Sprzedam pancerny kufer fotograficzny:
allegro.pl/show_item.php?item=1557222457
aukcja od 1 zł, bez ceny minimalnej; zakończy się w niedzielę, 17
kwietnia 2011 r. o godzinie 22:16.

Sprzedam... hm, różnie to zwą: kufer, walizka, torba fotograficzna; w
każdym razie pancerny pojemnik służacy do noszenia sprzętu foto. Rzecz
dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
Cases. Jak widać, różni się od sprzedawanych powszechnie walizek
tym, że jest typowo fotograficzny, a nie adaptowany z narzędzi czy
innej branży. Nie wiem z jakiego materiału jest wykonany - aluminium
czy plastik, ale moje 90 kg może spokojnie na nim stanąć. Nawet nie ma
porównania ze współczesnymi, sflaczałymi torbami, które nadają się
może na poduszkę, ale nie do ochrony sprzętu foto. Wnętrze ma wymiary
37,5 x 14,5 x 20 cm, podłoga i sufit wyłożone są miękką gąbką. Boki
mają rowki pozwalające na zastosowanie przekładek ograniczających.
Przekładek nie mam, ale można zastosować zwykłe kawałki sklejki,
oklejone gąbką. Kolor: czarny ze srebrnym. Z zewnątrz nosi ślady
używania, ale świadczą one tylko o jego wytrzymałości Wewnątrz
praktycznie bez śladów. Kufer posiada rączkę oraz pasek do powieszenia
na ramieniu. Zamki działają bez problemu, kluczyka nie mam.

Zamieściłem zdjęcia sprzedawanego kufra.

Czarek

Czarek wrote:
> Sprzedam pancerny kufer fotograficzny:
> allegro.pl/show_item.php?item=1557222457
> aukcja od 1 zł, bez ceny minimalnej; zakończy się w niedzielę, 17
> kwietnia 2011 r. o godzinie 22:16.
>
> Sprzedam... hm, różnie to zwą: kufer, walizka, torba fotograficzna; w
> każdym razie pancerny pojemnik służacy do noszenia sprzętu foto. Rzecz
> dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
> Cases.

Czarek...

jak cię lubie to teraz dajesz czadu...

to co sprzedajesz ma sie tak do Paco Case'ów jak Canomatic do Canona.

To zwykłe słabe chińskie badziewie.

On 13 Kwi, 14:44, Marek Dyjor wrote:

> > dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
> > zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
> > Cases.

> to co sprzedajesz ma sie tak do Paco Case'ów jak Canomatic do Canona.
> To zwykłe słabe chińskie badziewie.

Marku, a przeczytaj raz jeszcze, co napisałem i powiedz, gdzie piszę
nieprawdę :-)
Nie kupisz łatwo takiego kufra - są narzędziowe, albo walizki,
przejrzyj Allegro. Nigdzie nie twierdzę, że jakość tego jest taka, jak
Paco Cases; co więcej - napisałem, że nie wiem z jakiego materiału
jest to wykonane. A niech se będzie i hinduskie, ważne, że
pancerne ;-) Dla mnie, ślady na kufrze świadczą o tym, co on potrafi
wytrzymać :) Sam bym go z przyjemnością używał, ale na HauMiau mam
osobną walizeczkę lub plecak, a Sinar niestety nie mieści się tam
zupełnie...

Czarek

Czarek wrote:
> On 13 Kwi, 14:44, Marek Dyjor wrote:
>
>>> dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
>>> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma -
>>> Paco Cases.
>
>> to co sprzedajesz ma sie tak do Paco Case'ów jak Canomatic do Canona.
>> To zwykłe słabe chińskie badziewie.
>
> Marku, a przeczytaj raz jeszcze, co napisałem i powiedz, gdzie piszę
> nieprawdę :-)
> Nie kupisz łatwo takiego kufra - są narzędziowe, albo walizki,
> przejrzyj Allegro. Nigdzie nie twierdzę, że jakość tego jest taka, jak
> Paco Cases; co więcej - napisałem, że nie wiem z jakiego materiału
> jest to wykonane. A niech se będzie i hinduskie, ważne, że
> pancerne ;-) Dla mnie, ślady na kufrze świadczą o tym, co on potrafi
> wytrzymać :) Sam bym go z przyjemnością używał, ale na HauMiau mam
> osobną walizeczkę lub plecak, a Sinar niestety nie mieści się tam
> zupełnie...

Dodam tylko że,

zamki są słabe i trzeba uważać aby sie same nie otworzyły, wiem bo mam taka
walizkę serwisówkę i już zbieranie narzędzi zaliczyłem. Ponadto pasek
trzyma sie raczej na słowo honoru, dobrze obciążona walizeczka potrafiła z
czasem rozgiąć drucik na którym wisi pasek i cała walizeczka pierdolneła o
ziemię.

On 13 Kwi, 14:44, Marek Dyjor wrote:

> To zwykłe słabe chińskie badziewie.

