wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 08:01:05 - Shaman
Witam, tematów około okiennych ciąg dalszy.. (nie miałem pojęcia, że
wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))
Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
podstawowych :)
- przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
różne..
- kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
zrobić na już zamotnowanych oknach?
- widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
- dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
- jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
- gdzie radzicie zamontować w takim profilu: goo.gl/vPpHg
Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)
--
PZDR
Shaman
wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))
Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
podstawowych :)
- przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
różne..
- kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
zrobić na już zamotnowanych oknach?
- widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
- dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
- jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
- gdzie radzicie zamontować w takim profilu: goo.gl/vPpHg
Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 09:22:45 - Jackare
Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
Witam, tematów około okiennych ciąg dalszy.. (nie miałem pojęcia, że
wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))
Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
podstawowych :)
- przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
różne..
- kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
zrobić na już zamotnowanych oknach?
- widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
- dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
- jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
- gdzie radzicie zamontować w takim profilu: goo.gl/vPpHg
Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)
Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie nie
ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w której nie
ma ni wartościowego. Korytarza do którego i tak musi wejść pilnuje czujka.
Nie ma sensu uzbrajać tego okna w kontaktron i tak dalej.
Kontaktrony z natychmiastową reakcją warto dać np w roletach
antywłamaniowych - wywołają alarm jeszcze zanim dojdzie do sforsowania
okien,ale w samym oknie nie widzę sensu jeżeli pomieszczenia pilnuje czujka.
Odpowiednio oprogramowany kontaktron warto zamontować w bramie/furtce
wejściowej itp. Tam gdzie można wywołać alarm zanim zostaną sforsowane
zabezpieczenia domu.
- linia antysabotażowa wywoła alarm po przecieciu przewodu.
- parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć na
tym wejściu paramert rezystancyjny.
Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy GSM
i wejdzie.
Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
Witam, tematów około okiennych ciąg dalszy.. (nie miałem pojęcia, że
wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))
Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
podstawowych :)
- przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
różne..
- kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
zrobić na już zamotnowanych oknach?
- widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
- dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
- jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
- gdzie radzicie zamontować w takim profilu: goo.gl/vPpHg
Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)
Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie nie
ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w której nie
ma ni wartościowego. Korytarza do którego i tak musi wejść pilnuje czujka.
Nie ma sensu uzbrajać tego okna w kontaktron i tak dalej.
Kontaktrony z natychmiastową reakcją warto dać np w roletach
antywłamaniowych - wywołają alarm jeszcze zanim dojdzie do sforsowania
okien,ale w samym oknie nie widzę sensu jeżeli pomieszczenia pilnuje czujka.
Odpowiednio oprogramowany kontaktron warto zamontować w bramie/furtce
wejściowej itp. Tam gdzie można wywołać alarm zanim zostaną sforsowane
zabezpieczenia domu.
- linia antysabotażowa wywoła alarm po przecieciu przewodu.
- parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć na
tym wejściu paramert rezystancyjny.
Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy GSM
i wejdzie.
Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 10:09:38 - Shaman
Dnia 14-06-2011 o 09:22:45 Jackare <123@123.tralala.com> napisał(a):
[ciach]
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
> obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
> zagłuszy GSM i wejdzie.
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o wartości
kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno...
czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
--
PZDR
Shaman
[ciach]
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
> obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
> zagłuszy GSM i wejdzie.
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o wartości
kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno...
czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 10:22:32 - Budyń
Użytkownik Shaman napisał w wiadomości news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
>Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
>mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o wartości
>kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
>nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
>A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
>dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
>czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki +jakas firma ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis czas pani domu ma niezłego stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być moze bandziory tam są. Nigdy ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas jest. O kant dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
b.
>Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
>mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o wartości
>kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
>nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
>A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
>dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
>czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki +jakas firma ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis czas pani domu ma niezłego stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być moze bandziory tam są. Nigdy ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas jest. O kant dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
b.
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 10:36:30 - Shaman
Dnia 14-06-2011 o 10:22:32 Budyń napisał(a):
> Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
> news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
>> Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
>> mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o
>> wartości
>> kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
>> nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
>> A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
>> dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
>> czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
>
>
> mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki
> +jakas firma ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis
> czas pani domu ma niezłego stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie
> zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być moze bandziory tam są. Nigdy
> ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas jest. O kant
> dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
To prawda.. w dodatku zestresowany zbir jest groźniejszy od spokojnego
zbira.
Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić
dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na
takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega
granica rozsądku i granica paranoi.. Póki co staram się zbierać wiedzę i
doświadczenia innych.
--
PZDR
Shaman
> Użytkownik Shaman
> news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
>> Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
>> mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32 CRT ważący 65kg o
>> wartości
>> kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
>> nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
>> A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
>> dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
>> czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
>
>
> mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki
> +jakas firma ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis
> czas pani domu ma niezłego stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie
> zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być moze bandziory tam są. Nigdy
> ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas jest. O kant
> dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
To prawda.. w dodatku zestresowany zbir jest groźniejszy od spokojnego
zbira.
Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić
dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na
takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega
granica rozsądku i granica paranoi.. Póki co staram się zbierać wiedzę i
doświadczenia innych.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 11:28:17 - enemyunknown
On 14 Cze, 10:36, Shaman wrote:
> Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić
> dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na
> takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
> Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega
> granica rozsądku i granica paranoi.. Póki co staram się zbierać wiedzę i
> doświadczenia innych.
Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
o energooszczędność.
> Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić
> dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na
> takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
> Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega
> granica rozsądku i granica paranoi.. Póki co staram się zbierać wiedzę i
> doświadczenia innych.
Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
o energooszczędność.
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 12:53:36 - Adam
On 14 Cze, 11:28, enemyunknown wrote:
> Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
> o energooszczędność.
Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
akustyczna. Sam mam P4 :)
pozdr.
--
Adam
> Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
> o energooszczędność.
Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
akustyczna. Sam mam P4 :)
pozdr.
--
Adam
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 13:23:51 - Shaman
Dnia 14-06-2011 o 12:53:36 Adam napisał(a):
> On 14 Cze, 11:28, enemyunknown wrote:
>
>> Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
>> o energooszczędność.
>
> Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
> srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
> zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
> Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
> lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
> akustyczna. Sam mam P4 :)
tyle że standard się zmienia - w tej chwili pakiet trzyszybowy zaczyna być
standardem (dopłata była tak niewielka że się skusiłem).
--
PZDR
Shaman
> On 14 Cze, 11:28, enemyunknown
>
>> Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
>> o energooszczędność.
>
> Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
> srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
> zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
> Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
> lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
> akustyczna. Sam mam P4 :)
tyle że standard się zmienia - w tej chwili pakiet trzyszybowy zaczyna być
standardem (dopłata była tak niewielka że się skusiłem).
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 21:37:04 - Adam
On 14 Cze, 13:23, Shaman wrote:
> tyle że standard się zmienia - w tej chwili pakiet trzyszybowy zaczyna być
> standardem (dopłata była tak niewielka że się skusiłem).
Nadal nic to nie zmienia - jedna z szyb jest poprostu zamieniona na
szyba+folie+szyba i tyle. Nie ma to wplywu na rzekomy spadek
izolacyjnosci. Tylko pewnie taki pakiet trzyszybowy z p4 nie do
kazdego profila wejdzie :)
pozdr.
--
Adam
> tyle że standard się zmienia - w tej chwili pakiet trzyszybowy zaczyna być
> standardem (dopłata była tak niewielka że się skusiłem).
Nadal nic to nie zmienia - jedna z szyb jest poprostu zamieniona na
szyba+folie+szyba i tyle. Nie ma to wplywu na rzekomy spadek
izolacyjnosci. Tylko pewnie taki pakiet trzyszybowy z p4 nie do
kazdego profila wejdzie :)
pozdr.
--
Adam
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 13:56:02 - SJS
>. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na takie
>rozwiązanie mnie niestety nie stać.
Do okuć odpowiadających WK2 potrzebne szyby P4A
a nie P2
SJS
>rozwiązanie mnie niestety nie stać.
Do okuć odpowiadających WK2 potrzebne szyby P4A
a nie P2
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-17 23:11:49 - Alexy
Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:it75o4$a1r$1@inews.gazeta.pl...
> O kant dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
Nie bezpieczęństwo o kan d.... tylko instalatorów, zwłaszcza tych, którzy
stwierdzają, e se sami położom, choć do tej pory zajmowali się tylko
przesadzaniem sadzonek :)
Chcesz aby alarm spełniał swoje zadanie, a przy tym nie stresował to musi go
zaprojektować, wykonać i uruchomić osoba, któa naprawdę się na tym zna, a
nie ktoś, kto nie ma o tym bladego pojęcia.
news:it75o4$a1r$1@inews.gazeta.pl...
> O kant dupy takie bezpieczenstwo rozbić....
Nie bezpieczęństwo o kan d.... tylko instalatorów, zwłaszcza tych, którzy
stwierdzają, e se sami położom, choć do tej pory zajmowali się tylko
przesadzaniem sadzonek :)
Chcesz aby alarm spełniał swoje zadanie, a przy tym nie stresował to musi go
zaprojektować, wykonać i uruchomić osoba, któa naprawdę się na tym zna, a
nie ktoś, kto nie ma o tym bladego pojęcia.
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 11:55:30 - Jackare
Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
Dnia 14-06-2011 o 09:22:45 Jackare <123@123.tralala.com> napisał(a):
[ciach]
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
> obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
> zagłuszy GSM i wejdzie.
