Sporo jest ofert ciekawszych cenowo niz Europa czy nawet Stany - wysyla Tajwan, Hongkong, Japonia czy nawet Chiny.
Jak kwestia cła, podatku i ewentualnych innych oplat juz u nas na miejscu?
Jest sens?
Powiedzmy cena samego zakupu to $300-400.

Sciagalem juz jakies duperszwance do komorki czy gpsa (doslownie kilka dni szlo, pozytywne zaskoczenie), ale szkla jeszcze nie.

On 2010-07-21 09:39:00 +0200, 666 <666@gazeta.pl> said:

> Sciagalem juz jakies duperszwance do komorki czy gpsa (doslownie kilka
> dni szlo, pozytywne zaskoczenie), ale szkla jeszcze nie.

Dolicz do ceny i transportu 30% i będziesz wiedział czy się opłaca.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

W dniu 2010-07-21 10:09, JA pisze:

> Dolicz do ceny i transportu 30% i będziesz wiedział czy się opłaca.

Niektore firmy oferuja darmowy ship, a i zapakowanie jako tani gift tez
rozwiazuje najczesciej problem podatku i cla, chociaz ryzyko zawsze jest.

On 2010-07-22 12:39:53 +0200, Mane said:

>> Dolicz do ceny i transportu 30% i będziesz wiedział czy się opłaca.
>
> Niektore firmy oferuja darmowy ship, a i zapakowanie jako tani gift tez
> rozwiazuje najczesciej problem podatku i cla,
Netowa legenda Urbana.
Najwyższy czas przestać traktować celników jak idiotów. Celnik otwiera
takie prezenty bardzo chętnie, jak tylko waga nie jest listowa. A
obiektyw waży. Ostatni raz na gift nabrali się (w moim przypadku),
gdzieś w okolicach przełomu wieków.
> chociaz ryzyko zawsze jest.
Bardzo wysokie.
Po prostu zaglądają do internetu ile taki obiektyw kosztuje i już.
Jeśli już kombinować, to lepiej poprosić o zaniżenie ceny w deklaracji.
30-50% nie wzbudzi wielkiego podejrzenia. A jak jest z drugiej ręki, to
bez bólu.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

W dniu 2010-07-22 12:57, JA pisze:

> Najwyższy czas przestać traktować celników jak idiotów. Celnik otwiera
> takie prezenty bardzo chętnie, jak tylko waga nie jest listowa.

Nie wiem jak z obiektywami, ale z elektronika nigdy nie mialem problemow.

666 <666@gazeta.pl> wrote in message news:i2686e$e14$1@inews.gazeta.pl...
> Sporo jest ofert ciekawszych cenowo niz Europa czy nawet Stany - wysyla
> Tajwan, Hongkong, Japonia czy nawet Chiny.
> Jak kwestia cła, podatku i ewentualnych innych oplat juz u nas na miejscu?
> Jest sens?
> Powiedzmy cena samego zakupu to $300-400.
>
> Sciagalem juz jakies duperszwance do komorki czy gpsa (doslownie kilka dni
> szlo, pozytywne zaskoczenie), ale szkla jeszcze nie.
>

Hej,

Mieszkam w Chinach 6 lat i powiem, ze sie nie oplaca! Dlaczego? Glownie przez
aktualny kurs walut. W Chinach firmowe aparaty sa czesto drozsze niz w Polsce, a
w Hong Kongu tylko najnowsze aparaty i modele z najwyzszych polek wychodza nieco
taniej. Ja placilem podobnie za Nikona D70s, obiektywy, a Nikon D90 kupilem
ostatnio w Polsce, bo w Hong Kongu wychodzilo to samo, a w Chinach nawet nieco
drozej. Duzo zalezy od kursu walut! Dwa lata temu bylo korzystniej!

Uwaga na roznych oszustow, sklepy i hurtownie internetowe, ktore chetnie biora
kase przez PayPal czy WesternUnion i znikaja bez wiesci, nie maja tez zadnej
dzialalnosci handlowej oficjalnie, albo wysylaja nie to, co trzeba.

Clo i podatek nalicza na 99% w Polsce! Przesylka musi tez byc ubezpieczona,
istnieje ryzyko uszkodzenia sprzetu, albo nawet zaginiecia paczki.


________________
Pozdrawiam
Bartek

www.fotochiny.com

On 26 Lip, 11:39, Bartek wrote:

> Uwaga na roznych oszustow, sklepy i hurtownie internetowe, ktore chetnie biora
> kase przez PayPal czy WesternUnion i znikaja bez wiesci, nie maja tez zadnej
> dzialalnosci handlowej oficjalnie, albo wysylaja nie to, co trzeba.
>
> Clo i podatek nalicza na 99% w Polsce! Przesylka musi tez byc ubezpieczona,
> istnieje ryzyko uszkodzenia sprzetu, albo nawet zaginiecia paczki.

no właśnie. Jak kupisz gdzieś w UE to zawsze masz możliwość pojechać i
wypłacić gościowi z bani. A teraz leć sobie do Chin albo płyń bo
taniej ;-)

Mowa raczej o Taipei i Hongkongu.
Czy tam mają tę samą walutę?


-----

| Mieszkam w Chinach 6 lat i powiem, ze sie nie oplaca!
| Glownie przez aktualny kurs walut.