O, umknęło mi to słówko słabe :-)
Polemizowałbym; swobodnie na tym stoję, a ważę 90 kg. Fakt, nie ma
nigdzie żadnych napisów, ale dostałem go od Niemca, a ci byle hovna
nie kupują. Poza tym chiński kufer też miałem, ale już się rozpadł, a
ten nie chce :->

Czarek

W dniu 2011-04-13 10:16, Czarek pisze:
> Sprzedam pancerny kufer fotograficzny:
> allegro.pl/show_item.php?item=1557222457
> aukcja od 1 zł, bez ceny minimalnej; zakończy się w niedzielę, 17
> kwietnia 2011 r. o godzinie 22:16.
>
> Sprzedam... hm, różnie to zwą: kufer, walizka, torba fotograficzna; w
> każdym razie pancerny pojemnik służacy do noszenia sprzętu foto. Rzecz
> dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
> Cases. Jak widać, różni się od sprzedawanych powszechnie walizek
> tym, że jest typowo fotograficzny, a nie adaptowany z narzędzi czy
> innej branży. Nie wiem z jakiego materiału jest wykonany - aluminium
> czy plastik, ale moje 90 kg może spokojnie na nim stanąć. Nawet nie ma
> porównania ze współczesnymi, sflaczałymi torbami, które nadają się
> może na poduszkę, ale nie do ochrony sprzętu foto. Wnętrze ma wymiary
> 37,5 x 14,5 x 20 cm, podłoga i sufit wyłożone są miękką gąbką. Boki
> mają rowki pozwalające na zastosowanie przekładek ograniczających.
> Przekładek nie mam, ale można zastosować zwykłe kawałki sklejki,
> oklejone gąbką. Kolor: czarny ze srebrnym. Z zewnątrz nosi ślady
> używania, ale świadczą one tylko o jego wytrzymałości Wewnątrz
> praktycznie bez śladów. Kufer posiada rączkę oraz pasek do powieszenia
> na ramieniu. Zamki działają bez problemu, kluczyka nie mam.
>
> Zamieściłem zdjęcia sprzedawanego kufra.
>
> Czarek

Coś się fotki obraziły ;)

--
Pozdrawiam.

Adam.

W dniu 2011-04-14 14:33, Adam pisze:
> W dniu 2011-04-13 10:16, Czarek pisze:
>> Sprzedam pancerny kufer fotograficzny:
>> allegro.pl/show_item.php?item=1557222457
>> aukcja od 1 zł, bez ceny minimalnej; zakończy się w niedzielę, 17
>> kwietnia 2011 r. o godzinie 22:16.
>>
>> Sprzedam... hm, różnie to zwą: kufer, walizka, torba fotograficzna; w
>> każdym razie pancerny pojemnik służacy do noszenia sprzętu foto. Rzecz
>> dzisiaj praktycznie nie do kupienia, jedynie można zrobić na
>> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
>> Cases. Jak widać, różni się od sprzedawanych powszechnie walizek
>> tym, że jest typowo fotograficzny, a nie adaptowany z narzędzi czy
>> innej branży. Nie wiem z jakiego materiału jest wykonany - aluminium
>> czy plastik, ale moje 90 kg może spokojnie na nim stanąć. Nawet nie ma
>> porównania ze współczesnymi, sflaczałymi torbami, które nadają się
>> może na poduszkę, ale nie do ochrony sprzętu foto. Wnętrze ma wymiary
>> 37,5 x 14,5 x 20 cm, podłoga i sufit wyłożone są miękką gąbką. Boki
>> mają rowki pozwalające na zastosowanie przekładek ograniczających.
>> Przekładek nie mam, ale można zastosować zwykłe kawałki sklejki,
>> oklejone gąbką. Kolor: czarny ze srebrnym. Z zewnątrz nosi ślady
>> używania, ale świadczą one tylko o jego wytrzymałości Wewnątrz
>> praktycznie bez śladów. Kufer posiada rączkę oraz pasek do powieszenia
>> na ramieniu. Zamki działają bez problemu, kluczyka nie mam.
>>
>> Zamieściłem zdjęcia sprzedawanego kufra.
>>
>> Czarek
>
> Coś się fotki obraziły ;)

Qrde, bo to są linki do aktualnie padniętej domeny :(

--
Pozdrawiam.

Adam.

W dniu 2011-04-13 09:16, Czarek pisze:

> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
> Cases.

Do jakości Paco to wiele brakuje... Poza tym w tej chwili znacznie
więcej i znacznie bardziej wyrafinowane rzeczy produkuje Barczak cases,
więc teza o jedynym Paco w Polsce obalona ;)

W dniu 19.04.2011 01:55, Miłosz Skowyra pisze:
> W dniu 2011-04-13 09:16, Czarek pisze:
>
>> zamówienie; w Polsce podobne kufry wykonuje jedna jedyna firma - Paco
>> Cases.
>
> Do jakości Paco to wiele brakuje... Poza tym w tej chwili znacznie
> więcej i znacznie bardziej wyrafinowane rzeczy produkuje Barczak
> cases, więc teza o jedynym Paco w Polsce obalona ;)
>
Jak chcesz dobrze i taniej, to Daroo (uczył się od Barczaka). Wg szkocu
to Barczak, Daroo zrobi wszystko, Koryk też, a Paco - raczej taśma i
zero inwencji (szukałem wykonawcy case'a na akordeon nagłaśniany
aktywnie, ze specjalną kieszenią na wzmacniacz i kable - Paco odpadł w
przedbiegach)