Dane naswietlane na kliszy przez aparat

JA marb67[beztego]@bb.home.pl Data ostatniej zmiany: 2010-10-15 00:14:49

Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-12 21:24:10 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

Witam.
Chodzi o mały obrazek, ale nie chodzi o datę - godzinę. I nie chodzi o
naświetlanie tego na każdej klatce, tylko na zerowej, oznaczonej na
perforacji 00 lub 00A.
Dzisiaj wywołałem kilka slajdów (rolek) i na filmach jednego klienta
jest właśnie coś takiego. I napisane jest: dn1-0112, na innych filmach
jest dn1-0113, albo podobnie. Nr kolejny.
Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
Tak z chłopskiej ciekawości pytam.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-12 21:36:59 - Michał Kwiatkowski

W dniu 2010-10-12 21:24, JA pisze:

> Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
> Tak z chłopskiej ciekawości pytam.

wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)

Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

tu masz instrukcję jak to robi:

www.derrybryson.com/manuals/Minolta/MINOLTA%20ACCESSORIES/Data%20Saver%20100%20%28maxxum%207%29/Data%20Saver%20100%20%28for%20Maxxum%207%29%20Manual.pdf

pzdr,
M.



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 09:16:53 - syriusz

> Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7

WOW! Ale cudo! :-)
I to jeszcze montowane od strony bagnetu! :-)
Naprawdę świetny patent - brawa dla Minolty :)

Pozdrawiam,
syriusz




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 13:28:59 - Marcin Stawny

W dniu 2010-10-12 21:36, Michał Kwiatkowski pisze:
> W dniu 2010-10-12 21:24, JA pisze:
>
>> Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.
>> Tak z chłopskiej ciekawości pytam.
>
> wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)
>
> Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7
>
Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z
pamięci aparatu.
Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na
początku filmu.


--
Marcin Stawny
marcinstawny.com



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 15:54:55 - Michał Kwiatkowski

W dniu 2010-10-13 13:28, Marcin Stawny pisze:
>> Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7
>>
> Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z
> pamięci aparatu.
> Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na
> początku filmu.

Dokładnie tak - do 7 rolek bodajże zbira w body, potem zwalasz dane na
kartę data savera a jak się uzbiera - na kompa w TXT. Prosto, przyjemnie
i bez zbędnej kablologii ;) Niestety nie mam swojego- bawiłem się kiedyś
kilka dni pożyczonym. Drogie draństwo było jak diabli; ZTCP w cenie
nowego flesza średniej klasy.

pzdr,
M.



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 16:03:40 - Marcin Stawny

W dniu 2010-10-13 15:54, Michał Kwiatkowski pisze:
> W dniu 2010-10-13 13:28, Marcin Stawny pisze:
>>> Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7
>>>
>> Ależ Data Saver nie naświetla tych danych na filmie, tylko je zczytuje z
>> pamięci aparatu.
>> Dynax7 sam (tylna ścianka - standard) naświetla numer kolejny rolki na
>> początku filmu.
>
> Dokładnie tak - do 7 rolek bodajże zbira w body, potem zwalasz dane na
> kartę data savera a jak się uzbiera - na kompa w TXT. Prosto, przyjemnie
> i bez zbędnej kablologii ;) Niestety nie mam swojego- bawiłem się kiedyś
> kilka dni pożyczonym. Drogie draństwo było jak diabli; ZTCP w cenie
> nowego flesza średniej klasy.
>
> pzdr,
> M.
Ja mam limitowaną wersję (nieużywaną odkąd kupiłem 503CW) i ona, oprócz
złotych napisów, zapisuje dane z 18 rolek :D

--
Marcin Stawny
marcinstawny.com



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 17:30:18 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-12 21:36:59 +0200, Michał Kwiatkowski said:

> wielokrotnie już zjechana za brak innowacyjności na tej grupie Minolta ;)
Minolta nigdy nie była nieinnowacyjna. Wręcz przeciwnie. Tylko
innowacje bywały głupawe. Auto zoom w xi. Karty z programami, czy sanki
lampy. Ale to nie istotne.
>
> Konkretnie przystawka; data saver do Dynax 7
>
> tu masz instrukcję jak to robi:
Czyli jest to EXIF w pierwotnej postaci, bardziej rozwinięty jest w
APS-ach. Ale nie dostępny dla zwykłego usera.
Jak rozumiem, musi być do tego jeszcze tylna ścianka, naświetlająca dane.

BTW. Ciekawe czy mój klient o tym wie?
:)

Dzięki za info.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 22:46:55 - Michał Kwiatkowski

W dniu 2010-10-13 17:30, JA pisze:
> Jak rozumiem, musi być do tego jeszcze tylna ścianka, naświetlająca dane.

Dodatkowa - nie, to funkcja wbudowana w body w standardzie.

pzdr,
M.



