) z trzymaniem roztworu XTOLa?
> Wyobrażam sobie, że utlenianie następuje powoli więc właściwości też
> będą malały powoli i 'jakoś' powstałego obrazu też więc trudno chyba
> definitywnie określić kiedy wywoływacz stracił swoje właściwości.

Robię stężonego stocka, czyli 5/2,5l. Rozlewam do małych 0,5l butelek
pod korek. Ostatnia zawsze jest niepełna i ta jest do bieżącego użycia.
No i oczywiście Tetenal Protectan Spray. Kiedyś udało mi się
zachomikować ponad rok. W tej chwili kończę pięciolitrowe opakowanie
rozrobione 19.09.09.
Dla trwałości pierwszorzędne znaczenie ma woda. Im czystsza tym lepiej.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

> Jakie masz doświadczenie (czasowe) z trzymaniem roztworu XTOLa?

Stock 200% - opakowanie 5L rozrobione w 2.5L wody destylowanej
(demineralizowanej) z supermarketu: przy przeprowadzce znalazlem butelke
z data zalania z poczatku 2008 roku. Wywolywacz dziala jak nalezy,
krzywa filmu wychodzi taka sama, jak przy swiezym. W porownywanie ziarna
sie nie bawilem.

Natomiast nie znacyz to, ze Xtola mozesz zawsze tak przechowac, bratu
kipnal po stosunkowo krotkim czasie. Wniosek: sprawdzac zawsze przed
uzyciem na scinku filmu.

osobiscie mam do tego celu poswiecona rolke chińskiego filmu, ktory w
stocku 200% zaczernia sie do murzynskiej czerni ponizej 3 minut. Jak
scinek wrzucony do stocka po 3 minutach nie jest czarny, to znaczy, ze
Xtola szlag trafil. Poniewaz strzyge te rolke po paseczku, to jeszcze
jednej nie skonczylem.


--
Marek Lewandowski

Filip napisał:

> Cześć,
>
> mam XTOLa w proszku na 5l, który ma termin do końca 2006 roku - jak
> myślicie, nada się jeszcze czy raczej śmietnik?

Miałem przeterminowanego w opakowaniu 1l (w takim podobno
nagminnie się utleniał) i działał bez zarzutu. Możesz
sprawdzić na kilkuklatkowej próbce - najłatwiej zrobić
takową aparatami z dwiema kasetkami w rodzaju Smieny 8M,
ale wszeklkimi innymi też się da.

Nawiasem mówiąc, jeśli ma się zamiar używać jakieś błony,
bądź wywoływacza bardzo często, można naświetlić na
próbkach motywy o różnym kontraście, różne ekspozycje,
itp., po czym powywoływać je w różnych czasach,
rozcieńczeniach i temperaturach. Pozwala to naprawdę
dobrze poznać możliwości błony, bądź wywoływacza.
Z drugiej strony, nigdy nawet nie spróbowałem robić
czegoś podobnego, zwykle ograniczając się kontroli
-1EV - +1EV dla motywu o małym kontraście (fotografuję
najczęściej motywy o dużym kontraście, więc chcę
wiedzieć, czy te o mniejszym będzie dało się skopiować).

Fereby


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl

Kiedyś miałem możliwość otwarcia firmowo zapakowanego 25-letniego
rodinalu.
Działał.
działa również 15-20 letni fenal

> Kiedyś miałem możliwość otwarcia firmowo zapakowanego 25-letniego
> rodinalu.
> Działał.
> działa również 15-20 letni fenal
>
Pracowałem na 20 letnim W-17 i 25 letnim W-1, ale
mój rekord to 30 letni, oryginalnie zapakowany
w to błyszczące opakowanie z folii, ORWO A-49.
Działał jak Calbe A-49 w terminie ważności.

Fereby


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl