Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-10 07:07:20 - Marek Dyjor
> cześć,
> Mam problem. Chcę kupić tv 32'. Zastanawiałem się nad LCD ale mam
> dwójkę małych dzieciaków (3,5 roku i 2 latka :) No i jest problem, bo
> nie mam gdzie powiesić więc zostaje stolik. No, ale przy dzieciach to
> nie jest rozwiązanie, bo długo nie pochodzi.
wychować dzieci...
mój szanowny dzieciak nie rozwalił niczego w domu poza stojącą lampą którą
to rozwalił niechcący bo była bardzo niestabilna.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-10 07:08:14 - Marek Dyjor
> No np. plastelina wciśnięta w grill głosnika, nowe markery mamy
> fajnie piszą po ekranie itp. ;-)) JaC
Stanowczo jednak chyba rodzina potrzebuje fachowej pomocy jeśli dzieci robią
takie rzeczy.
>
>
> -----
>
>> Masz dzieci, których normalną zabawa jest latanie z czymś ciężkim i
>> walenie tym czymś w co popadnie?
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-10 13:18:26 - Robson
> 666 wrote:
>> No np. plastelina wciśnięta w grill głosnika, nowe markery mamy
>> fajnie piszą po ekranie itp. ;-)) JaC
>
> Stanowczo jednak chyba rodzina potrzebuje fachowej pomocy jeśli dzieci
> robią takie rzeczy.
Prawda. Ale nie da sie często dzieciom powiedzieć, co nie dozwolone to
jest zabronione....Mnie rozłożył na łopatki kolega, który mi przyniósł
do naprawy magnetowid. Wyjąłem z niego trochę podsuszonego naleśnika z
serem :D. Po prostu nie wszystko da sie przewidzieć.
R
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-11 11:19:08 - kika
Prawda. Ale nie da sie często dzieciom powiedzieć, co nie dozwolone to
jest zabronione....Mnie rozłożył na łopatki kolega, który mi przyniósł
do naprawy magnetowid. Wyjąłem z niego trochę podsuszonego naleśnika z
serem :D. Po prostu nie wszystko da sie przewidzieć.
R
Naleśniki to małe piwko. Dwie kasety w środku, to jest coś.
Dzieci są zdolne.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-15 23:13:38 - BQB
>
>
> Prawda. Ale nie da sie często dzieciom powiedzieć, co nie dozwolone to
> jest zabronione....Mnie rozłożył na łopatki kolega, który mi przyniósł
> do naprawy magnetowid. Wyjąłem z niego trochę podsuszonego naleśnika z
> serem :D. Po prostu nie wszystko da sie przewidzieć.
>
>
> R
>
> Naleśniki to małe piwko. Dwie kasety w środku, to jest coś.
> Dzieci są zdolne.
Mój brat, jak był mały włożył do środka magnetowidu szczotkę do włosów 2
razy większą od kasety. Aby wyjąć, musiałem rozkręcić pół magnetowidu.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-11 12:21:25 - michalski
Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j9fpom$d20$1@news.onet.pl...
666 wrote:
> No np. plastelina wciśnięta w grill głosnika, nowe markery mamy
> fajnie piszą po ekranie itp. ;-)) JaC
Stanowczo jednak chyba rodzina potrzebuje fachowej pomocy jeśli dzieci robią
takie rzeczy.
==========================================
ech, nie mierz ludzi własną miarką.
Ja mam dwójkę, wychowywane dokładnie tak samo, a młodsze ma całkowicie inny
temperament i pomysły niż starsze. To ze Twoje dzieci są spokojne to nie w
100% kwestia wychowania.
Pozdr.
--
michalski
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-11 21:54:18 - Mamut
>
> Stanowczo jednak chyba rodzina potrzebuje fachowej pomocy jeśli dzieci robią
> takie rzeczy.
>
że akurat miales spokojne dziecko to tylko zrządzenie losu a nie twoje
wychowanie. Jak można wychować dziecko 2-3 letnie tak aby
przestrzegało wszelkich zakazów...
Jesli znasz jakis cudowny sposób to napisz książke, na pewno bedzie
bestsellerem i przy okazji zostaniesz swiatowym autorytetem.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-12 00:03:31 - JK
> Piona wrote:
>> cześć,
>> Mam problem. Chcę kupić tv 32'.
>> Zastanawiałem się nad LCD ale mam
>> dwójkę małych dzieciaków (3,5 roku i 2 latka
>> :) No i jest problem, bo
>> nie mam gdzie powiesić więc zostaje stolik.
>> No, ale przy dzieciach to
>> nie jest rozwiązanie, bo długo nie pochodzi.
>
> wychować dzieci...
>
>
> mój szanowny dzieciak nie rozwalił niczego w
> domu poza stojącą lampą którą to rozwalił
> niechcący bo była bardzo niestabilna.
A co jeszcze było w domu?
--
Pozdrawiam
JK
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-12 00:22:26 - Damork
> W dniu 2011-11-10 07:07, Marek Dyjor pisze:
>> Piona wrote:
>>> cześć,
>>> Mam problem. Chcę kupić tv 32'.
>>> Zastanawiałem się nad LCD ale mam
>>> dwójkę małych dzieciaków (3,5 roku i 2 latka
>>> :) No i jest problem, bo
>>> nie mam gdzie powiesić więc zostaje stolik.
>>> No, ale przy dzieciach to
>>> nie jest rozwiązanie, bo długo nie pochodzi.
>>
>> wychować dzieci...
>>
>>
>> mój szanowny dzieciak nie rozwalił niczego w
>> domu poza stojącą lampą którą to rozwalił
>> niechcący bo była bardzo niestabilna.
>
> A co jeszcze było w domu?
Zapewne mata do spania i dekoracyjny komplet menhirów
Śmieję się, a sam dziecięciem będąc ostrzelałem telewizor kulką z łożyska
(sporą, efekt nie trafienia w cel z klocków Lego, kineskop przeżył, acz
miał malowniczy odprysk) i o mało nie podpaliłem sąsiadów papierowym
samolocikiem. Pech chciał, że samolocik reprezentował szwabski myśliwiec w
czasie wojny i cóż... płonął.
Cały czas czuję niepokój co też moja własna progenitura wykombinuje...
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Jednoosobowa Rezerwa Szturmowców Imperium na XJ 600N
www.osiatkowania.pl
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-14 13:26:01 - ZbyszekZ
> >
> > Stanowczo jednak chyba rodzina potrzebuje fachowej pomocy jeśli dzieci robią
> > takie rzeczy.
> >
>
> że akurat miales spokojne dziecko to tylko zrządzenie losu a nie twoje
> wychowanie. Jak można wychować dziecko 2-3 letnie tak aby
> przestrzegało wszelkich zakazów...
> Jesli znasz jakis cudowny sposób to napisz książke, na pewno bedzie
> bestsellerem i przy okazji zostaniesz swiatowym autorytetem.
Nie jest to trudne (a metody znane od prehistorii), o ile jedynym cele jest aby dziecko przestrzegało wszelkich zakazów. Problem w tym że te metody są zakazane aktualnym prawem (i słusznie, poprawna psychika w późniejszym okresie życia jest ważniejsza).
--
ZZ@private
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-14 14:04:26 - Andrzej Lawa
>> Jesli znasz jakis cudowny sposób to napisz książke, na pewno bedzie
>> bestsellerem i przy okazji zostaniesz swiatowym autorytetem.
>
> Nie jest to trudne (a metody znane od prehistorii), o ile jedynym cele
> jest aby dziecko przestrzegało wszelkich zakazów. Problem w tym że te
> metody są zakazane aktualnym prawem (i słusznie, poprawna psychika w
> późniejszym okresie życia jest ważniejsza).
