Mały dom, tańszy od kawalerki

Jan Werbinski Data ostatniej zmiany: 2010-11-16 15:31:22

Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 19:13:18 - Jan Werbinski

Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:

maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html

Uwagi do artykułu.
60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
problemu. Internet to żaden problem.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 20:15:59 - Tomasz Finke

W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:

> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html

Idea niby fajna, ale efektem jej rozpowszechnienia byłoby powstanie
zwyczajnych slumsów i to na najlepszych gruntach w centrach wielkich
miast.

T.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 22:26:13 - Jan Werbinski

Użytkownik Tomasz Finke napisał w wiadomości
news:ib9i9c$9tf$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:
>
>> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
> Idea niby fajna, ale efektem jej rozpowszechnienia byłoby powstanie
> zwyczajnych slumsów i to na najlepszych gruntach w centrach wielkich
> miast.

Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 23:45:28 - Tomasz Finke

W dniu 2010-11-08 22:26, Jan Werbinski pisze:

> Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.

Wolę, żeby za moje pieniądze dopłacano do prawdziwych mieszkań
z adresem, kanalizacją i podatkem od nieruchomości.

T.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 01:05:29 - Jan Werbinski

Użytkownik Tomasz Finke napisał w wiadomości
news:ib9ui9$h6c$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2010-11-08 22:26, Jan Werbinski pisze:
>
>> Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.
>
> Wolę, żeby za moje pieniądze dopłacano do prawdziwych mieszkań
> z adresem, kanalizacją i podatkem od nieruchomości.

Wolisz pracować na innych. Twoja sprawa. Ja bym wolał zachować moje
pieniądze dla siebie.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 08:36:46 - /// Kaszpir ///

> Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.

Wiesz ja zupełnie nie rozumie czemu Państwo/gmina/miasto ma zapewnić
lokal komukolwiek i czemu ma to być normalne mieszkanie.

Osobiście uważam że osoby których nie stać na zakup mieszkania/
wynajęcie mieszkania powinny otrzymać pomoc od państwa/miasta/gminy
ale nie powinny być to samodzielne mieszkania.

Osobiście uważam że powinny być to takie jakby hotele , czyli każda
rodzina miała by mały pokój , kuchnia i łazienka była by wspólna.
Standard takiego mieszkania powinie być niższy ...

Najbardziej wkurzające jest to że tam gdzie chciałem kupić kiedyś nowe
mieszkanie i wydac całe oszczędnosci mojego zycia , miasto zbudowało
kilka bloków socjalnych o takim samym jak nie wyższym standardzie niż
bloki wybudowane przez developera w których aby ludzie mogli tam
zamieszkać brali kredyty na kilkadziesiąt lat ...

A miasto te mieszkania socjalne oddała pijakom , menelom , osobom
które nie potrafią nawet utrzymać darmowego mieszkania.

Soorry , ale niektórych ludziom jedynie co się należy to kopniak w
dupę i niech idą do pracy , a jak nie to mogą mieszkać u brata
Alberta lub w innej noclegowni ...

Taka ta nasza polska sprawiedliwość. Normalni pracują , harują ,
biorą kredyty i kupują mieszkania lub tułają się po wynajmowanych
mieszkaniach a menele otrzymują nowe mieszkania za darmo które i tak
niszczą ...

A mieszkania na działkach ,które nie są przystosowane do ciągłego
mieszkania to zwykłe cwaniactwo. Niestety nikt nie ma jaj aby ludzi
z tych działek powywalać a bez problemu da się to zrobić bo w zapisie
jest że na tych działkach nie można mieszkać i długo przebywać ....



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 09:08:04 - Jan Werbinski

Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości
news:e1cf8f44-5df9-4905-b013-4c95e51cacc7@a37g2000yqi.googlegroups.com...
> Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.

> Wiesz ja zupełnie nie rozumie czemu Państwo/gmina/miasto ma zapewnić
lokal komukolwiek i czemu ma to być normalne mieszkanie.

Ja też nie.

> Osobiście uważam że osoby których nie stać na zakup mieszkania/
wynajęcie mieszkania powinny otrzymać pomoc od państwa/miasta/gminy
ale nie powinny być to samodzielne mieszkania.

A ja uważam, że osoby, których nie stać na zakup lub wynajem mieszkania nie
powinny go kupować. Niech im pomaga rodzina, ten kto ich spłodził, a nie
myślący obywatele.

> Osobiście uważam że powinny być to takie jakby hotele , czyli każda
rodzina miała by mały pokój , kuchnia i łazienka była by wspólna.
Standard takiego mieszkania powinie być niższy ...

Ale nie za pieniądze podatników. Ci ludzie mają swoje rodziny, które powinny
im pomóc. Są organizacje dobroczynne.

> Najbardziej wkurzające jest to że tam gdzie chciałem kupić kiedyś nowe
mieszkanie i wydac całe oszczędnosci mojego zycia , miasto zbudowało
kilka bloków socjalnych o takim samym jak nie wyższym standardzie niż
bloki wybudowane przez developera w których aby ludzie mogli tam
zamieszkać brali kredyty na kilkadziesiąt lat ...

No właśnie. Patologia.

> A miasto te mieszkania socjalne oddała pijakom , menelom , osobom
które nie potrafią nawet utrzymać darmowego mieszkania.

A Ty za kredyt bedziesz miał niższy standard, niż oni za darmo.

> Soorry , ale niektórych ludziom jedynie co się należy to kopniak w
dupę i niech idą do pracy , a jak nie to mogą mieszkać u brata
Alberta lub w innej noclegowni ...

Nie widzisz u siebie sprzeczności? Chcesz fundować, ale jednocześnie
wysyłasz do pracy.

> Taka ta nasza polska sprawiedliwość. Normalni pracują , harują ,
biorą kredyty i kupują mieszkania lub tułają się po wynajmowanych
mieszkaniach a menele otrzymują nowe mieszkania za darmo które i tak
niszczą ...

To podobno jest humanitaryzm i altruizm.

> A mieszkania na działkach ,które nie są przystosowane do ciągłego
mieszkania to zwykłe cwaniactwo. Niestety nikt nie ma jaj aby ludzi
z tych działek powywalać a bez problemu da się to zrobić bo w zapisie
jest że na tych działkach nie można mieszkać i długo przebywać ...


Wolisz ich wywalać i fundować ze swoich pieniędzy mieszkania? Przecież na to
właśnie narzekałeś!

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 14:01:56 - kashmiri

Jan Werbinski dared to write:
> Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
> wiadomości
> news:e1cf8f44-5df9-4905-b013-4c95e51cacc7@a37g2000yqi.googlegroups.com..
>> Lepsze slumsy od mieszkań finansowanych za Twoje i moje pieniądze.
>
>> Wiesz ja zupełnie nie rozumie czemu Państwo/gmina/miasto ma zapewnić
> lokal komukolwiek i czemu ma to być normalne mieszkanie.
>
> Ja też nie.
>
>> Osobiście uważam że osoby których nie stać na zakup mieszkania/
> wynajęcie mieszkania powinny otrzymać pomoc od państwa/miasta/gminy
> ale nie powinny być to samodzielne mieszkania.
>
> A ja uważam, że osoby, których nie stać na zakup lub wynajem mieszkania
> nie powinny go kupować. Niech im pomaga rodzina, ten kto ich spłodził,
> a nie myślący obywatele.

/ciach/

Hehe, ale widoku bezdomnych na ulicach to żaden z was nie lubi, nie? I czytając o dzieciach zamarzających zimą pod mostem też klniecie na rząd, co?

Jeszcze się taki nie urodził, który by każdemu dogodził...

k.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 18:52:04 - Jan Werbinski

Użytkownik kashmiri napisał w wiadomości
news:ibbgns$o79$1@news.onet.pl...

> Hehe, ale widoku bezdomnych na ulicach to żaden z was nie lubi, nie? I
> czytając o dzieciach zamarzających zimą pod mostem też klniecie na rząd,
> co?


Byłem w slamsach Kalkuty. W domu dla umierających i sierocińcu matki Teresy.

Twierdzę że w Polsce nie ma ludzi biednych.


--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-10 22:17:24 - kashmiri

Jan Werbinski dared to write:
> Użytkownik kashmiri napisał w wiadomości
> news:ibbgns$o79$1@news.onet.pl...
>
>> Hehe, ale widoku bezdomnych na ulicach to żaden z was nie lubi, nie? I
>> czytając o dzieciach zamarzających zimą pod mostem też klniecie na rząd,
>> co?
>
>
> Byłem w slamsach Kalkuty. W domu dla umierających i sierocińcu matki
> Teresy.
>
> Twierdzę że w Polsce nie ma ludzi biednych.

Też byłem, jak również w slumsach paru innych krajów; w Londynie zbierałem bezdomnych z ulic zimą. Jedyne co mogę powiedzieć, że biedy nie wolno mierzyć po amerykańsku, takie poniżej 1$ dziennie.

Potrzeby są różne w różnych krajach, strefach klimatycznych, kulturach. Przykład: w spójnych, osiadłych wspólnotach zwykle sąsiad sąsiadowi pomoże, żeby z głodu nie umarł - w bogatych krajach jesteś zdany na łaskę ulicy i systemu opieki społecznej i masz sporo przypadków śmierci z głodu czy zimna. Przykłady można mnożyć.

Poza tym, prześledź różnicę między

en.wikipedia.org/wiki/Human_Development_Index

a

en.wikipedia.org/wiki/Satisfaction_with_Life_Index

pzdr.
k.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 20:45:25 - William Bonawentura

?
Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w wiadomości news:e1cf8f44-5df9-4905-b013-4c95e51cacc7@a37g2000yqi.googlegroups.com...

> Osobiście uważam że powinny być to takie jakby hotele , czyli każda
> rodzina miała by mały pokój , kuchnia i łazienka była by wspólna.
> Standard takiego mieszkania powinie być niższy ...

Takie coś już było i się nie sprawdziło. O część wspólną nikt nie dbał bo była niczyja.

>Najbardziej wkurzające jest to że tam gdzie chciałem kupić kiedyś nowe
>mieszkanie i wydac całe oszczędnosci mojego zycia , miasto zbudowało
>kilka bloków socjalnych o takim samym jak nie wyższym standardzie niż
>bloki wybudowane przez developera w których aby ludzie mogli tam
>zamieszkać brali kredyty na kilkadziesiąt lat ...

Obecne prawo budowlane nie pozwala na wybudowanie mieszkań poniżej standardu - oddzielna kuchnia, łazienka, instalacje z opomiarowaniem, ciepłe ściany i okna itd. Jedyne na czym można zaoszczędzić to kominek, glazura, podłogi.



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki.

2010-11-17 12:28:13 - ąćęłńóśźż

Podobnie uważam, że niestety prawo budowlane niepotrzebnie zawyża koszty budownictwa i mieszkaniowego, i ewentualnego socjalnego.
Przykład to wiele pseudowymagań pseudoprzeciwpożarowych bez ładu składu i rozsądku.


-----

| Obecne prawo budowlane nie pozwala na wybudowanie mieszkań poniżej standardu - oddzielna kuchnia, łazienka, instalacje z
opomiarowaniem, ciepłe ściany i okna itd.
| Jedyne na czym można zaoszczędzić to kominek, glazura, podłogi.




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 10:17:21 - lolka

On 8 Lis, 20:15, Tomasz Finke wrote:

> >maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-c...
>
> Idea niby fajna, ale efektem jej rozpowszechnienia byłoby powstanie
> zwyczajnych slumsów i to na najlepszych gruntach w centrach wielkich
> miast.

Na WIlanowie, naprzeciwko pól golfowych, nad rzeczką, są Ogrody
Działkowe (ul. Vogla). Kto tam nie byl, polecam wycieczke, pouczajace
doswiadczenie. kto ma za daleko - mozna obejrzec z w googlu:
htiny.pl/hwck2

Na tym terenie, w pieknej willowej okolicy, z miejska komuniakcja,
stoja prawie wylacznie regularne domy mieszkalne. Duze, murowane,
ocieplone, z tarasami, ogrodami, z mediami.
Kilka lat temu (jeszcze przed boomem cenowym na mieszkania) mialam
okazje kupic tam domek. Jeden z mniejszych i skromniejszych,
aczkolwiek z kompletem mediow i ogrzewaniem i calkiem przyzwoita
powierzchnia (na parterze salonik+ kuchnia+lazienka+jeszcze jedna
malenka klitka-pokoik, na poddaszu duza sypialnia).
Zabraklo mi odwagi ze wzgledu na jego nie do konca legalnosc i
owczesne zapedy wladzy do odebrania ogrodow dzialkowych. Zaluje. Dzis
juz bym go miala splaconego i nawet gdyby jutro mieli zabrac, to by
sie zamortyzowal. Ogrody jak byly tak sa, domy (co do jednego
nielegalne) jak staly tak stoja. Pieknie by sie tam mieszkalo...



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-10 08:27:31 - KOMTUR

W dniu 2010-11-08 20:15, Tomasz Finke pisze:

> Idea niby fajna, ale efektem jej rozpowszechnienia byłoby powstanie
> zwyczajnych slumsów i to na najlepszych gruntach w centrach wielkich
> miast.

CZemu zaraz slamsy?

W Gdańsku na wielu ogrodkach dzialkowych tak jest, sa wielkie altany
gdzie ludzie mieszkaja calorocznie. Mi to jakos nie przeszkadza.

POzdrawiam

KOMTUR



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki.

2010-11-17 12:29:06 - ąćęłńóśźż

Mam śmierdzące pytanie:
A gdzie za przeproszeniem sr..ą ??


-----

| W Gdańsku na wielu ogrodkach dzialkowych tak jest, sa wielkie altany gdzie ludzie mieszkaja calorocznie.




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki.

2010-11-17 13:06:52 - Jan Werbinski

Użytkownik ąćęłńóśźż napisał w wiadomości
news:ic0e9j$q0v$1@news.net.icm.edu.pl...
> Mam śmierdzące pytanie:
> A gdzie za przeproszeniem sr..ą ??

W latrynie?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-08 20:35:54 - Andrzej Lawa

W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.
>

Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.

Primo: altana czy budynek gospodarczy, stawiane na takich działkach,
nie są budynkami mieszkalnymi - tym samym upierając się na stałe
mieszkanie tam i oficjalnie się do tego przyznając (meldunek) delikwent
podkłada się pod kodeks wykroczeń.

Secundo: obowiązuje ogólna zasada, że czyja ziemia, tego budynki i
budowle na tej ziemi. Czyja jest ziemia w tych ogródkach działkowych, hmm?

Tertio: wodę sensownej jakości nie wszędzie się znajdzie - zwłaszcza jak
tacy spryciarze sobie zrobią szambo ekologiczne, czyli ścieki będą
po lekkim przetworzeniu pakować z powrotem do tej samej ziemi, z której
ciągną wodę.

Quatro: jeszcze nie widziałem ogródków działkowych z alejkami
pozwalającymi na dojazd szambiarki, betoniarki czy koparki.

Quinto: budynki oraz budowle zasadniczo nie mogą stać ściana w ścianę
- pewnie, niektórzy tak robią i uchodzi im to na sucho. Do czasu.

Sexto: pracownicze ogródki działkowe i duży teren to
oksyjanwerbiński... przepraszam, oksymoron - dobrze jest, jak mają po
300m2. Pewnie, są w miastach domy na podobnej wielkości parcelach. Ale
mają kanalizację, a nie osadnik+rozsączanie, które wymaga sporo większej
powierzchni.

Septimo: pisząc o piętrze wystającym poza obrys parteru (w celu
ominięcia limitu powierzchni zabudowy) autor jednoznacznie wykazuje, że
nie wie, o czym pisze - powierzchnia zabudowy to (w pewnym uproszczeniu)
rzut całego budynku/budowli na płaszczyznę gruntu - nawet wystające
okapy dachu podwyższają powierzchnię zabudowy.

Reasumując: pomysł nienowy, mało praktyczny, chyba że ktoś liczy
wyłącznie oszczędności i zignoruje problemy. W krajach, gdzie takie
pomysły wdrożono masowo w życie rezultatem są slumsy.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-08 21:15:42 - Przesmiewca

Andrzej Lawa napisał(a):

>Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.

przyganial kociol garnkowi a sam smali

>Secundo: obowiązuje ogólna zasada, że czyja ziemia, tego budynki i
>budowle na tej ziem

dobrze, ze dodales ogolna
i nie obowiazuje a jest


>Tertio: wodę sensownej jakości nie wszędzie się znajdzie - zwłaszcza jak
>tacy spryciarze sobie zrobią szambo ekologiczne

tak, szczegolnie na dzialce tych szamb ekologicznych jest cala masa

>, czyli ścieki będą
>po lekkim przetworzeniu pakować z powrotem do tej samej ziemi, z której
>ciągną wodę.

bo sie nie kopie studni na dwa kregi
w ogole sie nie kopie na kregi

>Quatro: jeszcze nie widziałem ogródków działkowych z alejkami
>pozwalającymi na dojazd szambiarki, betoniarki czy koparki.

sa dzialki i dzialki


>Quinto: budynki oraz budowle zasadniczo nie mogą stać ściana w ścianę
>- pewnie, niektórzy tak robią i uchodzi im to na sucho. Do czasu.

zasadniczo
jest tych pare metrow, wystarczy w wielu przypadkach, nikt tu nie mowi,
ze wszedzie sie da

>Reasumując: pomysł nienowy, mało praktyczny, chyba że ktoś liczy
>wyłącznie oszczędności i zignoruje problemy. W krajach, gdzie takie
>pomysły wdrożono masowo w życie rezultatem są slumsy.

czyli sie jednak da....

co do zabudow generalna uwaga - nie ma za to jak zrobic plan zagospodarowania
przestrzennego i kazac ludziom stawiac domy z takim kolorem
albo takim a nie innym % pochylenia dachu - no, wtedy slamsow nie bedzie fakt, ale
jest jak starych dawnych czasow, kiedy sie budowali moi rodzice - projekt byl jeden
i wszyscy mieli tak samo. szedlem do kolegi i nawet nie musialem pyta, gdzie ma lazienke...
takie wpolczesne wydanie komuny 21 wieku

no i uwaga druga - jak juz mamy plan zagospodarownia przestrzennego na dany teren,
to po jakiego h*** jeszcze roznego pozwolenia na budowe potrzebuja? jest plan i mam go zaakceptowac,
jak nie, nie mam prawa budowy, wszystko jest okreslone w prawie zabudowy, teren przeznaczony zostal
pod budowe, a mimo to i tak musze miec zgode. no tak, ale z czego by zyl aparat urzedniczy



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-08 22:30:21 - Jan Werbinski

Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
>> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>>
>> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>>
>>
>> Uwagi do artykułu.
>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
>> problemu. Internet to żaden problem.
>>
>
> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.

Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
oczywiście.

> Primo: altana czy budynek gospodarczy, stawiane na takich działkach,
> nie są budynkami mieszkalnymi - tym samym upierając się na stałe
> mieszkanie tam i oficjalnie się do tego przyznając (meldunek) delikwent
> podkłada się pod kodeks wykroczeń.

Sposób opisany został w linku, więc nie masz racji.

> Secundo: obowiązuje ogólna zasada, że czyja ziemia, tego budynki i
> budowle na tej ziemi. Czyja jest ziemia w tych ogródkach działkowych, hmm?

Broniłeś lokatorów niedawno.

> Tertio: wodę sensownej jakości nie wszędzie się znajdzie - zwłaszcza jak
> tacy spryciarze sobie zrobią szambo ekologiczne, czyli ścieki będą
> po lekkim przetworzeniu pakować z powrotem do tej samej ziemi, z której
> ciągną wodę.

Ten sam problem dotyczy domków.

> Quatro: jeszcze nie widziałem ogródków działkowych z alejkami
> pozwalającymi na dojazd szambiarki, betoniarki czy koparki.

A ja widziałem murowane domki na działce. Widocznie korzystali ze
śmigłowców.

> Quinto: budynki oraz budowle zasadniczo nie mogą stać ściana w ścianę
> - pewnie, niektórzy tak robią i uchodzi im to na sucho. Do czasu.

Nie mogą i nie muszą.

> Sexto: pracownicze ogródki działkowe i duży teren to
> oksyjanwerbiński... przepraszam, oksymoron - dobrze jest, jak mają po
> 300m2. Pewnie, są w miastach domy na podobnej wielkości parcelach. Ale
> mają kanalizację, a nie osadnik+rozsączanie, które wymaga sporo większej
> powierzchni.

No tak, ale wtedy można ten sposób zastosować do bardzo dużej działki,
działki rolniczej, pola uprawnego. Albo jak ktoś się uprze, to szambo
wybuduje.

> Septimo: pisząc o piętrze wystającym poza obrys parteru (w celu
> ominięcia limitu powierzchni zabudowy) autor jednoznacznie wykazuje, że
> nie wie, o czym pisze - powierzchnia zabudowy to (w pewnym uproszczeniu)
> rzut całego budynku/budowli na płaszczyznę gruntu - nawet wystające
> okapy dachu podwyższają powierzchnię zabudowy.

No to nie będzie wystawać.

>
> Reasumując: pomysł nienowy, mało praktyczny, chyba że ktoś liczy
> wyłącznie oszczędności i zignoruje problemy. W krajach, gdzie takie
> pomysły wdrożono masowo w życie rezultatem są slumsy.

Zamiast płacić z mojej kieszeni na mieszkania zastępcze wolałbym, żeby osoby
nie mające gdzie mieszkać radziły sobie inaczej.
Pozostali wybudują się w inny sposób.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-08 22:40:29 - Kamil Jońca

Jan Werbinski writes:

[...]>
>> Primo: altana czy budynek gospodarczy, stawiane na takich działkach,
>> nie są budynkami mieszkalnymi - tym samym upierając się na stałe
>> mieszkanie tam i oficjalnie się do tego przyznając (meldunek) delikwent
>> podkłada się pod kodeks wykroczeń.
>
> Sposób opisany został w linku, więc nie masz racji.
Meldunek u rodziny jeśli dobrze rozumiem?
To nie jest żaden sposób, ino oszustwo.
KJ

--
modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Talk sense to a fool and he calls you foolish.
-- Euripides



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-09 08:10:03 - Andrzej Lawa

W dniu 08.11.2010 22:30, Jan Werbinski pisze:

>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>
> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
> oczywiście.

Poinformowanie o crosspostowaniu to elementarna kultura - ale oczywiście
dla ciebie to coś kompletnie obcego.

Poza tym z uwagi na to, że ekrany nie są nieskończonej wielkości, wiele
czytników rutynowo minimalizuje wyświetlanie nagłówków i sprowadza je do
minimum - temat+nadawca.

>> Primo: altana czy budynek gospodarczy, stawiane na takich działkach,
>> nie są budynkami mieszkalnymi - tym samym upierając się na stałe
>> mieszkanie tam i oficjalnie się do tego przyznając (meldunek) delikwent
>> podkłada się pod kodeks wykroczeń.
>
> Sposób opisany został w linku, więc nie masz racji.

Mam rację - ty i autor nie znacie przepisów.

>> Secundo: obowiązuje ogólna zasada, że czyja ziemia, tego budynki i
>> budowle na tej ziemi. Czyja jest ziemia w tych ogródkach działkowych,
>> hmm?
>
> Broniłeś lokatorów niedawno.

A jaki to ma związek?

Namawiasz wraz z autorem artykułu do poważnego inwestowania w cudzą
nieruchomość o w sumie dość niepewnym statusie. Bezmyślność.

>> Tertio: wodę sensownej jakości nie wszędzie się znajdzie - zwłaszcza jak
>> tacy spryciarze sobie zrobią szambo ekologiczne, czyli ścieki będą
>> po lekkim przetworzeniu pakować z powrotem do tej samej ziemi, z której
>> ciągną wodę.
>
> Ten sam problem dotyczy domków.

Nie, bo mają możliwość odbioru ścieków ze szczelnego szamba lub mają
kanalizację i mają większe parcele i często całoroczną wodę z wodociągu.

>> Quatro: jeszcze nie widziałem ogródków działkowych z alejkami
>> pozwalającymi na dojazd szambiarki, betoniarki czy koparki.
>
> A ja widziałem murowane domki na działce. Widocznie korzystali ze
> śmigłowców.

Albo nie zrobili porządnego lanego fundamentu.

>> Sexto: pracownicze ogródki działkowe i duży teren to
>> oksyjanwerbiński... przepraszam, oksymoron - dobrze jest, jak mają po
>> 300m2. Pewnie, są w miastach domy na podobnej wielkości parcelach. Ale
>> mają kanalizację, a nie osadnik+rozsączanie, które wymaga sporo większej
>> powierzchni.
>
> No tak, ale wtedy można ten sposób zastosować do bardzo dużej działki,
> działki rolniczej, pola uprawnego. Albo jak ktoś się uprze, to szambo
> wybuduje.

Mowa była o pracowniczych ogródkach działkowych i budowaniu bez pozwoleń.

Kręcisz.

>> Septimo: pisząc o piętrze wystającym poza obrys parteru (w celu
>> ominięcia limitu powierzchni zabudowy) autor jednoznacznie wykazuje, że
>> nie wie, o czym pisze - powierzchnia zabudowy to (w pewnym uproszczeniu)
>> rzut całego budynku/budowli na płaszczyznę gruntu - nawet wystające
>> okapy dachu podwyższają powierzchnię zabudowy.
>
> No to nie będzie wystawać.

Wykazuję tylko ignorancję autora artykułu i przy okazji twoją.

>> Reasumując: pomysł nienowy, mało praktyczny, chyba że ktoś liczy
>> wyłącznie oszczędności i zignoruje problemy. W krajach, gdzie takie
>> pomysły wdrożono masowo w życie rezultatem są slumsy.
>
> Zamiast płacić z mojej kieszeni na mieszkania zastępcze wolałbym, żeby
> osoby nie mające gdzie mieszkać radziły sobie inaczej.
> Pozostali wybudują się w inny sposób.

Slumsy bez żadnej kontroli są w dalszej perspektywie bardziej społecznie
kosztowne niż mieszkania socjalne.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-09 10:05:32 - Przesmiewca

Andrzej Lawa napisał(a):

>Poinformowanie o crosspostowaniu to elementarna kultura - ale oczywiście
>dla ciebie to coś kompletnie obcego.


jesli brak informacji o crossposcie uznajemy za brak kultury,
to jestes bardzo niekulturalny i cechuje cie pewien poziom obludy
wiec juz przestan pouczac na tej grupie



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-09 11:26:37 - witrak()

Jan Werbinski wrote:
> Użytkownik Andrzej Lawa
> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
....
>>
>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>
> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
> oczywiście.

Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
działania...

witrak()



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-09 11:52:01 - Jan Werbinski

Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
news:ibb6oq$e0i$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Jan Werbinski wrote:
>> Użytkownik Andrzej Lawa
>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
> ...
>>>
>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>
>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>> oczywiście.
>
> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
> działania...


Burackie jest dyskutowanie nie przedstawiając się.


--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 11:33:24 - witrak()

Jan Werbinski wrote:
> Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
> news:ibb6oq$e0i$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Jan Werbinski wrote:
>>> Użytkownik Andrzej Lawa
>>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
>> ...
>>>>
>>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez
>>>> uprzedzenia, to
>>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>>
>>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>>> oczywiście.
>>
>> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
>> działania...
>
>
> Burackie jest dyskutowanie nie przedstawiając się.
>
>
Wyciąłeś mój podpis. Napisałeś mało gramatycznie.
I jeszcze uważasz, że mój nick jest gorszy od Twojego nazwiska ?

Przy okazji: nie dyskutuję z Tobą. Oceniam tylko Twoje zachowanie.

witrak()



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 11:59:13 - Jan Werbinski

Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
news:ibdrhg$kdq$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Jan Werbinski wrote:
>> Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
>> news:ibb6oq$e0i$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>> Jan Werbinski wrote:
>>>> Użytkownik Andrzej Lawa
>>>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
>>> ...
>>>>>
>>>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez
>>>>> uprzedzenia, to
>>>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>>>
>>>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>>>> oczywiście.
>>>
>>> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
>>> działania...
>>
>>
>> Burackie jest dyskutowanie nie przedstawiając się.
>>
>>
> Wyciąłeś mój podpis. Napisałeś mało gramatycznie.
> I jeszcze uważasz, że mój nick jest gorszy od Twojego nazwiska ?

Podpisy się wycina zgodnie z netykietą, której chcesz uczyć trollu.

> Przy okazji: nie dyskutuję z Tobą. Oceniam tylko Twoje zachowanie.

Ucz kultury u siebie. Na polu.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 12:14:53 - witrak()

Jan Werbinski wrote:
> Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
> news:ibdrhg$kdq$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Jan Werbinski wrote:
>>> Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
>>> news:ibb6oq$e0i$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>>> Jan Werbinski wrote:
>>>>> Użytkownik Andrzej Lawa
>>>>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>>>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za
>>>>>>> 300
>>>> ...
>>>>>>
>>>>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez
>>>>>> uprzedzenia, to
>>>>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>>>>
>>>>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie
>>>>> czytać
>>>>> oczywiście.
>>>>
>>>> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
>>>> działania...
>>>
>>>
>>> Burackie jest dyskutowanie nie przedstawiając się.
>>>
>>>
>> Wyciąłeś mój podpis. Napisałeś mało gramatycznie.
>> I jeszcze uważasz, że mój nick jest gorszy od Twojego nazwiska ?
>
> Podpisy się wycina zgodnie z netykietą, której chcesz uczyć trollu.

Generalnie każdy powinien rozumieć zasady, gdy się na nie
powołuje. Nie wycina się *niczego* z czym się polemizuje, albo co
się ocenia, czy krytykuje.
Pisząc o nieprzedstawianiu się po wycięciu mojego podpisu,
sugerowałeś, że nie podpisałem postu.

A przy okazji - na tej samej zasadzie, mógłbym się wyśmiewać z
Twojego pseudonimu...

EOT

witrak()



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-09 12:35:00 - Kamil Jońca

witrak() writes:

> Jan Werbinski wrote:
>> Użytkownik Andrzej Lawa
>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
> ...
>>>
>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>
>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>> oczywiście.
>
> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
> działania...

Jakaś bzdura. Normalny czytnik
a) wyświetla grupy na które została wysłana wiadomość
b) sygnalizuje, że wiadomość idzie na więcej grup.

Pytanie, czy przypadkiem burakiem nie jest człowiek używający ułomnego
czytnika i wyzywający innych.
KJ


--
blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/
You never know how many friends you have until you rent a house on the beach.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 11:47:10 - witrak()

Kamil Jońca wrote:
> witrak() writes:
>
>> Jan Werbinski wrote:
>>> Użytkownik Andrzej Lawa
>>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
>> ...
>>>>
>>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>>
>>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>>> oczywiście.
>>
>> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
>> działania...
>
> Jakaś bzdura. Normalny czytnik
> a) wyświetla grupy na które została wysłana wiadomość
> b) sygnalizuje, że wiadomość idzie na więcej grup.
>
> Pytanie, czy przypadkiem burakiem nie jest człowiek używający ułomnego
> czytnika i wyzywający innych.
> KJ
>
>
Facet spamuje grupę, korzystając z prymitywnych pretekstów,
właściwie chyba tylko po to, aby reklamować witrynę. W jego
wątkach rzadko kiedy bierze ktoś z p.b.b - lecą głównie wypowiedzi
z p.b.wgpw.
A Tobie nie podoba się mój czytnik - zabawne...

Poza tym powinieneś wiedzieć, czym różni się obrzucanie epitetami
człowieka od oceniania jego zachowania. Dla ułatwienia zrozumienia
tej różnicy zwracam Ci uwagę, że nazwanie kogoś burakiem to nie
to samo, co określenie burackim jakiegoś konkretnego zachowania
tej osoby, również z prawnego punktu widzenia. Warto, abyś o tym
pamiętał.

witrak()



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 11:57:44 - Jan Werbinski

Użytkownik witrak() napisał w wiadomości
news:ibdsba$la3$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Kamil Jońca wrote:
>> witrak() writes:
>>
>>> Jan Werbinski wrote:
>>>> Użytkownik Andrzej Lawa
>>>> napisał w wiadomości news:4cd85133$1@news.home.net.pl...
>>>>> W dniu 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski pisze:
>>>>>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300
>>> ...
>>>>>
>>>>> Pomijając taki detal, że buracko crosspostuejsz bez uprzedzenia, to
>>>>> dodatkowo są to jakieś brednie ignoranta.
>>>>
>>>> Crosspost wyraźnie widać w nagłówku. Dla każdego, kto umie czytać
>>>> oczywiście.
>>>
>>> Co oczywiście w żaden sposób nie redukuje burackości takiego
>>> działania...
>>
>> Jakaś bzdura. Normalny czytnik
>> a) wyświetla grupy na które została wysłana wiadomość
>> b) sygnalizuje, że wiadomość idzie na więcej grup.
>>
>> Pytanie, czy przypadkiem burakiem nie jest człowiek używający ułomnego
>> czytnika i wyzywający innych.
>> KJ
>>
>>
> Facet spamuje grupę, korzystając z prymitywnych pretekstów,
> właściwie chyba tylko po to, aby reklamować witrynę. W jego
> wątkach rzadko kiedy bierze ktoś z p.b.b - lecą głównie wypowiedzi
> z p.b.wgpw.
> A Tobie nie podoba się mój czytnik - zabawne...

Moją witrynę? Że ja reklamuję???
Widziałeś datę ostatniej aktualizacji???

> Poza tym powinieneś wiedzieć, czym różni się obrzucanie epitetami
> człowieka od oceniania jego zachowania. Dla ułatwienia zrozumienia
> tej różnicy zwracam Ci uwagę, że nazwanie kogoś burakiem to nie
> to samo, co określenie burackim jakiegoś konkretnego zachowania
> tej osoby, również z prawnego punktu widzenia. Warto, abyś o tym
> pamiętał.

Czyli mogę powiedzieć, że jesteś burackim nieburakiem?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki [CROSSPOST]

2010-11-10 12:28:31 - Kamil Jońca

witrak() writes:

[...]

> Facet spamuje grupę, korzystając z prymitywnych pretekstów,

Ale ja nie oceniam jego wypowiedzi merytorycznie. Też uważam, że w
większości są denne i nie chce mi się w nich za bardzo uczestniczyć.


> właściwie chyba tylko po to, aby reklamować witrynę. W jego
> wątkach rzadko kiedy bierze ktoś z p.b.b - lecą głównie wypowiedzi

Co widać na przykładzie tego wątku :P

> z p.b.wgpw.
> A Tobie nie podoba się mój czytnik - zabawne...

Wiesz. Ja pamiętam czasy, że burackim było pisanie z pliterkami[1]. Bo
czyjś angielski czytnik nie mógł tego przeczytać. I jakoś tak mi się
skojarzyło ...

>
> Poza tym powinieneś wiedzieć, czym różni się obrzucanie epitetami
> człowieka od oceniania jego zachowania. Dla ułatwienia zrozumienia
> tej różnicy zwracam Ci uwagę, że nazwanie kogoś burakiem to nie
> to samo, co określenie burackim jakiegoś konkretnego zachowania

Znaczy nie-burak może się buracko zachowywać i nie zostaje burakiem? Bo
czegoś nie rozumiem :P
KJ
[1] - na grupach pl.

--
blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
kondensator - kondensatorych - kondensatoremu
(odmiana słowa kondensator według MS Word 6.0)



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 20:39:14 - Tomasz Chmielewski

On 08.11.2010 19:13, Jan Werbinski wrote:
> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.

Bylo:

www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090203/SZCZECIN/713181273


--
Tomasz Chmielewski
wpkg.org



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 21:06:31 - Jan Strybyszewski

W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:
> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając dużyteren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.

Karton na ulicy tez bedzie dobry ? I domek mobilny. To juz lepiej kupic
sobie przyczepke albo karawan, mieszkanie mniejsze ale jaka wygoda i
mobilnosc




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-08 22:31:40 - Jan Werbinski

Użytkownik Jan Strybyszewski napisał w wiadomości
news:ib9l8j$gr9$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:
>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
>> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>>
>> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>>
>>
>> Uwagi do artykułu.
>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając dużyteren też można zrobić bez
>> problemu. Internet to żaden problem.
>
> Karton na ulicy tez bedzie dobry ? I domek mobilny. To juz lepiej kupic
> sobie przyczepke albo karawan, mieszkanie mniejsze ale jaka wygoda i
> mobilnosc

Ja Tobie nie zabraniam. Jak lubisz, to tak rób.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 00:03:43 - animka

W dniu 2010-11-08 21:06, Jan Strybyszewski pisze:
> W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:
>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
>> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>>
>> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>>
>>
>> Uwagi do artykułu.
>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając dużyteren też można zrobić bez
>> problemu. Internet to żaden problem.
>
> Karton na ulicy tez bedzie dobry ? I domek mobilny. To juz lepiej kupic
> sobie przyczepke albo karawan, mieszkanie mniejsze ale jaka wygoda i
> mobilnosc

Na domek czy przyczepkę też trzeba sobie kupić najpierw plac, działkę.


--
animka




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 01:01:14 - witek

On 11/8/2010 12:13 PM, Jan Werbinski wrote:
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.

to klita. norma więzienna.





Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 01:06:09 - Jan Werbinski

Użytkownik witek napisał w wiadomości
news:iba2ae$dsh$4@inews.gazeta.pl...
> On 11/8/2010 12:13 PM, Jan Werbinski wrote:
>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>
> to klita. norma więzienna.

Więcej niż przeciętne mieszkanie. Dwa razy tyle, co kawalerka.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 01:20:16 - witek

On 11/8/2010 6:06 PM, Jan Werbinski wrote:
> Użytkownik witek napisał w wiadomości
> news:iba2ae$dsh$4@inews.gazeta.pl...
>> On 11/8/2010 12:13 PM, Jan Werbinski wrote:
>>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>>
>> to klita. norma więzienna.
>
> Więcej niż przeciętne mieszkanie. Dwa razy tyle, co kawalerka.
>

dalej klita.
tylko dwa razy większa niż karcer.






Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 01:46:27 - Jan Werbinski

Użytkownik witek napisał w wiadomości
news:iba3e3$dsh$9@inews.gazeta.pl...
> On 11/8/2010 6:06 PM, Jan Werbinski wrote:
>> Użytkownik witek napisał w wiadomości
>> news:iba2ae$dsh$4@inews.gazeta.pl...
>>> On 11/8/2010 12:13 PM, Jan Werbinski wrote:
>>>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>>>
>>> to klita. norma więzienna.
>>
>> Więcej niż przeciętne mieszkanie. Dwa razy tyle, co kawalerka.
>>
>
> dalej klita.
> tylko dwa razy większa niż karcer.

Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 02:31:51 - witek

On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>
> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>

nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 07:51:24 - Liwiusz

W dniu 2010-11-09 02:31, witek pisze:
> On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>>
>> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>>
>
> nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
> rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa


Ale w takich klitach ludzie mieszkają, wcale nie uważając tego za
klity.

--
Liwiusz



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 08:38:08 - Jan Werbinski

Użytkownik Liwiusz napisał w wiadomości
news:ibar1b$ej4$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-09 02:31, witek pisze:
>> On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>>>
>>> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>>>
>>
>> nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
>> rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa
>
>
> Ale w takich klitach ludzie mieszkają, wcale nie uważając tego za
> klity.

On już ma inny punkt widzenia. Prawdopodobnie na skutek kredytu na 50 lat.
;-)

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 08:37:10 - Jan Werbinski

Użytkownik witek napisał w wiadomości
news:iba7kb$dsh$10@inews.gazeta.pl...
> On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>>
>> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>>
>
> nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
> rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa


Masz rację. Mieszkania większości Polaków, to klitki.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 14:06:17 - kashmiri

Jan Werbinski dared to write:
> Użytkownik witek napisał w wiadomości
> news:iba7kb$dsh$10@inews.gazeta.pl...
>> On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>>>
>>> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>>>
>>
>> nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
>> rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa
>
>
> Masz rację. Mieszkania większości Polaków, to klitki.
>

Byłeś może w Londynie?

k.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 18:54:12 - Jan Werbinski

Użytkownik kashmiri napisał w wiadomości
news:ibbh04$p3k$1@news.onet.pl...
Jan Werbinski dared to write:
> Użytkownik witek napisał w wiadomości
> news:iba7kb$dsh$10@inews.gazeta.pl...
>> On 11/8/2010 6:46 PM, Jan Werbinski wrote:
>>>
>>> Jasne, ale większa niż przeciętne mieszkanie
>>>
>>
>> nie, to nie jest mieszkanie. to jest klita.
>> rownie nie dobrze moglbym napisac ze 100 razy wieksza niz buda dla psa
>
>
> Masz rację. Mieszkania większości Polaków, to klitki.
>

> Byłeś może w Londynie?

Tak, ale nie pracowałem. :-)


--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 22:49:47 - ąćęłńóśźż

A co?
Parę ciotek ma tam po dwupiętrowym segmecie, na jedną starszą panią.


-----

> Byłeś może w Londynie?




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 03:59:17 - kogutek

> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.
>
> --
> Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatna www.janwer.com/
> Nasza siec www.fredry.net/
>
Bywam czasami u kogoś kto ma taką działkę z domkiem. Dwie osoby mieszkają tam od
momentu odkręcenia wody do dnia kiedy ją zakręcają. Od wiosny do pierwszych
przymrozków. Gdyby mięli możliwość mieszkania przez cały rok to by mieszkali. Są
zadowoleni. Dużo osób tak robi. Większość domków w tych ogródkach działkowych to
bardzo sympatyczne budyneczki z wszystkimi blokowymi udogodnieniami. Łazienka +
toaleta. Ciepła i zimna woda w kranach, lodówka, pralka i momentami zmywarka.
Obowiązkowo telewizor i to niekoniecznie czarno biały Ametyst. Sporo anten
satelitarnych. Ogrzewanie. Niby ciasno na dwudziestu kilku metrach. Ale imprezę
na kilkanaście osób daje się zrobić. Praktycznie centrum miasta. Wszędzie
blisko. Jak ktoś chce to dlaczego mu nie pozwolić.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 10:46:18 - qlphon

> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.

no dobrze, wiemy juz jak zbudowac bez projektu i wszystkich pozwoleń na nie
swoim terenie...

tylko, że na samej budowie budynku nie oszczedzasz tu nic (poza
współczynnikiem skali)


a poza tym, czy to nie oznacza, że możesz zrobic dokładnie to samo, co
opisane w artykule
ale na własnej działce? działaja tu te same przepisy... a zawsze z
właścicielem łatwiej

a jakby działkę dowlnego typu podzielic w szachownicę na 4 czesci
i na każdej zbudować taką altankę w narożniku, stykającą się z sąsiadami
to mamy już 100 m kwadratowych altanki...

tylko gdzie tu istotna oszczednosć? bo budynek bedzie taki sam, jak gdybysmy
budowali dom mieszkalny na działce budowlanej z projektem i
pozwoleniami....

lepiej doradz, jak zbudowac co się chce na swoim terenie,
niezaleznie od przeznaczenia działki, planów zagospodarowania i bez pozwoleń
na budowę domu...
a tak legalnie się da też ...




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 10:52:23 - Jan Werbinski

Użytkownik qlphon napisał w wiadomości
news:ibb5av$27uq$1@news2.ipartners.pl...
>> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
>> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>>
>> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>>
>> Uwagi do artykułu.
>> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
>> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
>> problemu. Internet to żaden problem.
>
> no dobrze, wiemy juz jak zbudowac bez projektu i wszystkich pozwoleń na
> nie swoim terenie...
>
> tylko, że na samej budowie budynku nie oszczedzasz tu nic (poza
> współczynnikiem skali)

Czyli mówisz, że koszt takiego budynku, to 300 000 zł?

> a poza tym, czy to nie oznacza, że możesz zrobic dokładnie to samo, co
> opisane w artykule
> ale na własnej działce? działaja tu te same przepisy... a zawsze z
> właścicielem łatwiej

Oczywiście że tak jest. Chodzi o pomysł.

> a jakby działkę dowlnego typu podzielic w szachownicę na 4 czesci
> i na każdej zbudować taką altankę w narożniku, stykającą się z sąsiadami
> to mamy już 100 m kwadratowych altanki...

Brawo! :)

> tylko gdzie tu istotna oszczednosć? bo budynek bedzie taki sam, jak
> gdybysmy budowali dom mieszkalny na działce budowlanej z projektem i
> pozwoleniami....

A ja myślę, że będzie kosztował pięciocyfrową, a nie sześciocyfrową sumę.
Tzn ja bym umiał za tyle zbudować.

> lepiej doradz, jak zbudowac co się chce na swoim terenie,
> niezaleznie od przeznaczenia działki, planów zagospodarowania i bez
> pozwoleń na budowę domu...
> a tak legalnie się da też ...

Punktem wyjścia może być właśnie taki budynek 25m2. Należy przed jego budową
mieć dla niego nowe zastosowanie, kiedy obok postawisz chatę 200m2. Np
pomieszczenie gospodarcze dla zwierząt, garaż, warsztat, firma.

Chodzi przede wszstkim o to, że cokolwiek kupisz na kredyt kosztuje dwa razy
tyle. Po co płacić dwa razy tyle za dom?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:38:34 - BK

On Nov 9, 10:52 am, Jan Werbinski wrote:

>
> > tylko gdzie tu istotna oszczednosć? bo budynek bedzie taki sam, jak
> > gdybysmy budowali dom mieszkalny na działce budowlanej z projektem i
> > pozwoleniami....
>
> A ja myślę, że będzie kosztował pięciocyfrową, a nie sześciocyfrową sumę.
> Tzn ja bym umiał za tyle zbudować.
>

Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
bez bawienia sie w papierologie.




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:47:17 - marko1a

Użytkownik BK napisał w wiadomości
news:465fb0a0-0435-4171-9804-a1cc484cfc9c@s5g2000yqm.googlegroups.com...
>Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
>cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
>sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
>bez bawienia sie w papierologie.

Ktoś tu kiedyś dawał linka na dom z kontenerów.
Wystarczy kupić działkę, przywieźć kilka kontenerów i postawic obok siebie.
Czy jest jakas urzędnicza moc aby zabronić mi noclegu w kontenerze?

Marek




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:50:24 - BK

On Nov 9, 11:47 am, marko1a wrote:
> U ytkownik BK napisa w wiadomo cinews:465fb0a0-0435-4171-9804-a1cc484cfc9c@s5g2000yqm.googlegroups.com...
>
> >Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
> >cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
> >sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
> >bez bawienia sie w papierologie.
>
> Kto tu kiedy dawa linka na dom z kontener w.
> Wystarczy kupi dzia k , przywie kilka kontener w i postawic obok siebie.
> Czy jest jakas urz dnicza moc aby zabroni mi noclegu w kontenerze?
>
> Marek

Nie i to jest moim zdaniem juz znacznie lepsze i zupelnie legalne
rozwiazanie - na swojej dzialce mozna sobie postawic przenosny (w
zalozeniu) kontener i miec wszystko w nosie. Tanio, legalnie i bez
ryzyka, ze ktos Cie podkabluje i bedziesz sie musial sie zbierac.

Nie wiem na czym polega sens i jakas wartosc dodana genialnego pomyslu
mieszkania w murowanej altanie na ogrodku dzialkowym. Pomysl rownie
dobry jak koczowanie na dworcu centralnym.



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:50:50 - Jan Werbinski

Użytkownik BK napisał w wiadomości
news:465fb0a0-0435-4171-9804-a1cc484cfc9c@s5g2000yqm.googlegroups.com...
On Nov 9, 10:52 am, Jan Werbinski wrote:

>
> > tylko gdzie tu istotna oszczednosć? bo budynek bedzie taki sam, jak
> > gdybysmy budowali dom mieszkalny na działce budowlanej z projektem i
> > pozwoleniami....
>
> A ja myślę, że będzie kosztował pięciocyfrową, a nie sześciocyfrową sumę.
> Tzn ja bym umiał za tyle zbudować.
>

Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
bez bawienia sie w papierologie.
===============

Żaden!!!!!!!!!!!! Czy to ja mówię, że jest jakiś problem??????????????????

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:55:40 - BK

On Nov 9, 11:50 am, Jan Werbinski wrote:
> U ytkownik BK napisa w wiadomo cinews:465fb0a0-0435-4171-9804-a1cc484cfc9c@s5g2000yqm.googlegroups.com...
> On Nov 9, 10:52 am, Jan Werbinski wrote:
>
>
>
> > > tylko gdzie tu istotna oszczednos ? bo budynek bedzie taki sam, jak
> > > gdybysmy budowali dom mieszkalny na dzia ce budowlanej z projektem i
> > > pozwoleniami....
>
> > A ja my l , e b dzie kosztowa pi ciocyfrow , a nie sze ciocyfrow sum .
> > Tzn ja bym umia za tyle zbudowa .
>
> Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
> cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
> sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
> bez bawienia sie w papierologie.
> ===============
>
> aden!!!!!!!!!!!! Czy to ja m wi , e jest jaki problem??????????????????
>
> --
> Jan Werbi ski       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnawww.janwer.com/
> Nasza siecwww.fredry.net/

Tak Ty wmawiasz, ze jest taki problem.

Oglaszasz nowy pomysl taniego budownictwa, ktore w zalozeniu pozwala
zyc bez kredytu hipotecznego przy czym w zaden sposob to budownictwo
nie jest nowe tanie etc.

Caly myk domu tanszego od mieszkania sprowadza sie do tego zeby go
postawic nielegalnie na cudzej ziemi.

Pytanie wiec w czym to budownictwo jest lepsze od normalnego
budownictwa? Gdzie roznica? Gdzie wartosc dodana?




Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 11:57:02 - BK

Jeszcze dodam - czyli zamiast bawic sie w filozofie mozna bylo po
prostu napisac wybuduj dom, zamiast wydawac na mieszkanie, za m2
wyjdzie taniej :) Po wafla cala filozofia z budowaniem nielegalnie na
jakims ogrodku dzialkowym?



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 18:49:34 - Jan Werbinski

Uzytkownik BK napisal w wiadomosci
news:1ac4f42a-9bd2-4192-bbf2-45e98c9f3b05@k22g2000yqh.googlegroups.com...
> Jeszcze dodam - czyli zamiast bawic sie w filozofie mozna bylo po
> prostu napisac wybuduj dom, zamiast wydawac na mieszkanie, za m2
> wyjdzie taniej :) Po wafla cala filozofia z budowaniem nielegalnie na
> jakims ogrodku dzialkowym?

Alez mówie Ci: Rób co chcesz!
:-)

--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 11:57:45 - Jan Werbinski

Uzytkownik BK napisal w wiadomosci
news:7f4cebde-2336-4924-a348-453fe6d451fd@p1g2000yqm.googlegroups.com...
On Nov 9, 11:50 am, Jan Werbinski wrote:
> U ytkownik BK napisa w wiadomo
> cinews:465fb0a0-0435-4171-9804-a1cc484cfc9c@s5g2000yqm.googlegroups.com...
> On Nov 9, 10:52 am, Jan Werbinski wrote:
>
>
>
> > > tylko gdzie tu istotna oszczednos ? bo budynek bedzie taki sam, jak
> > > gdybysmy budowali dom mieszkalny na dzia ce budowlanej z projektem i
> > > pozwoleniami....
>
> > A ja my l , e b dzie kosztowa pi ciocyfrow , a nie sze ciocyfrow sum .
> > Tzn ja bym umia za tyle zbudowa .
>
> Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
> cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
> sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
> bez bawienia sie w papierologie.
> ===============
>
> aden!!!!!!!!!!!! Czy to ja m wi , e jest jaki problem??????????????????
>
> --
> Jan Werbi ski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnawww.janwer.com/
> Nasza siecwww.fredry.net/

Tak Ty wmawiasz, ze jest taki problem.

> Oglaszasz nowy pomysl taniego budownictwa, ktore w zalozeniu pozwala
zyc bez kredytu hipotecznego przy czym w zaden sposob to budownictwo
nie jest nowe tanie etc.

Jest tanie.

> Caly myk domu tanszego od mieszkania sprowadza sie do tego zeby go
postawic nielegalnie na cudzej ziemi.

To jedna z mozliwosci, ale sa inne np postawienie go na wlasnej ziemi.


> Pytanie wiec w czym to budownictwo jest lepsze od normalnego
budownictwa? Gdzie roznica? Gdzie wartosc dodana?

Lepsze dla nie majacych pieniedzy, bo tansze, róznica polega na cenie i
wolnosci od dlugów, wartosc dodana jest taka, jaka sobie wytworzysz,
wytworzymy.

--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 12:05:25 - BK

On Nov 9, 11:57 am, Jan Werbinski wrote:

> budownictwa? Gdzie roznica? Gdzie wartosc dodana?
>
> Lepsze dla nie majacych pieniedzy, bo tansze, r znica polega na cenie i
> wolnosci od dlug w, wartosc dodana jest taka, jaka sobie wytworzysz,
> wytworzymy.
>
> --
> Jan Werbinski       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnawww.janwer.com/
> Nasza siecwww.fredry.net/

wiesz chyba masz problem ze zrozumieniem o co pytam... powtorze raz
jeszcze:
czy fakt, ze buduje na ogrodku dzialkowym powoduje, ze samo budowanie
jest tansze? sam twierdzisz, ze nie - wiec pytanie na czym polega ta
roznica w cenie? skoro materialy budowlane i robocizna beda mnie
kosztowaly dokladnie tyle samo jakbym budowal na kazdej innej
dzialce...

nie ma wiec zadnej roznicy w cenie, nie ma wiec ze jest tansze, nie
ma zadnej roznicy w wolnosci od dlugu bo jesli mam 100 000 na budowe
na ogrodkach dzialkowych to mam te same 100 000 na budowe w kazdym
innym miejscu np. na swojej dzialce

nie ma wiec zadnej wartosci dodanej, a pomysl jest od czapy bo ma
jeszcze wady w stosunku do budowania na swojej ziemi - czyli fakt, ze
budujesz nielegalnie na cudzej ziemi...

lepiej juz kupic ziemie rolna za grosze i tam postawic cos nielegalnie
- przynajmniej bedzie na swoim, a ludzi sciemniajacych z samowola
budowlana latami jest w tym kraju od groma...

wiec ponawiam pytanie:
czy sama budowa domu staje sie tansza dlatego, ze postawie go na
ogrodkach dzialkowych?



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 12:15:31 - qlphon


> wiec ponawiam pytanie:
> czy sama budowa domu staje sie tansza dlatego, ze postawie go na
> ogrodkach dzialkowych?

BK: wyluzuj juz...
przeciez znasz odpowiedz na swoj pytanie...

na Janka trzeba patrzec ze specyficzna rezerwa - to mój dobry znajomy z
innej grupy.
on jest nowy w tematach budowlanych (za sprawa remontu jaki chyba wlasnie
skonczyl)
ale jeszcze chyba nie zauwazyl, ze inteligencja i zdrowym rozsadkiem domu
nie zbuduje...

no nie Panie Janku?
;-)




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 12:21:30 - BK

On Nov 9, 12:15 pm, qlphon wrote:
> > wiec ponawiam pytanie:
> > czy sama budowa domu staje sie tansza dlatego, ze postawie go na
> > ogrodkach dzialkowych?
>
> BK: wyluzuj juz...
> przeciez znasz odpowiedz na swoj pytanie...
>
> na Janka trzeba patrzec ze specyficzna rezerwa - to mój dobry znajomy z
> innej grupy.
> on jest nowy w tematach budowlanych (za sprawa remontu jaki chyba wlasnie
> skonczyl)
> ale jeszcze chyba nie zauwazyl, ze inteligencja i zdrowym rozsadkiem domu
> nie zbuduje...
>
> no nie Panie Janku?
> ;-)

Nie no ja jestem wyluzowany tylko chcialem zeby autor na spokojnie
mial mozliwosc refleksji nad proponowanym pomyslem - bo moze go to
doprowadzic do slusznego wniosku, iz proponowana koncepcja nie
rozwiazuje zadnego problemu -> nie mowi skad brac (jesli nie z
kredytu) pieniadze na budowe, nie mowi jak budowac tanio. Te
najbardziej istotne dla kazdego z nas kwestie zupelnie sa pominiete -
a szkoda.

Cala koncepcja ogranicza sie do genialnego planu - budujmy na
ogrodach dzialkowych - tylko nie mowi za co i jak :)

Jako osoba macajaca temat budowy wlasnego domu chcetnie bym sie
dowiedzial jakie ludzie maja pomysly zeby budowac tanio, dobrze etc.
ale niestety ten tekst nie jest o tym. Ten tekst jest o tym jak majac
pieniadze na budowe wydac je glupio na samowolke na cudzym gruncie :)
To jak juz ktos ma srodki na budowe to - na wszystko co swiete - niech
je wyda rozsadnie :)



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 15:16:03 - Jan Werbinski

Uzytkownik BK napisal w wiadomosci
news:b413320a-074b-4934-b44f-f9cebf869ee6@o14g2000yqe.googlegroups.com...
On Nov 9, 12:15 pm, qlphon wrote:
> > wiec ponawiam pytanie:
> > czy sama budowa domu staje sie tansza dlatego, ze postawie go na
> > ogrodkach dzialkowych?
>
> BK: wyluzuj juz...
> przeciez znasz odpowiedz na swoj pytanie...
>
> na Janka trzeba patrzec ze specyficzna rezerwa - to mój dobry znajomy z
> innej grupy.
> on jest nowy w tematach budowlanych (za sprawa remontu jaki chyba wlasnie
> skonczyl)
> ale jeszcze chyba nie zauwazyl, ze inteligencja i zdrowym rozsadkiem domu
> nie zbuduje...
>
> no nie Panie Janku?
> ;-)

Polemizowal bym... :-)

> Nie no ja jestem wyluzowany tylko chcialem zeby autor na spokojnie
mial mozliwosc refleksji nad proponowanym pomyslem - bo moze go to
doprowadzic do slusznego wniosku, iz proponowana koncepcja nie
rozwiazuje zadnego problemu -> nie mowi skad brac (jesli nie z
kredytu) pieniadze na budowe, nie mowi jak budowac tanio. Te
najbardziej istotne dla kazdego z nas kwestie zupelnie sa pominiete -
a szkoda.

Ty bys chcial od razu recepte na zycie? Jak byc szczesliwym, jak miec duzo
kasy i kobiet, i jak sie tanio budowac? Nie za duzo od razu? Dalem przyklad,
ze inni sobie poradzili. Rób jak chcesz.

> Cala koncepcja ogranicza sie do genialnego planu - budujmy na
ogrodach dzialkowych - tylko nie mowi za co i jak :)

Sa ludzie, ze im palcem pokazesz, a nie zobacza.
Masz tutaj pewna idee, która mozesz wykorzystac albo nie. Np ja jej nie
wykorzystam, ale mnie sie ona bardzo podoba.


> Jako osoba macajaca temat budowy wlasnego domu chcetnie bym sie
dowiedzial jakie ludzie maja pomysly zeby budowac tanio, dobrze etc.
ale niestety ten tekst nie jest o tym. Ten tekst jest o tym jak majac

To chlopie docen, ze cos napisalem. Moze dzieki temu szalonemu pomyslowi
przyjdzie Ci do glowy inny lepszy?

> pieniadze na budowe wydac je glupio na samowolke na cudzym gruncie :)
To jak juz ktos ma srodki na budowe to - na wszystko co swiete - niech
je wyda rozsadnie :)

W czasie boomu budowlanego nie da sie wydac pieniedzy na budowe rozsadnie.

--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 15:12:06 - Jan Werbinski

Uzytkownik BK napisal w wiadomosci
news:94d89073-c3ff-49d6-b264-be0db286fec0@c20g2000yqj.googlegroups.com...
On Nov 9, 11:57 am, Jan Werbinski wrote:

> budownictwa? Gdzie roznica? Gdzie wartosc dodana?
>
> Lepsze dla nie majacych pieniedzy, bo tansze, r znica polega na cenie i
> wolnosci od dlug w, wartosc dodana jest taka, jaka sobie wytworzysz,
> wytworzymy.
>
> --
> Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatnawww.janwer.com/
> Nasza siecwww.fredry.net/

>wiesz chyba masz problem ze zrozumieniem o co pytam... powtorze raz
jeszcze:
czy fakt, ze buduje na ogrodku dzialkowym powoduje, ze samo budowanie
jest tansze? sam twierdzisz, ze nie - wiec pytanie na czym polega ta
roznica w cenie? skoro materialy budowlane i robocizna beda mnie
kosztowaly dokladnie tyle samo jakbym budowal na kazdej innej
dzialce...

Odpowiedz mi na pytanie, czy ziemia na ogródku dzialkowym jest dla
uzytkownika (nie myl z wlascicielem) tansza od dzialki budowlanej i czy
oplaca sie ryzyko prawne?



> nie ma wiec zadnej roznicy w cenie, nie ma wiec ze jest tansze, nie
ma zadnej roznicy w wolnosci od dlugu bo jesli mam 100 000 na budowe
na ogrodkach dzialkowych to mam te same 100 000 na budowe w kazdym
innym miejscu np. na swojej dzialce

No to buduj sie tam.
Sa ludzie, którzy nie maja wlasnej dzialki budowlanej za 80 000 i oni moga
miec inne zdanie.


> nie ma wiec zadnej wartosci dodanej, a pomysl jest od czapy bo ma
jeszcze wady w stosunku do budowania na swojej ziemi - czyli fakt, ze
budujesz nielegalnie na cudzej ziemi...

W Wilanowie i Szczecinie jakos pobudowali niezle wille na dzialkach, ale Ty
tego nie rób! Zabraniam! :-)


> lepiej juz kupic ziemie rolna za grosze i tam postawic cos nielegalnie
- przynajmniej bedzie na swoim, a ludzi sciemniajacych z samowola
budowlana latami jest w tym kraju od groma...

Fakt. Zgadzam sie. Jak sie ma, to kupowac, jak sie nie ma...

> wiec ponawiam pytanie:
czy sama budowa domu staje sie tansza dlatego, ze postawie go na
ogrodkach dzialkowych?

Tak, jezeli koszt gruntu jest tanszy na dzialkach.
ZTCW pomimo OCZYWISTYCH I GIGANTYCZNYCH wad prawnych jest tanszy.

--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 15:39:28 - BK

On 9 Lis, 15:12, Jan Werbinski wrote:

>
> W Wilanowie i Szczecinie jakos pobudowali niezle wille na dzialkach, ale Ty
> tego nie r b! Zabraniam! :-)
>

Zwlaszcza w Wilanowie gdzie zrobili to na terenach zalewowych :) Nie
no jasne jak ktos lubi ryzyko to mozna i laski rwac na centralnym lub
krajowej jedynce...