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
mieli ukraść?
Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy i
nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. To coś co
zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.
A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
(...)
czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję
Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie czujki
po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy aktywowany
kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa jest naruszana -
wtedy nie uzbroisz alarmu.
Granica między zdrowym rozsądkiem a paranoją jest cienka. Wystarczy mieć
swiadomość że przed każdą możliwą okolicznością standardiwy alarm nie
zabezpieczy lub jej nie obsłuży a niestandardowy będzie bardzo drogi i
skomplikowany. Nadmierna komplikacja takiego układu nie sprzyja jego
stabilności i niezawodności.
--
JAckare
news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
Dnia 14-06-2011 o 09:22:45 Jackare <123@123.tralala.com> napisał(a):
[ciach]
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
> obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
> zagłuszy GSM i wejdzie.
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
mieli ukraść?
Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy i
nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. To coś co
zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.
A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
(...)
czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję
Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie czujki
po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy aktywowany
kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa jest naruszana -
wtedy nie uzbroisz alarmu.
Granica między zdrowym rozsądkiem a paranoją jest cienka. Wystarczy mieć
swiadomość że przed każdą możliwą okolicznością standardiwy alarm nie
zabezpieczy lub jej nie obsłuży a niestandardowy będzie bardzo drogi i
skomplikowany. Nadmierna komplikacja takiego układu nie sprzyja jego
stabilności i niezawodności.
--
JAckare
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 13:22:38 - Shaman
Dnia 14-06-2011 o 11:55:30 Jackare <123@123.tralala.com> napisał(a):
> Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
> mieli ukraść?
> Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy
> i nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa.. To coś
> co zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.
Poważni włamywacze nie zajmują się okradaniem ze spokoju i komfortu. Tym
zajmują się gówniarze i ogólnie pojęta żulernia.
> A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
> dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
> (...)
> czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję
>
> Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie
> czujki po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy
> aktywowany kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa
> jest naruszana - wtedy nie uzbroisz alarmu.
przecież właśnie o tym mówię.
--
PZDR
Shaman
> Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
> mieli ukraść?
> Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy
> i nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa.. To coś
> co zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.
Poważni włamywacze nie zajmują się okradaniem ze spokoju i komfortu. Tym
zajmują się gówniarze i ogólnie pojęta żulernia.
> A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
> dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
> (...)
> czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję
>
> Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie
> czujki po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy
> aktywowany kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa
> jest naruszana - wtedy nie uzbroisz alarmu.
przecież właśnie o tym mówię.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 12:44:05 - Lukasz
Użytkownik Jackare <123@123.tralala.com> napisał w wiadomości
news:it727k$l9u$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
> news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
> Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie
> nie ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w
> której nie ma ni wartościowego. > - linia antysabotażowa wywoła alarm po
> przecieciu przewodu.
to da parametr czujki, w dobrym kontaktronie przyłożenie silniejszego
magnesu powinno wywołać sabotaż, ale nie inwestowałbym w nie, nie ma sensu
pchać się w takie koszty
> - parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
> zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć
> na tym wejściu paramert rezystancyjny.
fuszerką jest podłączanie kontaktronów NO, żadnej infrmacji o usterce kabla
wtedy nie mamy i śpimy spokojnie z niesprawnymi zabezpieczeniami
Moim zdaniem kontaktrony warto zamontować na roletach a pomieszczenia
chronić przez czujki - ja przynajmniej u siebie tak zrobię. Dzięki temu
alarm jest wywoływany już w momencie unoszenia rolety, zanim złodziej zdoła
się dostać do domu, czujka ma ew. potwierdzić wtargnięcie.
Do tego warto przynajmniej jedną roletę elektryczną (na piętrze, z
najgorszym dostępem) podłączyć do systemu alarmowego i ustawić timery do
uchylania ich przez system alarmowy- bo jak są cały czas zasłonięte to
złodziej wie że nikogo nie ma.
>
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
> alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy
> GSM i wejdzie.
szanująca się stacja monitorująca powinna poinformować użytkownika o zaniku
zasilania
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
bo radia nie zagłuszy?
--
Pozdrawiam
Lukasz
news:it727k$l9u$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik Shaman
> news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
> Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie
> nie ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w
> której nie ma ni wartościowego. > - linia antysabotażowa wywoła alarm po
> przecieciu przewodu.
to da parametr czujki, w dobrym kontaktronie przyłożenie silniejszego
magnesu powinno wywołać sabotaż, ale nie inwestowałbym w nie, nie ma sensu
pchać się w takie koszty
> - parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
> zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć
> na tym wejściu paramert rezystancyjny.
fuszerką jest podłączanie kontaktronów NO, żadnej infrmacji o usterce kabla
wtedy nie mamy i śpimy spokojnie z niesprawnymi zabezpieczeniami
Moim zdaniem kontaktrony warto zamontować na roletach a pomieszczenia
chronić przez czujki - ja przynajmniej u siebie tak zrobię. Dzięki temu
alarm jest wywoływany już w momencie unoszenia rolety, zanim złodziej zdoła
się dostać do domu, czujka ma ew. potwierdzić wtargnięcie.
Do tego warto przynajmniej jedną roletę elektryczną (na piętrze, z
najgorszym dostępem) podłączyć do systemu alarmowego i ustawić timery do
uchylania ich przez system alarmowy- bo jak są cały czas zasłonięte to
złodziej wie że nikogo nie ma.
>
> Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
> informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
> alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy
> GSM i wejdzie.
szanująca się stacja monitorująca powinna poinformować użytkownika o zaniku
zasilania
> Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem
bo radia nie zagłuszy?
--
Pozdrawiam
Lukasz
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 13:29:48 - Bartek
Shaman wrote:
> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
> naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego problemu.
> Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań podstawowych :)
> - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
> różne..
Wpuszczane niekoniecznie sie u Ciebie sprawdzą. Masz dużo miejsca między ramą
okna a skrzydłem, więc chyba zmieści się tam zwykły kontaktron. Z wpuszczanym
możesz mieć taki problem, że magnes na skrzydle okna nie sięgnie kontaktronu.
> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to zrobić
> na już zamotnowanych oknach?
Kiedy chcesz, ale przed montażem parapetów i przed wylewkami jeśli mowa o
drzwiach tarasowych/balkonowych.
> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
Wątpię. Najlepiej zrobić to przez dołożenie dodatkowego kontaktronu NO (główny
NC), który zamontujemy bliżej zewnętrznej części okna (ale w linii z
kontaktronem głównym). Wówczas przyłożenie jakiegokolwiek magnesu od zewnątrz
wywoła alarm.
> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
Bo umożliwiają wykrycie 4 stanów linii (okno zamknięte, otwarte, sabotaż przez
przecięcie, sabotaż przez zmostkowanie).
> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
Zalezy od magnesu. Przy kontaktronach wpuszczanych najlepiej wywalić te
oryginalne i kupić odpowiedniej wielkości cylindry neodymowe, które się nakleja
albo przykręca śrubką.
Jeśli chcesz mieć full wypas, to polecam uzupełnienie kontaktronów czujkami
inercyjnymi. Alarm się włączy zanim menele będą w środku (zyskasz jakieś 20
sekund :))
--
Bartek
> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
> naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego problemu.
> Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań podstawowych :)
> - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
> różne..
Wpuszczane niekoniecznie sie u Ciebie sprawdzą. Masz dużo miejsca między ramą
okna a skrzydłem, więc chyba zmieści się tam zwykły kontaktron. Z wpuszczanym
możesz mieć taki problem, że magnes na skrzydle okna nie sięgnie kontaktronu.
> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to zrobić
> na już zamotnowanych oknach?
Kiedy chcesz, ale przed montażem parapetów i przed wylewkami jeśli mowa o
drzwiach tarasowych/balkonowych.
> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
Wątpię. Najlepiej zrobić to przez dołożenie dodatkowego kontaktronu NO (główny
NC), który zamontujemy bliżej zewnętrznej części okna (ale w linii z
kontaktronem głównym). Wówczas przyłożenie jakiegokolwiek magnesu od zewnątrz
wywoła alarm.
> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
Bo umożliwiają wykrycie 4 stanów linii (okno zamknięte, otwarte, sabotaż przez
przecięcie, sabotaż przez zmostkowanie).
> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
Zalezy od magnesu. Przy kontaktronach wpuszczanych najlepiej wywalić te
oryginalne i kupić odpowiedniej wielkości cylindry neodymowe, które się nakleja
albo przykręca śrubką.
Jeśli chcesz mieć full wypas, to polecam uzupełnienie kontaktronów czujkami
inercyjnymi. Alarm się włączy zanim menele będą w środku (zyskasz jakieś 20
sekund :))
--
Bartek
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 17:08:58 - kiki
Shaman
> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 10:42:19 - Shaman
Dnia 14-06-2011 o 17:08:58 kiki napisał(a):
>
> Shaman wrote in message news:op.vw1xn3g94limig@sioux....
>
>> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
>
> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
kluczykiem.
--
PZDR
Shaman
>
> Shaman
>
>> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
>
> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
kluczykiem.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 11:05:25 - SJS
Użytkownik Shaman
dyskusyjnych:op.vw3zstib4limig@sioux...
> Dnia 14-06-2011 o 17:08:58 kiki
>
>>
>> Shaman
>>
>>> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
>>
>> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
>
> niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
> liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
> dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
> przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
> kluczykiem.
ale oni to mogą zrobić znacznie lepiej
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 11:26:13 - Shaman
Dnia 15-06-2011 o 11:05:25 SJS napisał(a):
>
>
> Użytkownik Shaman napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:op.vw3zstib4limig@sioux...
>> Dnia 14-06-2011 o 17:08:58 kiki napisał(a):
>>
>>>
>>> Shaman wrote in message
>>> news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
>>>
>>>> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
>>>
>>> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
>>
>> niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
>> liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
>> dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
>> przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
>> kluczykiem.
>
> ale oni to mogą zrobić znacznie lepiej
> SJS
Dobra.. zapytam, zapytać nie zaszkodzi..
Tylko pewnikiem będę miał problem żeby im wytłumaczyć jakie kontaktrony i
jakie muszą spełniać normy :) Kupiłem okna dosyć daleko od miejsca
zamieszkania i od miejsca budowy.
--
PZDR
Shaman
>
>
> Użytkownik Shaman
> dyskusyjnych:op.vw3zstib4limig@sioux...
>> Dnia 14-06-2011 o 17:08:58 kiki
>>
>>>
>>> Shaman
>>> news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
>>>
>>>> Grzecznie zapytałem pana od okien czy montaż kontaktronów nie będzie
>>>
>>> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
>>
>> niby dlaczego? Pewnie skroją mnie ze 20zł za sztukę - przy większej
>> liczbie wychodzi kilka stówek a to przecież prosta robota jest - i w
>> dodatku łatwo sprawdzić czy dobrze się wykonało. Te kilka stówek wolę
>> przeznaczyć na większą liczbę zaczepów antywłamaniowych i klamki z
>> kluczykiem.
>
> ale oni to mogą zrobić znacznie lepiej
> SJS
Dobra.. zapytam, zapytać nie zaszkodzi..
Tylko pewnikiem będę miał problem żeby im wytłumaczyć jakie kontaktrony i
jakie muszą spełniać normy :) Kupiłem okna dosyć daleko od miejsca
zamieszkania i od miejsca budowy.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 12:31:18 - ąćęłńóśźż
Macie może jakis link do sposobów montażu (z ilustracjami) kontaktronów przy
ramach okiennych (konkretnie chodzi o drzwi balkonowe rozwierano-uchylne,
kilka sztuk) z drewna egzotycznego lakierowanego bezbarwnie?
Zastanawiam się, czy i jak to się da zrobić estetycznie.
Przy okazji pytanie:
Jaki przewód ciągnąć do kontaktronów?
-----
> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
ramach okiennych (konkretnie chodzi o drzwi balkonowe rozwierano-uchylne,
kilka sztuk) z drewna egzotycznego lakierowanego bezbarwnie?
Zastanawiam się, czy i jak to się da zrobić estetycznie.
Przy okazji pytanie:
Jaki przewód ciągnąć do kontaktronów?
-----
> Powinni ci je razem z oknami dostarczyć.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-14 17:48:48 - SJS
> - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
> różne..
Dla ciebie w miejscu gdzie spodziewasz się kiepskich fachowców wystarcza
kontaktrony zwykłe, czołowe - ni epolecam bocznych nawet małych po prostu
zawsze ktos kiedyś uszkodzić może a jak może to uszkodzi
Czyli kontaktrony czołowe na dole ramy bo wtedy mozesz wietrzyc przy
zachowaniu bezpieczeństwa
Czy polaryzowane warto? Warto różnica w cenie nie jest odstraszająca to
na wypadek gdybys garnek ze złotem znalazł i sie pochwalił
> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
> zrobić na już zamotnowanych oknach?
Sa firmy sprzedające okna, że można im zlecić - przywioza więc z
zamontowanymi
możesz w każdej fazie montowa cale pamietaj ze trzeba schowac przewody
> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
polaryzowane daja alarm przy próbie pokonania obcym magnesem
> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
jw
> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
a to róznie od około 2 do chyba 4 cm a bywa i więcej
nie słuchaj opowieści w stylu po co ci to jak chcą to i tak okradną
okradna jak system kiepsko zamontowany lub interewencji w czasie nie będzie
a przyjadą ci ze średniej półki fachowcy
fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość
nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są one
w dziecinne sposoby przełamywane
dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo
SJS
> różne..
Dla ciebie w miejscu gdzie spodziewasz się kiepskich fachowców wystarcza
kontaktrony zwykłe, czołowe - ni epolecam bocznych nawet małych po prostu
zawsze ktos kiedyś uszkodzić może a jak może to uszkodzi
Czyli kontaktrony czołowe na dole ramy bo wtedy mozesz wietrzyc przy
zachowaniu bezpieczeństwa
Czy polaryzowane warto? Warto różnica w cenie nie jest odstraszająca to
na wypadek gdybys garnek ze złotem znalazł i sie pochwalił
> - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
> zrobić na już zamotnowanych oknach?
Sa firmy sprzedające okna, że można im zlecić - przywioza więc z
zamontowanymi
możesz w każdej fazie montowa cale pamietaj ze trzeba schowac przewody
> - widziałem takie z 4 przewodami i opisem z linią antysabotażową - o co
> chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
polaryzowane daja alarm przy próbie pokonania obcym magnesem
> - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
jw
> - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
a to róznie od około 2 do chyba 4 cm a bywa i więcej
nie słuchaj opowieści w stylu po co ci to jak chcą to i tak okradną
okradna jak system kiepsko zamontowany lub interewencji w czasie nie będzie
a przyjadą ci ze średniej półki fachowcy
fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość
nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są one
w dziecinne sposoby przełamywane
dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 06:30:19 - Lukasz
Użytkownik SJS napisał w wiadomości
news:it7vt9$r5n$1@news.onet.pl...
> fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
> albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość
zgadza się
> nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są
> one w dziecinne sposoby przełamywane
> dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
> wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo
napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to ma
go nie kupować?
--
Pozdrawiam
Lukasz
news:it7vt9$r5n$1@news.onet.pl...
> fałszywe alarmy sa wtedy gdy kiepski fachowiec montował
> albo oszczędzał na czujkach a różnica w cenie 20 zł i masz inna jakość
zgadza się
> nie daj się nabrać na czujki klasy C lub S i systemy klasy SA 3 i SA4 są
> one w dziecinne sposoby przełamywane
> dla ciebie system stopnia ochrony 2 wg normy PN EN 50131-1 jest absolutnie
> wystarczający z naddatkiem na przyszłe bogactwo
napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to ma
go nie kupować?
--
Pozdrawiam
Lukasz
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 07:21:58 - SJS
> napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
> dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to
> ma go nie kupować?
Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
Stara norma PN E 08390/14 chociaż oparta na normie europejskiej miała
stworzony około 1995 roku dodatek krajowy /czyli ważny tylko w Polsce/ w
którym systemy dzielono na klasy od SA1 do SA4 a elementy systemów na klasy
A, B, C I S. Tak na skróty - system klasy np SA-3 musiał zawierać elementy
klasy nie niższej niż C a system klasy SA-4 nie niższej niż S.
Norma ta został dwa lata temu wycofana ponieważ była sprzeczna z normą
europejską PN EN 50131-1 w której systemy alarmowe dzieli sie wg stopni
zapewnianej ochrony czyli od 1 do 4 i nie ma to nic wspólnego z klasyfikacją
SA-1 do SA-4 bo wymagania w obu normach sa diametralnie różne.
Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność na
próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak instrukcja
pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747 więc porównanie wymagań np czujek klasy C
/stara klasyfikacja/ i czujek wg nowej normy /powszechnie używanej w Europie
i Unii /także na Ukrainie i Turcji/ normy jest całkowicie bez sensu.
Podam przykłady:
- czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
- są ośrodki które wydają nadal atesty na czujki wg starych norm i czerpią z
tego zyski więc zrobią one wszystko aby nie zabrano im źródeł dochodów -
prowadzą więc kampanię sugerującą, że stara klasyfikacja np SA_3 to nowy
stopień ochrony 2 - kompletna bzdura - nie ma żadnego płynnego przejścia ze
starej do nowej klasyfikacji,
- czujki i centralki z Unii maja klasyfikacje wg normy PN EN 50313-1 nie ma
więc problemu aby kupić czujki np dla stopnia ochrony 2,
Stara klasyfikacja czujek stawiała tak minimalne wymagania dla nich, że
system zbudowany np wg klasy SA-3 może byc dziecinnie łatwo przełamany nawet
bez specjalnej wiedzy o zabezpieczeniach.
W następnych numerach pisma Systemy Alarmowe będę przedstawiał przykłady
problemów z systemami alarmowymi i metody jak sprawdzić czy system nie
został np przez instalatora przygotowany do włamania.
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 10:40:26 - Shaman
Dnia 15-06-2011 o 07:21:58 SJS napisał(a):
>
>> napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą
>> można w
>> dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S
>> to ma go nie kupować?
>
> Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
[ciach]
> Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność
> na próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak
> instrukcja pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747
[ciach]
> Podam przykłady:
> - czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
> równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
> wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
> tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
[ciach]
1. niezły zastrzyk informacji - wielkie dzięki
2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki, czujki,
kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
certyfikacji?
3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
ogólnie unikać?
4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co zwrócić
uwagę? O co zapytać?
--
PZDR
Shaman
>
>> napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą
>> można w
>> dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S
>> to ma go nie kupować?
>
> Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
[ciach]
> Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność
> na próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak
> instrukcja pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747
[ciach]
> Podam przykłady:
> - czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
> równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
> wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
> tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
[ciach]
1. niezły zastrzyk informacji - wielkie dzięki
2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki, czujki,
kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
certyfikacji?
3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
ogólnie unikać?
4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co zwrócić
uwagę? O co zapytać?
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 11:04:47 - SJS
> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki, czujki,
> kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
> certyfikacji?
jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo rozróżnialne
więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy starej
normy
dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
> ogólnie unikać?
jw
> 4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co zwrócić
> uwagę? O co zapytać?
Zapytaj wg której normy montuje systemy
SJS
> kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na klasę
> certyfikacji?
jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo rozróżnialne
więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy starej
normy
dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę? Czego
> ogólnie unikać?
jw
> 4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co zwrócić
> uwagę? O co zapytać?
Zapytaj wg której normy montuje systemy
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 11:24:38 - Shaman
Dnia 15-06-2011 o 11:04:47 SJS napisał(a):
>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>> klasę certyfikacji?
> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
> starej normy
> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
>
>> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
>> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę?
>> Czego ogólnie unikać?
> jw
>> 4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co
>> zwrócić uwagę? O co zapytać?
>
> Zapytaj wg której normy montuje systemy
> SJS
Reasumując: generalnie warto zastosować kontaktrony, należy stosować
elementy klasyfikowane wg. nowej normy PN EN 50131-1 i jeśli człowiek od
alarmów ma takie samo zdanie i takie elementy stosuje to można z dużym
prawdopodobieństwem przyjąć, że jest świadomy tego co robi :)
dzięki raz jeszcze
--
PZDR
Shaman
>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>> klasę certyfikacji?
> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
> starej normy
> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
>
>> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
>> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę?
>> Czego ogólnie unikać?
> jw
>> 4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co
>> zwrócić uwagę? O co zapytać?
>
> Zapytaj wg której normy montuje systemy
> SJS
Reasumując: generalnie warto zastosować kontaktrony, należy stosować
elementy klasyfikowane wg. nowej normy PN EN 50131-1 i jeśli człowiek od
alarmów ma takie samo zdanie i takie elementy stosuje to można z dużym
prawdopodobieństwem przyjąć, że jest świadomy tego co robi :)
dzięki raz jeszcze
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-15 12:04:39 - SJS
Użytkownik Shaman
dyskusyjnych:op.vw31rc1x4limig@sioux...
> Dnia 15-06-2011 o 11:04:47 SJS
>
>>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>>> klasę certyfikacji?
>> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
>> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
>> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
>> starej normy
>> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
>>
>>> 3. mógłbyś przestrzec przed jakimiś elementami, które są do bani a
>>> oszczędni monteży próbują wcisnąć bo np. mają na nich dobrą marżę?
>>> Czego ogólnie unikać?
>> jw
>>> 4. można jakoś sprawdzić fachowość człowieka od alarmów? Na co
>>> zwrócić uwagę? O co zapytać?
>>
>> Zapytaj wg której normy montuje systemy
>> SJS
>
> Reasumując: generalnie warto zastosować kontaktrony, należy stosować
> elementy klasyfikowane wg. nowej normy PN EN 50131-1 i jeśli człowiek od
> alarmów ma takie samo zdanie i takie elementy stosuje to można z dużym
> prawdopodobieństwem przyjąć, że jest świadomy tego co robi :)
Staż się też liczy - minimum to trzy lata
SJS
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-17 15:45:32 - Shaman
Dnia 15-06-2011 o 11:04:47 SJS napisał(a):
>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>> klasę certyfikacji?
> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
> starej normy
> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
wziąłem sobie na tapetę popularną centralę SATEL INTEGRA 128-WRL i nigdzie
nie mogę się dokopać do informacji o stopniu ochrony. W deklaracji
zgodności nie ma, w karcie katalogowej też nie ma. Jest natomiast taka
wzmianka w karcie katalogowej:
Klasa środowiskowa wg EN50130-5: II
Czy to może o to chodzi?
--
PZDR
Shaman
>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>> klasę certyfikacji?
> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
> starej normy
> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
wziąłem sobie na tapetę popularną centralę SATEL INTEGRA 128-WRL i nigdzie
nie mogę się dokopać do informacji o stopniu ochrony. W deklaracji
zgodności nie ma, w karcie katalogowej też nie ma. Jest natomiast taka
wzmianka w karcie katalogowej:
Klasa środowiskowa wg EN50130-5: II
Czy to może o to chodzi?
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-17 15:52:19 - Shaman
Dnia 17-06-2011 o 15:45:32 Shaman napisał(a):
> Dnia 15-06-2011 o 11:04:47 SJS napisał(a):
>
>>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>>> klasę certyfikacji?
>> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
>> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
>> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
>> starej normy
>> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
>
> wziąłem sobie na tapetę popularną centralę SATEL INTEGRA 128-WRL i
> nigdzie nie mogę się dokopać do informacji o stopniu ochrony. W
> deklaracji zgodności nie ma, w karcie katalogowej też nie ma. Jest
> natomiast taka wzmianka w karcie katalogowej:
> Klasa środowiskowa wg EN50130-5: II
>
> Czy to może o to chodzi?
Chyba rozumiem.. znalazłem odpowiednie oznaczenie na centrali VERSA:
Klasa 50131-3: Grade 2
Klasa zabezpieczenia: Klasa C
Dla centrali INTEGRA w tym samym dokumencie nie ma informacji o klasie
według 50131-3 - wychodzi więc na to, że nie jest kwalifikowana według
nowej normy.. :(
Jest tylko informacja: Klasa zabezpieczenia: Klasa S cokolwiek miało by
to znaczyć.
--
PZDR
Shaman
> Dnia 15-06-2011 o 11:04:47 SJS
>
>>> 2. mógłbyś polecić jakieś konkretne elementy systemu (centralki,
>>> czujki, kontaktrony)? Choćby hasłowo. Czy może wystarczy patrzeć na
>>> klasę certyfikacji?
>> jestem od 23 lat na liście biegłych i moje inicjały są łatwo
>> rozróżnialne więc nie wypada mi podawać żadnej firmy
>> wystarczy patrzeć czy czujka, centralka sa klasyfikowane wg nowej czy
>> starej normy
>> dl aciebie stopień ochrony 2 jest wystarczający
>
> wziąłem sobie na tapetę popularną centralę SATEL INTEGRA 128-WRL i
> nigdzie nie mogę się dokopać do informacji o stopniu ochrony. W
> deklaracji zgodności nie ma, w karcie katalogowej też nie ma. Jest
> natomiast taka wzmianka w karcie katalogowej:
> Klasa środowiskowa wg EN50130-5: II
>
> Czy to może o to chodzi?
Chyba rozumiem.. znalazłem odpowiednie oznaczenie na centrali VERSA:
Klasa 50131-3: Grade 2
Klasa zabezpieczenia: Klasa C
Dla centrali INTEGRA w tym samym dokumencie nie ma informacji o klasie
według 50131-3 - wychodzi więc na to, że nie jest kwalifikowana według
nowej normy.. :(
Jest tylko informacja: Klasa zabezpieczenia: Klasa S cokolwiek miało by
to znaczyć.
--
PZDR
Shaman
Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
2011-06-17 19:57:08 - SJS
> Chyba rozumiem.. znalazłem odpowiednie oznaczenie na centrali VERSA:
> Klasa 50131-3: Grade 2
> Klasa zabezpieczenia: Klasa C
>
> Dla centrali INTEGRA w tym samym dokumencie nie ma informacji o klasie
> według 50131-3 - wychodzi więc na to, że nie jest kwalifikowana według
> nowej normy.. :(
> Jest tylko informacja: Klasa zabezpieczenia: Klasa S cokolwiek miało by
> to znaczyć.
Grade 2 to stopień zabezpieczenia 2 czyli to co dla ciebie jest
wystarczające
tyle, że tam aby spełnic do końca warunek musi być obiekt monitorowany
/możesz przesyłać sobie sam np na komórkę/
Klasa S to wg starej normy - to jest klasyczny przykład jak kiepska ta
klasa S czyli najwyższa wg starej normy a wg nowej to ledwie stopień ochrony
2
Systemami klasy S /systemy klasaSA-4/ zabezpieczano kancelarie tajne,
obiekty rządowe itp bardzo ważne miejsca
SJS
> Klasa 50131-3: Grade 2
> Klasa zabezpieczenia: Klasa C
>
> Dla centrali INTEGRA w tym samym dokumencie nie ma informacji o klasie
> według 50131-3 - wychodzi więc na to, że nie jest kwalifikowana według
> nowej normy.. :(
> Jest tylko informacja: Klasa zabezpieczenia: Klasa S cokolwiek miało by
> to znaczyć.
Grade 2 to stopień zabezpieczenia 2 czyli to co dla ciebie jest
wystarczające
tyle, że tam aby spełnic do końca warunek musi być obiekt monitorowany
/możesz przesyłać sobie sam np na komórkę/
Klasa S to wg starej normy - to jest klasyczny przykład jak kiepska ta
klasa S czyli najwyższa wg starej normy a wg nowej to ledwie stopień ochrony
2
Systemami klasy S /systemy klasaSA-4/ zabezpieczano kancelarie tajne,
obiekty rządowe itp bardzo ważne miejsca
SJS