A co, wprowadzili model szwedzki i klapsy są nielegalne?
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-14 15:24:16 - Kris
>dyskusyjnych:j9r3kq$gvq$1@inews.gazeta.pl...
>A co, wprowadzili model szwedzki i klapsy są nielegalne?
wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/366088,matka-odpowie-za-skarcenie-dziecka-klapsem.html
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-14 15:33:12 - Andrzej Lawa
>> Użytkownik Andrzej Lawa napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:j9r3kq$gvq$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A co, wprowadzili model szwedzki i klapsy są nielegalne?
>
> wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/366088,matka-odpowie-za-skarcenie-dziecka-klapsem.html
Kogoś całkiem posrało...
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-15 15:52:06 - ZbyszekZ
> W dniu 14.11.2011 13:26, ZbyszekZ pisze:
>
> >> Jesli znasz jakis cudowny sposób to napisz książke, na pewno bedzie
> >> bestsellerem i przy okazji zostaniesz swiatowym autorytetem.
> >
> > Nie jest to trudne (a metody znane od prehistorii), o ile jedynym cele
> > jest aby dziecko przestrzegało wszelkich zakazów. Problem w tym że te
> > metody są zakazane aktualnym prawem (i słusznie, poprawna psychika w
> > późniejszym okresie życia jest ważniejsza).
>
> A co, wprowadzili model szwedzki i klapsy są nielegalne?
Wprowadzili i to już jakiś czas temu, ale aby dziecko było w 100% posłuszne to same klapsy mogą być za mało.
--
ZZ@private
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-15 21:08:00 - Mamut
prostu za mały żeby rozumieć co mu wolno a co nie. Przeciez nie bedzie
dziecko siedziało w kącie ze strachu i bało sie dotknać byle czego bo
przyjdzie tatuś i go zleje. Po prostu to istotka jeszcze nie ma na
tyle rozwiniętego rozumu żeby rozróżniać co rodzice uznają za ok a co
nie. Może 4-5 letnie dziecko da się już wysterować (dużym kosztem) ale
nie piszcie bzdur że młodsze tak można wychować.
Zakażesz mu rzucać wszystkim w telewizor, ok może zapamięta na kilka
dni, za to wezmie kretki i porysuje albo pochlapie herbatą bo przeciez
tatuś nie mówił że tego akurat nie można.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-16 08:32:10 - Andrzej Lawa
> przyjdzie tatuś i go zleje. Po prostu to istotka jeszcze nie ma na
> tyle rozwiniętego rozumu żeby rozróżniać co rodzice uznają za ok a co
> nie. Może 4-5 letnie dziecko da się już wysterować (dużym kosztem) ale
> nie piszcie bzdur że młodsze tak można wychować.
Należy umiejętnie łączyć dyscyplinowanie z właściwym ograniczaniem
możliwości nabrojenia.
Np. jeśli chodzi o telewizor to zdecydowanie polecam dość wysokie
montaże naścienne. Sąsiad wbrew moim radom postawił telewizor po prostu
na komodzie. Jak ktoś potrzebuje dobrej elektroniki i całkowicie
rozbitego ekranu to gdzieś toto jeszcze stoi ;)
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-17 08:33:46 - ZbyszekZ
> Nawet jakby dzieciaka dwuletniego sie lało za każdy wybryk to jest po
> prostu za mały żeby rozumieć co mu wolno a co nie. Przeciez nie bedzie
> dziecko siedziało w kącie ze strachu i bało sie dotknać byle czego bo
> przyjdzie tatuś i go zleje. Po prostu to istotka jeszcze nie ma na
> tyle rozwiniętego rozumu żeby rozróżniać co rodzice uznają za ok a co
> nie. Może 4-5 letnie dziecko da się już wysterować (dużym kosztem) ale
> nie piszcie bzdur że młodsze tak można wychować.
> Zakażesz mu rzucać wszystkim w telewizor, ok może zapamięta na kilka
> dni, za to wezmie kretki i porysuje albo pochlapie herbatą bo przeciez
> tatuś nie mówił że tego akurat nie można.
A kto mówi o laniu? To nieskuteczne, jak przykład weź dzieci afrykańskie.
Myślisz, że do telewizji mają specjalnie grzeczne egzemplarze? A żadne nie płacze.
Może to za dużo cukru w diecie naszych dzieci.
--
ZZ@private
Ps. Jakby kto miał jakieś wątpliwości to kpię sobie na całego.
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-16 08:34:28 - Andrzej Lawa
>>> Nie jest to trudne (a metody znane od prehistorii), o ile jedynym cele
>>> jest aby dziecko przestrzegało wszelkich zakazów. Problem w tym że te
>>> metody są zakazane aktualnym prawem (i słusznie, poprawna psychika w
>>> późniejszym okresie życia jest ważniejsza).
>>
>> A co, wprowadzili model szwedzki i klapsy są nielegalne?
>
> Wprowadzili i to już jakiś czas temu, ale aby dziecko było
> w 100% posłuszne to same klapsy mogą być za mało.
100% to nie, dzieciak ma nieco większą zdolność do rozproszenia uwagi
niż przeciętny dorosły i może zwyczajnie zapomnieć, ale też całkowicie
bezstresowe wychowanie jest patologiczne, ponieważ do pewnej fazy
rozwoju ludzkie dziecko jest podobnie podatne na argumenty racjonalne co
taki np. pies i konieczne jest ustawienie pewnego porządku w stadzie
metodami fizycznymi - aczkolwiek co do zasady są to metody bardzo
symboliczne, typu właśnie klaps (dla dziecka) czy zwinięta gazeta (dla psa).
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-16 17:46:20 - s_13
> niż przeciętny dorosły i może zwyczajnie zapomnieć, ale też całkowicie
> bezstresowe wychowanie jest patologiczne, ponieważ do pewnej fazy
> rozwoju ludzkie dziecko jest podobnie podatne na argumenty racjonalne co
> taki np. pies i konieczne jest ustawienie pewnego porządku w stadzie
> metodami fizycznymi - aczkolwiek co do zasady są to metody bardzo
> symboliczne, typu właśnie klaps (dla dziecka) czy zwinięta gazeta (dla psa).
o rzesz... mam nadzieję, że zawodowo się wychowaniem dzieci nie
zajmujesz...
pozdrawiam
s_13
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-17 08:48:55 - Andrzej Lawa
>> 100% to nie, dzieciak ma nieco większą zdolność do rozproszenia uwagi
>> niż przeciętny dorosły i może zwyczajnie zapomnieć, ale też całkowicie
>> bezstresowe wychowanie jest patologiczne, ponieważ do pewnej fazy
>> rozwoju ludzkie dziecko jest podobnie podatne na argumenty racjonalne co
>> taki np. pies i konieczne jest ustawienie pewnego porządku w stadzie
>> metodami fizycznymi - aczkolwiek co do zasady są to metody bardzo
>> symboliczne, typu właśnie klaps (dla dziecka) czy zwinięta gazeta (dla psa).
>
>
> o rzesz... mam nadzieję, że zawodowo się wychowaniem dzieci nie
> zajmujesz...
A może tak jakoś bardziej merytorycznie, hmm?
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-17 21:05:30 - s_13
> >> niż przeciętny dorosły i może zwyczajnie zapomnieć, ale też całkowicie
> >> bezstresowe wychowanie jest patologiczne, ponieważ do pewnej fazy
> >> rozwoju ludzkie dziecko jest podobnie podatne na argumenty racjonalne co
> >> taki np. pies i konieczne jest ustawienie pewnego porządku w stadzie
> >> metodami fizycznymi - aczkolwiek co do zasady są to metody bardzo
> >> symboliczne, typu właśnie klaps (dla dziecka) czy zwinięta gazeta (dla psa).
>
> > o rzesz... mam nadzieję, że zawodowo się wychowaniem dzieci nie
> > zajmujesz...
>
> A może tak jakoś bardziej merytorycznie, hmm?
po pierwsze to NTG, a po drugie jeśli nawet zacznę, to i tak cię nie
przekonam... z takimi argumentami to nawet merytorycznie nie mam
szans... ale do przemyślenia: rodzina, to nie stado z przywódcą
(porównaj zachowania, hierarchię, priorytety...), zastanów się, czy
celem wychowania jest przetrwanie okresu dzieciństwa, czy są jakieś
inne bardziej dalekosiężne priorytety... ale jak mówię, zastanów się i
nie epatuj nas już swoimi pedagogicznymi teoriami (praktyką?)
a merytorycznie w temacie wątku... jak jeszcze nie kupiłeś, to kup
plazmę... ekran odporniejszy na uszkodzenia (wypróbowane na naklejkach
i ciastolinie) i jak przedpiścy, wieszaj na ścianie...
pozdrawiam
s_13
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-18 09:58:31 - Andrzej Lawa
>>> o rzesz... mam nadzieję, że zawodowo się wychowaniem dzieci nie
>>> zajmujesz...
>>
>> A może tak jakoś bardziej merytorycznie, hmm?
>
> po pierwsze to NTG, a po drugie jeśli nawet zacznę, to i tak cię nie
> przekonam... z takimi argumentami to nawet merytorycznie nie mam
> szans...
Sprytny unik jak się nie ma tych argumentów.
> ale do przemyślenia: rodzina, to nie stado z przywódcą
> (porównaj zachowania, hierarchię, priorytety...), zastanów się, czy
> celem wychowania jest przetrwanie okresu dzieciństwa, czy są jakieś
> inne bardziej dalekosiężne priorytety... ale jak mówię, zastanów się i
Well duh! To było pewne uproszczenie i to w dodatku przy zastosowaniu
analogii, a ty sobie najwyraźniej wyobraziłeś smycz i kaganiec...
Dziecko rodziców ma słuchać - ale prawie każde przechodzi taki etap, że
jest po protu ja! ja! ja!, z histeriami włącznie, i czasem trzeba
najpierw zastosować metodę gazety, żeby w ogóle dzieciak zaczął
słuchać, co się do niego mówi.
Bo ciężko zdać się na racjonalne argumenty, kiedy dzieciak wykonuje
manewr będący odpowiednikiem zatkania uszu oraz głośnego śpiewania i w
rezultacie tych argumentów nawet nie usłyszy ;)
> nie epatuj nas już swoimi pedagogicznymi teoriami (praktyką?)
> a merytorycznie w temacie wątku... jak jeszcze nie kupiłeś, to kup
> plazmę... ekran odporniejszy na uszkodzenia (wypróbowane na naklejkach
> i ciastolinie) i jak przedpiścy, wieszaj na ścianie...
A po cholerę mi jakikolwiek telewizor? Żeby się ogłupić do tego stopnia,
by literalnie traktować każdą analogię i gubić się w wątkach do tego
stopnia, żeby nie wiedzieć kto kupuje telewizor będący tematem takowych
wątków? ;->
Re: nowy TV +małe dzieci...
2011-11-11 12:05:14 - TheWarAgainstTerror
> Piona wrote:
>> cześć,
>> Mam problem. Chcę kupić tv 32'. Zastanawiałem się nad LCD ale mam
>> dwójkę małych dzieciaków (3,5 roku i 2 latka :) No i jest problem, bo
>> nie mam gdzie powiesić więc zostaje stolik. No, ale przy dzieciach to
>> nie jest rozwiązanie, bo długo nie pochodzi.
Nowe TV np LED LG mają w podstawie specjalny otwór na śrubę żeby to
przykręcić do stołu, + do tego osłona na LCD z allegro i po problemie
allegro.pl/i1915966747.html