>
> Fakt. Zgadzam sie. Jak sie ma, to kupowac, jak sie nie ma...
>

To ukrasc?! Zajumac?

Sorry piszesz, ze to jakas idea, pomysl, ktory moze pomoc ludziom, ale
w skrocie piszesz ludziom - jak nie macie za co kupic/zbudowac to
najlepiej jak sobie cos ukradniecie (w tym wypadku ziemie).

Sorry jaki to jest pomysl, jaka idea, jak to ma pomoc ludziom?

Pod pozorem jakiejs szczytnej idei, pomyslu na nowy lepszy swiat
sprzedajesz ludziom banalny pomysl jak nie mam to se ukradne :)

Banal i zenada niestety.

Proponujesz zeby zamiast niewolnikiem banku zostac niewolnikiem
strachu, czy jutro nie wpadna i mnie nie wywala na zbity pysk, a domu
nie zburza.

Nie chce recepty na szczescie w zyciu i jak byc bogatym, pieknym i
mlodym. Pytam sie tylko co Ty ludziom probujesz sprzedac.

Z jednej strony jest poza na spolecznika, czlowieka ktory ma jakas
idee i rozwiazanie problemu - z drugiej jak sie zastanowic nad twoim
problemem to jedyne co oferujesz to po prostu inna wersje
niewolnictwa.

Czy dla Ciebie wolnym jest czlowiek, ktory buduje sie nielegalnie na
cudzym guncie i ktory nie moze byc pewien niczego - i w czym on ma
lepiej od tego co ma legalny om, postawiony legalnie, na swoim wlasnym
gruncie obciazonym jednak hipoteka? To juz ten z kredytem ma
pewniejsze jutro :)



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 16:36:39 - Jan Werbinski

Uzytkownik BK napisal w wiadomosci
news:7717e8fe-0e83-4f64-81d3-e00721ac7584@j18g2000yqd.googlegroups.com...
> On 9 Lis, 15:12, Jan Werbinski wrote:
>
>>
>> W Wilanowie i Szczecinie jakos pobudowali niezle wille na dzialkach, ale
>> Ty
>> tego nie r b! Zabraniam! :-)
>>
>
> Zwlaszcza w Wilanowie gdzie zrobili to na terenach zalewowych :) Nie
> no jasne jak ktos lubi ryzyko to mozna i laski rwac na centralnym lub
> krajowej jedynce...

Lepszy tani domek na dzialce chocby i zalewowej, niz legalny we wroclawskim
Kozanowie, tez na zalewowej. :-)))

>>
>> Fakt. Zgadzam sie. Jak sie ma, to kupowac, jak sie nie ma...
>>
>
> To ukrasc?! Zajumac?

Nie kupowac. Nie stac, to nie kupowac. Nie kupowac. Nie ku-po-wac!

> Sorry piszesz, ze to jakas idea, pomysl, ktory moze pomoc ludziom, ale
> w skrocie piszesz ludziom - jak nie macie za co kupic/zbudowac to
> najlepiej jak sobie cos ukradniecie (w tym wypadku ziemie).

Co? Chyba czegos nie rozumiesz.

> Sorry jaki to jest pomysl, jaka idea, jak to ma pomoc ludziom?

Niektórym ludziom to trzeba leb w pelny talerz sila wlozyc, zeby nie byli
glodni.

> Pod pozorem jakiejs szczytnej idei, pomyslu na nowy lepszy swiat
> sprzedajesz ludziom banalny pomysl jak nie mam to se ukradne :)

Jestes pewien, ze to kradziez? Zakladajac nawet ze jest, to kto zaczal
pierwszy krasc? Rzad, spoleczenstwo, czy obywatele?

> Banal i zenada niestety.
>
> Proponujesz zeby zamiast niewolnikiem banku zostac niewolnikiem
> strachu, czy jutro nie wpadna i mnie nie wywala na zbity pysk, a domu
> nie zburza.

Niewolnikiem strachu jest ten, co nie wie czy jutro pracy nie straci i domu.

> Nie chce recepty na szczescie w zyciu i jak byc bogatym, pieknym i
> mlodym. Pytam sie tylko co Ty ludziom probujesz sprzedac.

To nie korzystaj. Co ja chce sprzedac? No zgadnij.

> Z jednej strony jest poza na spolecznika, czlowieka ktory ma jakas
> idee i rozwiazanie problemu - z drugiej jak sie zastanowic nad twoim
> problemem to jedyne co oferujesz to po prostu inna wersje
> niewolnictwa.

Ehmm... dziekuje! Czuje sie zaszczycony!

> Czy dla Ciebie wolnym jest czlowiek, ktory buduje sie nielegalnie na
> cudzym guncie i ktory nie moze byc pewien niczego - i w czym on ma
> lepiej od tego co ma legalny om, postawiony legalnie, na swoim wlasnym
> gruncie obciazonym jednak hipoteka? To juz ten z kredytem ma
> pewniejsze jutro :)


Kredytobiorca majac kredyt 30 letni z ryzykiem walutowym nie moze byc pewien
niczego. Od dzialkowca rózni go to, ze zbyt wiele go trzyma i jezeli juz
odpusci, to zostaje z ogromnymi dlugami do konca zycia.

--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 23:07:56 - animka

W dniu 2010-11-09 15:39, BK pisze:
> Zwlaszcza w Wilanowie gdzie zrobili to na terenach zalewowych:) Nie
> no jasne jak ktos lubi ryzyko to mozna i laski rwac na centralnym lub
> krajowej jedynce...

A kiedy zalało Wilanów? Pewnie jakieś 70 lat temu i od tamtej pory ani razu.


--
animka




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-10 09:02:18 - BK

On 9 Lis, 23:07, animka wrote:
> W dniu 2010-11-09 15:39, BK pisze:
>
> > Zwlaszcza w Wilanowie gdzie zrobili to na terenach zalewowych:)  Nie
> > no jasne jak ktos lubi ryzyko to mozna i laski rwac na centralnym lub
> > krajowej jedynce...
>
> A kiedy zalało Wilanów? Pewnie jakieś 70 lat temu i od tamtej pory ani razu.
>
> --
> animka

Jak by zalewalo co roku to nawet najwiekszy glupek sie nie pobuduje.
Jak zalewa raz na 50 czy 100 lat to buduja sie Ci co licza, ze sie nie
zlapia na to zalanie. Tylko co za roznica dla czlowieka, ktorego
zaleje czy zalewa raz na 20, 50 czy 100 lat?

W tym roku bylo blisko zeby Zawady zalalo. Wielu ludzi sobie
uswiadomilo, ze to ze od 70 lat nie bylo tam powodzi nie znaczy, ze
jej juz nigdy nie bedzie.

Na terenach zalewowych nie powinno sie budowac i juz.



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 12:28:32 - marko1a

Użytkownik Jan Werbinski napisał w wiadomości
news:4cd92944$0$22806$65785112@news.neostrada.pl...

> Lepsze dla nie majacych pieniedzy, bo tansze, róznica polega na cenie i
> wolnosci od dlugów, wartosc dodana jest taka, jaka sobie wytworzysz,
> wytworzymy.

Ale prierdolisz farmazony.
Jak się pobudujesz na tych działkach to nie masz żadnej pewności że jutro
nie przyjedzie buldożer i nie zrówna ci tego wątpliwego majątku równo z
ziemią a to oznacza wywalone setki tysięcy w błoto. Zaręczam cię że nikt się
ciebie nie zapyta nawet ile w to kasy władowałeś, przegrasz w majtkach przed
każdym sądem. Jeżeli coś postawisz na cudzej własności to to coś jest
własnością właściciela gruntu a nie twoją. Tak więc już lepiej kupić
działkę, postawić szopę i w niej mieszkać. Tego ci przynajmniej nikt nie
rozwali, chyba że ta budowla, jest to niezgodna z planem zagospodarowania
przestrzennego ale nadal możesz coś wykombinować gdyż gruntu ci zabra nie
mogą.
Tak strasznie negowany przez ciebie kredyt jest po stokroć lepszy w tej
sytuacji gdyż jak stracisz zdolność spłacania kredytu to nie tak z dnia na
dzień tracisz majątek. Najpierw idą w ruch ubezpieczenia kredytu na czas
twojej niezdolności oraz zapisy w umowach typu wakacje kredytowe, odraczanie
płatności itepe. Zawsze można dogadac się jeszcze z bankiem i aneksowac
umowę albo po prostu poprosić rodzinę, znajomych o pomoc. Żadnemu bankowi
nie jest na rękę zabrać od razu ci dom bo jest to wątpliwe dla banku
zakończenie interesu. Już same korowody sądowe są upierdliwe.

Marek




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 15:28:15 - Dawid

W dniu 2010-11-09 12:28, marko1a pisze:

> Żadnemu bankowi nie jest na rękę zabrać od razu ci dom bo jest to
> wątpliwe dla banku zakończenie interesu.

Jeżeli dom jest dużej wartości, jest w atrakcyjnym miejscu, to bank
bardzo szybko go zwinie.Jeszcze szybciej znajdzie dla niego nowego
właściciela, znajomka.Niestety, tam gdzie jest kasa, kończą się
sentymenty, a obecnie w naszym kraju widać to na każdym kroku.
Nie wierzysz,to sprawdż na własnej skórze.




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-09 15:58:03 - marko1a

Użytkownik Dawid napisał w wiadomości
news:4cd95a80$0$27047$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2010-11-09 12:28, marko1a pisze:

> Żadnemu bankowi nie jest na rękę zabrać od razu ci dom bo jest to
> wątpliwe dla banku zakończenie interesu.

>Jeżeli dom jest dużej wartości, jest w atrakcyjnym miejscu, to bank bardzo
>szybko go zwinie.Jeszcze szybciej znajdzie dla niego nowego właściciela,
>znajomka.Niestety, tam gdzie jest kasa, kończą się sentymenty, a obecnie w
>naszym kraju widać to na każdym kroku.
>Nie wierzysz,to sprawdż na własnej skórze.

Mam bardzo bliskie kontakty z osobami w temacie.. sędziowie, komornicy...
Mylisz się a swoje zdanie wyrobiłeś sobie zapewne na kilku przypadkach w
mediach. Tak naprawdę ci ludzie często sami na własne życzenie popadali w
tarapaty nie chcąc współpracować z wierzycielem. Prawdopodobieństwo że bank
czycha na dom pierwszego lepszego Kowalskiego wybudowanego na kredyt jest
naprawdę niemal zerowe.
Wspomniałes o domu dużej wartości i w atrakcyjnym miejscu? Takie domy
sprzedaje się bardzo trudno i na sztuki w skali roku. Często trzeba mocno
zaniżyć wartość sprzedaży poniżej zysku aby znalazł się łaskawca i to kupił.
To nie paczka bułek.
Gdyby tak było to nie mielibyśmy krachu bo przecież banki w USA nachapały
nieruchomości że ino sprzedawać i zarabiać!

Marek




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-10 13:24:23 - robercik-us

Użytkownik marko1a napisał:

> Wspomniałes o domu dużej wartości i w atrakcyjnym miejscu? Takie domy
> sprzedaje się bardzo trudno i na sztuki w skali roku. Często trzeba mocno
> zaniżyć wartość sprzedaży poniżej zysku aby znalazł się łaskawca i to
> kupił. To nie paczka bułek.

Nie łapię w końcu o co temu Werbińskiemu chodzi...

Dom wybudowany nielegalnie na terenach do tego nie przeznaczonych ma być
tańszy od domu wybudowanego legalnie i zgodnie z literą prawa...? Tylko
dla tego, że ten pierwszy będzie tańszy o koszt zakupu działki...? A na
ten drugi, dlatego, że jest droższy ma być straszliwy kredyt hipoteczny,
który zniewala na ileś tam lat...?

No bzdura jakaś. A niby dom wybudowany na ogrodkach działkowych 'na
lewo' w którym miejscu byłby tańszy od legalnie postawionego...?

Może chodzi o to, że na budowę takiego domu żaden bank nie da
kredytu...? Bo nie da !!!

A może o to, że niby to koszty załatwiania papierkologii są bardzo
wysokie...? Nie są - zaledwie kilka tysięcy złotych, co stanowi może dwa
procent całej inwestycji... :-)

No to może wreszcie koszty zakupu działki...? No to załóżmy, że działka
kosztuje pięćdziesiąt..., no może sto tysięcy... papierkologia jeszcze -
zgrubnie licząc dziesięć tys. Mamy sto dziesięć tysięcy i o tyle jest
faktycznie tańszy dom na działkach wybudowany nielegalnie.

Jest jednak druga strona medalu. Jak ktoś decyduje się na dom na
działkach, to... w każdej chwili mogą mu go nakazać zbużyć - to po
pierwsze, nie ma właściwej infrastruktury potrzebnej do funkcjonowania
takiego domu - sieć wodociągowa, kanalizacyjna, telekomunikacyjna,
drogowa... To są rzeczy na prawdę potrzebne i to bez względu na to, czy
budujesz dom mały - kilkadziesiąt m2, czy ogromny - 500 m2.

Skoro kolega Werbiński tak bardzo promuje tanie budownictwo, to niech
zda sobie sprawę, że owo 'tanie' w jego rozumieniu znaczy bardzo drogie
- nie koniecznie w sensie finansowym.

Wolę mieć jakiś tam kredyt hipoteczny i własny dom jako alternatywę do
wynajmowanego mieszkania - z którego też przecież by mnie wylali gdybym
nie płacił, niż wydać dwieście, czy trzysta tysięcy na 'niepewne'
stawiając dom na ogródkach działkowych bez odpowiednich zezwoleń i
nielegalnie...

Coś od tyłu to myślenie :-DDD

pozdr.
robercik-us



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-10 15:50:58 - Jan Werbinski

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:ibe2uf$d65$1@news.onet.pl...
> Dom wybudowany nielegalnie na terenach do tego nie przeznaczonych ma być
> tańszy od domu wybudowanego legalnie i zgodnie z literą prawa...? Tylko
> dla tego, że ten pierwszy będzie tańszy o koszt zakupu działki...? A na

Postaw dom w Warszawie na działce budowlanej i na ogródku działkowym i
sprawdź co tańsze. Możesz też sprawdzić jak na tym wyszli ci co tak zrobili.
W temacie chodzi mi jednak o coś innego. Jeżeli nie wiesz o co, to ten temat
nie jest skierowany do Ciebie.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/




Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-10 16:05:47 - robercik-us

Użytkownik Jan Werbinski napisał:

> W temacie chodzi mi jednak o coś innego. Jeżeli nie wiesz o co, to ten
> temat nie jest skierowany do Ciebie.
>

Najwyraźniej :-)))



Re: Maly dom, tanszy od kawalerki

2010-11-17 13:30:01 - lolka

On 10 Lis, 13:24, robercik-us wrote:

> No to może wreszcie koszty zakupu działki...? No to załóżmy, że działka
> kosztuje pięćdziesiąt..., no może sto tysięcy...

Mhm. Zwlaszcza pod Warszawa. Juz nie mowiac o Warszawie. Juz nie
mowiac o Wilanowie.

--
*lolka*



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-09 12:18:02 - Gotfryd Smolik news

On Tue, 9 Nov 2010, BK wrote:

> On Nov 9, 10:52 am, Jan Werbinski wrote:
>
>> Tzn ja bym umiał za tyle zbudować.
>
> Ja tez tego nie rozumiem - skoro jestes w stanie wybudowac tanio na
> cudzej ziemi/ogrodku dzialkowym to w czym problem zeby wybudowac za ta
> sama kwote na swojej wlasnej ziemi - dajmy na to nawet nielegalnie,
> bez bawienia sie w papierologie.

Przypuszczam że prawdopodobieństwie/intensywności czepiania się
inspektora budowlanego. W okolicy w której wszyscy tak robią nikt
się nie wychyli, zaś własną działkę pewnie będzie miał w okolicy
w której *wszyscy* mają własne działki i raczej działają jak
pies ogrodnika :> - chyba, że właśnie wszyscy tak robią, co się
zdarza np. po wsiach (a na większą skalę ujawniło się pod koniec
działania ulg budowlanych, kiedy to USy masowo wywalały z prawa
do skorzystania z ulgi tych co nie mieli papierów - na budynki
gospodarcze ulga nie przysługiwała :P)

pzdr, Gotfryd



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-16 14:06:36 - Lagod

W dniu 2010-11-08 19:13, Jan Werbinski pisze:
> Niewolnikom, którzy wzięli 30-letni kredyt na mieszkanie za 300 000 po
> kursie franka 2 zł dedykuję poniższy artykuł:
>
> maczetaockhama.blogspot.com/2010/07/dom-wolnego-niezamoznego-czowieka.html
>
>
> Uwagi do artykułu.
> 60m2 powierzchni wraz z piwnicą, to więcej niż przeciętne mieszkanie.
> Prąd i wodę mamy. Kanalizację mając duży teren też można zrobić bez
> problemu. Internet to żaden problem.

Popieram ideę. Niestety nie spotka się z powszechnym uznaniem, bo żyjemy
w strasznie zniewolonym ideologicznie społeczeństwie. 95% ludzi nie
potrafi wyjść poza schematy przedstawiane w popularnych mediach
komercyjnych, i coś takiego jak wolność, niezależność budzi niesmak
i strach: patrz Posty Budynia i Tomasza Finke.
Większość woli wybrać rozwiązanie dużo gorsze, byle bardziej popularne i
prostrze.

--
____________________________________________________________MAT_______



Re: MaĹ?y dom, taĹ?szy od kawalerki

2010-11-16 14:56:45 - tarnus

Użytkownik Lagod napisał w wiadomości
news:4ce2847f$1@news.home.net.pl...
> Popieram ideę. Niestety nie spotka się z powszechnym uznaniem, bo
> żyjemy w strasznie zniewolonym ideologicznie społeczeństwie. 95% ludzi
> nie potrafi wyjść poza schematy przedstawiane w popularnych mediach
> komercyjnych, i coś takiego jak wolność, niezależność budzi
> niesmak i strach: patrz Posty Budynia i Tomasza Finke.
> Większość woli wybrać rozwiązanie dużo gorsze, byle bardziej
> popularne i

Mylisz to co chcą ludzie z tym co mogą. Chcieć to można sobie ale co z tego
jak
po jakimś czasie przyjedzie buldożer i ci ten dom zrówna z ziemią.
Chcesz to zmienić? To głosuj na takich jak Korwin tak jak ja to czynię od
lat
bo tylko dzięki niemu jest szansa na to aby doznać prawdziwej wolności.
Jeżeli jednak głosisz frazesy o wolności a na kartce do głosowania
uparcie stawiasz krzyżyki przy PO PIS PSL SLD to krótko powiem...
Bujaj się.

Marek




Re: MaĹ?y dom, taĹ?szy od kawalerki

2010-11-17 08:42:52 - Lagod

W dniu 2010-11-16 14:56, tarnus pisze:

> Mylisz to co chcą ludzie z tym co mogą. Chcieć to można sobie ale co z
> tego jak
> po jakimś czasie przyjedzie buldożer i ci ten dom zrówna z ziemią.
> Chcesz to zmienić? To głosuj na takich jak Korwin tak jak ja to czynię
> od lat
> bo tylko dzięki niemu jest szansa na to aby doznać prawdziwej wolności.
> Jeżeli jednak głosisz frazesy o wolności a na kartce do głosowania
> uparcie stawiasz krzyżyki przy PO PIS PSL SLD to krótko powiem...
> Bujaj się.

Nie powinieneś bezpodstawnie pisać do rozmówcy Bujaj się-trochę kultury.
A co do Korwina, to głosuje na niego od zawsze, ale jakoś to nie
przynosi efektów...

--
____________________________________________________________MAT_______



Re: Mały dom, tańszy od kawalerki

2010-11-16 15:31:22 - Kris



Użytkownik Lagod napisał w wiadomości >
Popieram ideę. Niestety nie spotka się z powszechnym uznaniem, bo żyjemy
> w strasznie zniewolonym ideologicznie społeczeństwie. 95% ludzi nie
> potrafi wyjść poza schematy przedstawiane w popularnych mediach
> komercyjnych, i coś takiego jak wolność, niezależność budzi niesmak i
> strach: patrz Posty Budynia i Tomasza Finke.
> Większość woli wybrać rozwiązanie dużo gorsze, byle bardziej popularne i
> prostrze.

Jest ryzyko jest zabawa:

www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,5643,nik-tysiac-osob-zylo-w-ogrodkach-dzialkowych.html

www.nieruchomosci-trojmiasto.eu/?p=282

Z drugiej strony pewnie nikt nie odważy sie zburzyc tych wszystkich
nielegalnie postawionych budowli więc działkowcy moga spać spokojnie.

www.joemonster.org/art/11577/Najnowszy_zamek_swiata_Lapalice

Skoro ta samowola nic nie robia to i działkowców nie ruszą.
Ale kazdy niech sam podejmuje takie ryzyko

To tak samo jak mnóstwo ludzi mieszka w budynkach bez odbioru- niby jest za
to 10tys zł kary ale nie słyszałem aby kogoś ukarano a znam sporo osób które
pilnuja budowy po kilka lat.


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS