Witam,

W budowanym domu będzie wentylacja grawitacyjna. Czemu nie mechaniczna na
razie pomińmy w dalszych dyskusjach.

Czy:

- na poddaszu w każdym pokoju musi być wywiew, czy też stosować się do
zasady, że przez nawiewniki okien powietrze wpada, przechodzi w stronę
pomieszczeń brudnych przez podcięcia drzwi itp. i wylatuje wywiewem np.
w łazience.

- na jednej ścianie wychodzi mi 4 kanały wentylacyjne obok siebie, czy
lepiej zrobić z tego jednak komin, czy zastosować kominki wentylacyjne
(w planie są kominki)? Kwestia i ekonomiczna i użytkowa mnie interesuje.

scruffty

Użytkownik scruffty napisał:
> Kwestia i ekonomiczna i użytkowa mnie interesuje.
>

Ja nie mam w każdym pokoju wywiewu. A też mam wentylację grawitacyjną.

Co do kominków... Mam takie u siebie i jest ok. .Lepiej, kiedy każdy
kanał ma swoje, osobne wyprowadzenie, niż żeby wszystkie były
przyłączone do jednego wyjścia.

O jakiej ekonomii mówisz? Jasne, że takie kominki nie są tanie, ale
zakładasz je w końcu raz i potem już do sprawy nie wracasz. W skali
budowy to wydatek niewielki, a na tak ważnych rzeczach się nie przesadza
z oszczędnościami. Na oszczędności przyjdzie czas przy pracach
wykończeniowych, które można albo odłożyć na później, albo po pewnym
czasie do nich powrócić.

Rób kominki - sprawdzają się. Ja mam ich sześć i uważam, że to była
dobra inwestycja.

pozdrawiam
Robert G.

Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:05:22 +0200, Robert G napisał(a):

Witam,

> Co do kominków... Mam takie u siebie i jest ok. .Lepiej, kiedy każdy
> kanał ma swoje, osobne wyprowadzenie, niż żeby wszystkie były
> przyłączone do jednego wyjścia.

Do jednego nawet mi przez głowę nie przeszło podłączać.

> W skali budowy to wydatek niewielki,

niby w skali budowy niewielki, ale przy dachówce 1 kompletny ocieplany
kominek to min. 500 zł. Druga sprawa to co będzie lepsze w eksploatacji,
czyszczeniu, uszczelnieniu i będzie lepiej działać. Mogę tam pociągnąć
komin z pustaków wentylacyjnych (taki z 4 polami). Kominy planuję
tynkowane, więc jedyny dodatkowy koszt to uszczelnienie potem przez
dekarza. Za kominem przemawia to, że może być wyższy przez co powinien być
lepszy ciąg (z pomieszczeń na poddaszu).


> Rób kominki - sprawdzają się. Ja mam ich sześć i uważam, że to była
> dobra inwestycja.

Na pewno zastosuje je do odpowietrzenia kanalizacji (nieocieplone) - jak
tak policzę wszystkie to wychodzi też 6.


scruffty

Użytkownik scruffty napisał:
> niby w skali budowy niewielki, ale przy dachówce 1 kompletny ocieplany
> kominek to min. 500 zł.

Hmmm...
moje były chyba po 180 zł za sztukę - chodzi o te dachówki z kominkami.
Co do ich ocieplenia, to ja mam strych ocieplony do samej góry, zatem
już ocieplanie rur nie było potrzebne, bo na samej górze pod dachem nie
mam ujemnych temperatur.

Murowane kominy też mam i w każdym z nich po dwa kanały wentylacyjne.
Czyli wszystkiego jest 8...
Są zatem i te w kominie, i te z kominkami... różnicy w działaniu nie
widzę :-).

pozdrawiam
Robert G.

Dnia Sun, 05 Aug 2012 14:48:33 +0200, Robert G napisał(a):


> moje były chyba po 180 zł za sztukę - chodzi o te dachówki z kominkami.

Muszę poszukać na allegro, bo widzę, że w wycenie mi dość mocno zawyżyli
ceny tych kominków (jeszcze dopytam, może wzięli do wyceny te z
wentylatorem).

> Co do ich ocieplenia, to ja mam strych ocieplony do samej góry

Też tak planuję zrobić u siebie. A nie wykrapla Ci się nic w tych
przewodach wentylacyjnych, bo widziałem na forum muratora wpisy, że dla
spokoju warto wstawić odkraplacz lub zrobić coś na kształt syfonu
(zwłaszcza w kanale łazienki).


> Murowane kominy też mam i w każdym z nich po dwa kanały wentylacyjne.
> Czyli wszystkiego jest 8...
> Są zatem i te w kominie, i te z kominkami... różnicy w działaniu nie
> widzę :-).

Ja mam murowany z zaplanowanymi 4 kanałami wentylacyjnymi + 2 dymowe +
kanał wentylacyjny na gaz w który pójdzie rura z kwasówki. Do tego będą 2
kominki z kanalizacji. I jeszcze te 4 w drugiej części domu, które chyba
jednak wyciągnę jako komin. Projektant się nie postarał jeśli chodzi o
wentylację i zaplanował ją dość niechlujnie, co się dało poprawiłem, reszta
musi tak zostać). Zastanawia mnie tylko czy własny kanał dla każdego pokoju
na poddaszu to nie jest przerost formy nad treścią, bo dodało by mi to
jeszcze kolejne 3 kominki:)

scruffty

Użytkownik scruffty napisał:
> A nie wykrapla Ci się nic w tych
> przewodach wentylacyjnych, bo widziałem na forum muratora wpisy

Nic takiego nie zauważyłem...
nawet jak się coś wykrapla, to przewody są zrobione z ceramiki, a ta ma
jednak jakieś właściwości higroskopijne... a poza tym, nawet jakby się i
wykraplało, to ciąg kominowy robi swoje i wszystko wyparuje.

pozdrawiam
Robert G.

> Czy:
>
> - na poddaszu w każdym pokoju musi być wywiew, czy też stosować się do
> zasady, że przez nawiewniki okien powietrze wpada, przechodzi w stronę
> pomieszczeń brudnych przez podcięcia drzwi itp. i wylatuje wywiewem np.
> w łazience.

Zogdnie z zaleceniami na poddaszu w każdej sypialni powinien być wywiew
a nie tylko w łazience. Z tego co pamietam wynika to z faktu,
że na poddaszu przez wysokość komina masz znacznie mniejszy ciąg kominowy.

> - na jednej ścianie wychodzi mi 4 kanały wentylacyjne obok siebie, czy
> lepiej zrobić z tego jednak komin, czy zastosować kominki wentylacyjne
> (w planie są kominki)? Kwestia i ekonomiczna i użytkowa mnie interesuje.

tutaj nie podpowiem ale nie jestem pewien czy kominiarz odnierze coś
takiego?

Pozdrawiam
Darek

Dnia Sun, 5 Aug 2012 14:09:58 +0200, Darek napisał(a):


> Zogdnie z zaleceniami na poddaszu w każdej sypialni powinien być wywiew
> a nie tylko w łazience. Z tego co pamietam wynika to z faktu,
> że na poddaszu przez wysokość komina masz znacznie mniejszy ciąg kominowy.

Tak, tylko czy to jest logicznie uzasadnione, skoro każde pomieszczenie
będzie oddawać powietrze, to skąd ono ma się w tych pomieszczeniach wziąć?
Jeśli z parteru, to wtedy na parterze może pojawić się ciąg wsteczny, jeśli
zaś z nawiewników w oknach, to cyrkulacja będzie tylko blisko okien
(nawiewnik -> kratka wentylacyjna) a nie przez wszystkie pomieszczenia.

> tutaj nie podpowiem ale nie jestem pewien czy kominiarz odnierze coś
> takiego?

Właśnie muszę popytać kominiarza, tak będzie najbezpieczniej. Najsensowniej
według mnie byłoby dać w pomieszczeniach na piętrze: od zachodu tylko
nawiewniki, zaś od wschodu (tam mam łazienkę i w jeden pokój) kratki
wentylacyjne, wtedy przepływ powietrza byłby wymuszony przez całe poddasze.

scruffty