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 13:18:17 - Jester

On 10-10-12 21:24, JA wrote:

> Dzisiaj wywołałem kilka slajdów (rolek) i na filmach jednego klienta
> jest właśnie coś takiego. I napisane jest: dn1-0112, na innych filmach
> jest dn1-0113, albo podobnie. Nr kolejny.
> Czy ktoś wie co to jest i jaki aparat to robi.

Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy
chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem
zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)

J



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-13 17:25:54 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-13 13:18:17 +0200, Jester said:

> Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy
> chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem
> zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)

Nie. To na pewno jak pisali koledzy Minolta. Naświetlenie nie jest na
perforacji, poza tym miałem 1v (używałem), więc bym wiedział.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 16:28:14 - Jester

On 10-10-13 17:25, JA wrote:

>> Prawie na pewno Canon 1v coś naświetla (na życzenie - numer kliszy
>> chyba) na perforacji, ale nie jestem pewien, bo wszystko wyłączyłem
>> zaraz na początku i już nie wracałem do tematu... ;)
>
> Nie. To na pewno jak pisali koledzy Minolta.

Nie twierdzę, że Minolta tego nie ma...

> Naświetlenie nie jest na perforacji, poza tym miałem 1v (używałem), więc bym wiedział.

Nie chce mi się teraz studiować instrukcji, ale znalazłem coś takiego:
Aparat dodatkowo numeruje klisze naświetlając numer kliszy oraz ID
użytkownika.
Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...

J




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 16:38:19 - Jester

On 10-10-14 16:28, Jester wrote:

> Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...

Ha! Grunt to motywacja ;)

A standard EOS-1V body will print a film ID on the leader of each
roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the
first two numbers to 37 (your 37th project) and then the rolls that
you expose will come out 37-001, 37-002, 37-003, etc.. The body is
also recording exposure details for each frame but these are not printed
on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory
and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate
your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive.

Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

J



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 18:31:06 - mrek

W dniu 2010-10-14 16:38, Jester pisze:
> On 10-10-14 16:28, Jester wrote:
>
>> Może to ma tylko wersja 1V HS? Mój na 99% naświetlał jakieś cyferki...
>
> Ha! Grunt to motywacja ;)
>
> A standard EOS-1V body will print a film ID on the leader of each
> roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the
> first two numbers to 37 (your 37th project) and then the rolls that
> you expose will come out 37-001, 37-002, 37-003, etc.. The body is
> also recording exposure details for each frame but these are not printed
> on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory
> and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate
> your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive.
>
> Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
> przypadku przydatność tych informacji była zerowa...
>
> J
Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
dostepny.
Moze ktos ma do sprzedania?

Marek



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 21:34:59 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-14 18:31:06 +0200, mrek said:

>> A standard EOS-1V body will print a film ID on the leader of each
>> roll that you expose. If, for example, you go off to India, you set the
>> first two numbers to 37 (your 37th project) and then the rolls that
>> you expose will come out 37-001, 37-002, 37-003, etc.. The body is
>> also recording exposure details for each frame but these are not printed
>> on the film. Rather they are stored in the EOS-1V's electronic memory
>> and can later be transferred to a PC. At that point you can correlate
>> your physical film with its film ID to the records on the PC hard drive.
>>
>> Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
>> przypadku przydatność tych informacji była zerowa...

Eee. To ja to musiałem mieć wyłączone, przez właściciela.
Wyszłem na lamera :)

>>
>> J
> Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
> On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu
>
> Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
> w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
> dostepny.
> Moze ktos ma do sprzedania?

e-bay?
To do minolty, jest aktualnie do kupienia, przynajmniej w dwóch
miejscach. W USA i na niemieckim.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 22:10:58 - Jester

On 10-10-14 18:31, mrek wrote:

>> Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
>> przypadku przydatność tych informacji była zerowa...
>>
>> J
> Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
> On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu

No właśnie coś takiego kojarzyłem... Tylko dopiero teraz poczytałem co
on tam właściwie naświetla. Przy dużej ilości zdjęć w rożnych miejscach
- ma to jakiś sens. Ja nim robię ze 2-3 rolki rocznie - małe szanse,
żebym się pogubił bez opisu :)

>
> Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
> w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
> dostepny.

I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z
softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie
nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy właściciel
dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką z
trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było w
zestawie to na bank też go dokupił...)

J



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-14 22:57:41 - mrek

W dniu 2010-10-14 22:10, Jester pisze:
> On 10-10-14 18:31, mrek wrote:
>
>>> Czyli: naświetla - i się nie dziwię, że to wyłączyłem, bo w moim
>>> przypadku przydatność tych informacji była zerowa...
>>>
>>> J
>> Dlaczego? Masz dzieki temu unikatowy nr filmu.
>> On to robi przed pierwsza klatką na srodku filmu
>
> No właśnie coś takiego kojarzyłem... Tylko dopiero teraz poczytałem co
> on tam właściwie naświetla. Przy dużej ilości zdjęć w rożnych miejscach
> - ma to jakiś sens. Ja nim robię ze 2-3 rolki rocznie - małe szanse,
> żebym się pogubił bez opisu :)

robie troche wiecej i posluguje sie w archiwum tym numerkiem

>> Poza tym 1V pamieta parametry kazdej klatki (nie wiem ile filmow miesci
>> w pamieci body). Niestety kabel do zbierania tych danych jest trudno
>> dostepny.
>
> I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z
> softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie
> nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy właściciel
> dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką z
> trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było w
> zestawie to na bank też go dokupił...)
>
> J
Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.
www.canon.com/camera-museum/tech/report/200005/report.html

To co? Jesli soft tylko na Windows 98 (tak pisza na stronie Canona) to
kabel Ci niepotrzebny?
A uzywasz te matówkę?

Marek



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-15 00:23:23 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-14 22:57:41 +0200, mrek said:

> Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.

Ani trochę. Canon to dziwna firma.

BTW. Ciekawe, czy te dane można jakoś automatycznie przypisać do
skanów. Do EXIFa?
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-15 16:38:01 - Jester

On 10-10-15 00:23, JA wrote:

> BTW. Ciekawe, czy te dane można jakoś automatycznie przypisać do skanów.
> Do EXIFa?

Można.
EOS-1V oznacza filmy numerem identyfikacyjnym oraz pamięta do 25 danych
zdjęciowych, jak np. wartość przysłony i czas naświetlania. Program
EOS-1V Memory prowadzi archiwum tych danych, ułatwiając ich
wyszukiwanie, przeglądanie i edycję. Do danych można dołączać obraz z
poszczególnych klatek, uzyskany np. po przeskanowaniu filmu w skanerze
Canon CanoSCan FS 2710.

Więcej tutaj: www.hubertburzawa.com/eos1vhs.htm

Ciekawe, czy to musi być ten konkretny skaner, czy może być dowolny?

J



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-15 16:48:30 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-15 16:38:01 +0200, Jester said:

> Można.
> EOS-1V oznacza filmy numerem identyfikacyjnym oraz pamięta do 25
> danych zdjęciowych, jak np. wartość przysłony i czas naświetlania.
> Program EOS-1V Memory prowadzi archiwum tych danych, ułatwiając ich
> wyszukiwanie, przeglądanie i edycję. Do danych można dołączać obraz z
> poszczególnych klatek, uzyskany np. po przeskanowaniu filmu w skanerze
> Canon CanoSCan FS 2710.
Ale ja nie chcę do dancz dołączać obrazu, tylko dane (najlepiej
automatycznie) wpisać w EXIF
Oczywiście teoretycznie, bo nie mam 1v ani kabla, ani peceta z w98

BTW. Już wiem czemu nie miałem tego w używanym przezemnie egzemplarzu.
Jakiś gostek wymienił w nim oryginalną ściankę, na taką z uwga
datownikiem
>
> Więcej tutaj: www.hubertburzawa.com/eos1vhs.htm
>
> Ciekawe, czy to musi być ten konkretny skaner, czy może być dowolny?
Zapewne może być dowolny skan, z dowolnego skanera. jest to po prostu
jedna z wielu przeglądarek graficznych jakich 10 lat temu było multum,
z dodaną funkcją wiązania danych ze zdjęciami.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-15 16:32:36 - Jester

On 10-10-14 22:57, mrek wrote:

> Tak, soft jest chyba tylko na PC-ta, W sumie dziwne.
> www.canon.com/camera-museum/tech/report/200005/report.html

10 lat temu maki były bardziej niszowe, niż dzisiaj... ;)

> To co? Jesli soft tylko na Windows 98 (tak pisza na stronie Canona) to
> kabel Ci niepotrzebny?

Nie wiem, czy go w ogóle mam...

> A uzywasz te matówkę?

Tak - to akurat bardzo fajna sprawa, szczególnie przy fotografowaniu na
slajdach, kiedy nie ma możliwości przekadrowanie zdjęcia w komputerze...

J



Re: Dane naswietlane na kliszy przez aparat

2010-10-15 00:14:49 - JA marb67[beztego]@bb.home.pl

On 2010-10-14 22:10:58 +0200, Jester said:

> I zdaje się działa to tylko z pecetem. Muszę przejrzeć kiedyś płyty z
> softem do tego Canona, może jest wersja na Maca... Bo kabla kompletnie
> nie kojarzę, niewykluczone, że leży gdzieś w szafie (pierwszy
> właściciel dokupił do tego aparatu wszystkie możliwe dodatki, z matówką
> z trójpodziałem i firmowym plecaczkiem włącznie - jeżeli kabla nie było
> w zestawie to na bank też go dokupił...)

Kabel podłącza się do gniazda zdalnego wyzwalania. W połowie ma puszkę
wielkości ppaczki papierosów w wersji slim. Na drugim końcu USB. A
nazywa się EOS link software ES-E1. Zapisuje w zasadzie wszystko co
potrzeba.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS