czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-13 20:55:13 - s_13
po opanowaniu awarii wracam z tematem, jak (czym) podłączyć baterię
nawannową do instalacji (tudzież inną armaturę)...
myślałem znowu o pexie, ale... chcąc to zrobić na złączkach zaciskanych, nie
mam w regionie specjalnego wyboru fachowca, który widzi różnice w sprzęcie
(nasadce) do zaciskania wavina czy też chińczyka... w wypożyczalni narzędzi
również jest jedna uniwersalna, a przecież producent zastrzega, że
szczelność zależy od prawidłowego montażu dedykowaną zaciskarką...
złączek skręcanych renomowanych producentów nie uświadczyłem...
drugi patent, to węże, ale nie z gumy w oplocie tylko stalowe karbowane,
znalazłem takie (w sumie niedrogie):
famas.pl/pl/przylacza-wodne
tu nawet taniej niż u producenta:
www.hydraulikasklep.pl/towar/gietki-przewod-do-wody-fpw-1-2-l-0-3-m-fpw-1-2-0030-famas
ktoś się wypowie o tym pomyśle?
trzecia możliwość, to węże w oplocie ale najlepsze, czyli Schell, ale też
nie uświadczyłem... choć do np. baterii umywalkowej czy kuchennej ( a co,
też prewencyjnie wymieniam...) to tylko takie lub opcja następna...
czwarta opcja, to rurki miękkie miedziane niklowane (chromowane) 10mm, z
odpowiednim osprzętem, choć naocznie też nie spotykam ich w sklepach
skłaniam się ku opcji 2, ale czekam na podpowiedzi lub linki do źródeł
zaopatrzenia...
pozdrawiam
s_13
nawannową do instalacji (tudzież inną armaturę)...
myślałem znowu o pexie, ale... chcąc to zrobić na złączkach zaciskanych, nie
mam w regionie specjalnego wyboru fachowca, który widzi różnice w sprzęcie
(nasadce) do zaciskania wavina czy też chińczyka... w wypożyczalni narzędzi
również jest jedna uniwersalna, a przecież producent zastrzega, że
szczelność zależy od prawidłowego montażu dedykowaną zaciskarką...
złączek skręcanych renomowanych producentów nie uświadczyłem...
drugi patent, to węże, ale nie z gumy w oplocie tylko stalowe karbowane,
znalazłem takie (w sumie niedrogie):
famas.pl/pl/przylacza-wodne
tu nawet taniej niż u producenta:
www.hydraulikasklep.pl/towar/gietki-przewod-do-wody-fpw-1-2-l-0-3-m-fpw-1-2-0030-famas
ktoś się wypowie o tym pomyśle?
trzecia możliwość, to węże w oplocie ale najlepsze, czyli Schell, ale też
nie uświadczyłem... choć do np. baterii umywalkowej czy kuchennej ( a co,
też prewencyjnie wymieniam...) to tylko takie lub opcja następna...
czwarta opcja, to rurki miękkie miedziane niklowane (chromowane) 10mm, z
odpowiednim osprzętem, choć naocznie też nie spotykam ich w sklepach
skłaniam się ku opcji 2, ale czekam na podpowiedzi lub linki do źródeł
zaopatrzenia...
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-13 21:49:28 - Piotr Boncza
On 13 Cze, 20:55, s_13 wrote:
> po opanowaniu awarii wracam z tematem, jak (czym) podłączyć baterię
> nawannową do instalacji (tudzież inną armaturę)...
> myślałem znowu o pexie, ale... chcąc to zrobić na złączkach zaciskanych, nie
> mam w regionie specjalnego wyboru fachowca, który widzi różnice w sprzęcie
> (nasadce) do zaciskania wavina czy też chińczyka... w wypożyczalni narzędzi
> również jest jedna uniwersalna, a przecież producent zastrzega, że
> szczelność zależy od prawidłowego montażu dedykowaną zaciskarką...
> złączek skręcanych renomowanych producentów nie uświadczyłem....
> drugi patent, to węże, ale nie z gumy w oplocie tylko stalowe karbowane,
> znalazłem takie (w sumie niedrogie):famas.pl/pl/przylacza-wodne
> tu nawet taniej niż u producenta:www.hydraulikasklep.pl/towar/gietki-przewod-do-wody-fpw-1-2-l-...
> ktoś się wypowie o tym pomyśle?
> trzecia możliwość, to węże w oplocie ale najlepsze, czyli Schell, ale też
> nie uświadczyłem... choć do np. baterii umywalkowej czy kuchennej ( a co,
> też prewencyjnie wymieniam...) to tylko takie lub opcja następna...
> czwarta opcja, to rurki miękkie miedziane niklowane (chromowane) 10mm, z
> odpowiednim osprzętem, choć naocznie też nie spotykam ich w sklepach
> skłaniam się ku opcji 2, ale czekam na podpowiedzi lub linki do źródeł
> zaopatrzenia...
>
> pozdrawiam
> s_13
a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
pozdrawiam Piotr
> po opanowaniu awarii wracam z tematem, jak (czym) podłączyć baterię
> nawannową do instalacji (tudzież inną armaturę)...
> myślałem znowu o pexie, ale... chcąc to zrobić na złączkach zaciskanych, nie
> mam w regionie specjalnego wyboru fachowca, który widzi różnice w sprzęcie
> (nasadce) do zaciskania wavina czy też chińczyka... w wypożyczalni narzędzi
> również jest jedna uniwersalna, a przecież producent zastrzega, że
> szczelność zależy od prawidłowego montażu dedykowaną zaciskarką...
> złączek skręcanych renomowanych producentów nie uświadczyłem....
> drugi patent, to węże, ale nie z gumy w oplocie tylko stalowe karbowane,
> znalazłem takie (w sumie niedrogie):famas.pl/pl/przylacza-wodne
> tu nawet taniej niż u producenta:www.hydraulikasklep.pl/towar/gietki-przewod-do-wody-fpw-1-2-l-...
> ktoś się wypowie o tym pomyśle?
> trzecia możliwość, to węże w oplocie ale najlepsze, czyli Schell, ale też
> nie uświadczyłem... choć do np. baterii umywalkowej czy kuchennej ( a co,
> też prewencyjnie wymieniam...) to tylko takie lub opcja następna...
> czwarta opcja, to rurki miękkie miedziane niklowane (chromowane) 10mm, z
> odpowiednim osprzętem, choć naocznie też nie spotykam ich w sklepach
> skłaniam się ku opcji 2, ale czekam na podpowiedzi lub linki do źródeł
> zaopatrzenia...
>
> pozdrawiam
> s_13
a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
pozdrawiam Piotr
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 08:52:33 - s_13
> a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
> Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
miałem to w ręku, nie jestem pewien, czy zapominasz tu się sprawdzi... :-)
pozdrawiam
s_13
> Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
miałem to w ręku, nie jestem pewien, czy zapominasz tu się sprawdzi... :-)
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 08:56:49 - Kris
W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 08:52:33 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
> > a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
> > Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
>
> miałem to w ręku, nie jestem pewien, czy zapominasz tu się sprawdzi... :-)
Za bardzo się przejmujesz. Ale jak juz chcesz tak na wieki to zrób na sztywno rurami ocynkowanymi;)
> > a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
> > Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
>
> miałem to w ręku, nie jestem pewien, czy zapominasz tu się sprawdzi... :-)
Za bardzo się przejmujesz. Ale jak juz chcesz tak na wieki to zrób na sztywno rurami ocynkowanymi;)
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:11:20 - s_13
Użytkownik Kris
dyskusyjnych:8db0651f-a719-4bdd-952b-da9a353428fb@googlegroups.com...
> W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 08:52:33 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
>> > a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
>> > Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
>>
>> miałem to w ręku, nie jestem pewien, czy zapominasz tu się sprawdzi...
>> :-)
> Za bardzo się przejmujesz. Ale jak juz chcesz tak na wieki to zrób na
> sztywno rurami ocynkowanymi;)
właśnie mój budżet zubożał o prawie 3 tys, a to jeszcze nie koniec, no i
rozpierducha w domu już miesiąc, więc trochę się przejmuję...:-)
na sztywno się nie da, bo bateria na wannie akrylowej, jakieś ruchy są,
które mogą uszkodzić mosiężne i delikatne przyłącze baterii,
chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, opinie w necie też
pozwalają tak myśleć...
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:24:01 - quent
W dniu 2012-06-14 09:11, s_13 pisze:
> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, opinie w necie
> też pozwalają tak myśleć...
A czemu nie np. zgrzewane rury pp?
Ja właśnie zrobiłem takie podłączenie wody do geberita, którego
następnie zabudowałem karton-gipsem.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, opinie w necie
> też pozwalają tak myśleć...
A czemu nie np. zgrzewane rury pp?
Ja właśnie zrobiłem takie podłączenie wody do geberita, którego
następnie zabudowałem karton-gipsem.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:41:08 - s_13
> A czemu nie np. zgrzewane rury pp?
> Ja właśnie zrobiłem takie podłączenie wody do geberita, którego następnie
> zabudowałem karton-gipsem.
zbyt sztywne, mam odcinek jakieś 0,5m, plastik będzie pracował od gorącej
wody i naprężał mosiężną końcówkę kolanka baterii, ona tego nie lubi i
pęknie, jak mi się właśnie zdarzyło...
pozdrawiam
s_13
> Ja właśnie zrobiłem takie podłączenie wody do geberita, którego następnie
> zabudowałem karton-gipsem.
zbyt sztywne, mam odcinek jakieś 0,5m, plastik będzie pracował od gorącej
wody i naprężał mosiężną końcówkę kolanka baterii, ona tego nie lubi i
pęknie, jak mi się właśnie zdarzyło...
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:46:36 - quent
W dniu 2012-06-14 09:41, s_13 pisze:
> zbyt sztywne, mam odcinek jakieś 0,5m, plastik będzie pracował od
> gorącej wody i naprężał mosiężną końcówkę kolanka baterii, ona tego nie
> lubi i pęknie, jak mi się właśnie zdarzyło...
No to węże. U Ciebie są, o ile dobrze pamiętam, niecałe 2 bary więc nie
martwiłbym się o trwałość takiego połączenia.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
> zbyt sztywne, mam odcinek jakieś 0,5m, plastik będzie pracował od
> gorącej wody i naprężał mosiężną końcówkę kolanka baterii, ona tego nie
> lubi i pęknie, jak mi się właśnie zdarzyło...
No to węże. U Ciebie są, o ile dobrze pamiętam, niecałe 2 bary więc nie
martwiłbym się o trwałość takiego połączenia.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:32:04 - Kris
W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 09:11:20 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
>
> właśnie mój budżet zubożał o prawie 3 tys, a to jeszcze nie koniec, no i
> rozpierducha w domu już miesiąc, więc trochę się przejmuję...:-)
No niestety to jest takie współczesne budowanie. Węzyki, rurki, zaciskane klejone i wszystko schowane, membrany, gnijące wełny itp., wiszace kible na kttórych strach usiąść, szczelne izolacje itp;).
Takie czasy, taka moda. Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
> na sztywno się nie da, bo bateria na wannie akrylowej, jakieś ruchy są,
> które mogą uszkodzić mosiężne i delikatne przyłącze baterii,
> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, opinie w necie też
> pozwalają tak myśleć...
Wytrzymają 7 lat zamiast 3;)
>
> właśnie mój budżet zubożał o prawie 3 tys, a to jeszcze nie koniec, no i
> rozpierducha w domu już miesiąc, więc trochę się przejmuję...:-)
No niestety to jest takie współczesne budowanie. Węzyki, rurki, zaciskane klejone i wszystko schowane, membrany, gnijące wełny itp., wiszace kible na kttórych strach usiąść, szczelne izolacje itp;).
Takie czasy, taka moda. Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
> na sztywno się nie da, bo bateria na wannie akrylowej, jakieś ruchy są,
> które mogą uszkodzić mosiężne i delikatne przyłącze baterii,
> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, opinie w necie też
> pozwalają tak myśleć...
Wytrzymają 7 lat zamiast 3;)
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 09:39:01 - s_13
> Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze
> niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
>> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, >
> Wytrzymają 7 lat zamiast 3;)
weź przestań...
pozdrawiam
s_13
> niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
>> chyba jednak te węże całe z kwasówki będą najpewniejsze, >
> Wytrzymają 7 lat zamiast 3;)
weź przestań...
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 10:01:43 - Kris
W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 09:39:01 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
> > Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze
> > niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
>
> to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
Szczrze mówiąc nie wiem. teraz mam pexem złaczki skrecane i wygląda ok.
Mam tam mozliwośc podglądu więc jakby co mozna szybko porawić
> weź przestań...
Tak sie teraz produkuje. Za długo działac nie moze bo bys nowego nie kupił. Moja stara pralka działa juz 16 lat. Mamy kupiona dwa i pół roku temu własnie sie popsuła. Pół roku po gwarancji;)
W zeszłym roku sprzedałem 17 letniego Forda Mondeo. Nie oszczedzałem go wcale, czasami ok tony glazury czy cegieł klinkierowych w nim wiozłem. Olej raz na 3 lata zmieniałem. Poważnej usterki nie było w nim- jakies drobne + wymiana tarcz i klocków, do końca działała w nim klima, elektryczne lusterka, elektryczne ustawianie siedzenia itp. Może i działa do dzisiaj.
Kiki piosze że jego nowe auto z górnej półki po 8000km do sewrwisu trafiło.
> > Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze
> > niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
>
> to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
Szczrze mówiąc nie wiem. teraz mam pexem złaczki skrecane i wygląda ok.
Mam tam mozliwośc podglądu więc jakby co mozna szybko porawić
> weź przestań...
Tak sie teraz produkuje. Za długo działac nie moze bo bys nowego nie kupił. Moja stara pralka działa juz 16 lat. Mamy kupiona dwa i pół roku temu własnie sie popsuła. Pół roku po gwarancji;)
W zeszłym roku sprzedałem 17 letniego Forda Mondeo. Nie oszczedzałem go wcale, czasami ok tony glazury czy cegieł klinkierowych w nim wiozłem. Olej raz na 3 lata zmieniałem. Poważnej usterki nie było w nim- jakies drobne + wymiana tarcz i klocków, do końca działała w nim klima, elektryczne lusterka, elektryczne ustawianie siedzenia itp. Może i działa do dzisiaj.
Kiki piosze że jego nowe auto z górnej półki po 8000km do sewrwisu trafiło.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 10:49:52 - Marek Dyjor
Kris wrote:
> W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 09:39:01 UTC+2 użytkownik s_13
> napisał:
>>> Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze
>>> niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
>>
>> to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
>
> Szczrze mówiąc nie wiem. teraz mam pexem złaczki skrecane i wygląda
> ok.
> Mam tam mozliwośc podglądu więc jakby co mozna szybko porawić
>
>> weź przestań...
>
> Tak sie teraz produkuje. Za długo działac nie moze bo bys nowego nie
> kupił. Moja stara pralka działa juz 16 lat. Mamy kupiona dwa i pół
> roku temu własnie sie popsuła. Pół roku po gwarancji;)
> W zeszłym roku sprzedałem 17 letniego Forda Mondeo. Nie oszczedzałem
> go wcale, czasami ok tony glazury czy cegieł klinkierowych w nim
> wiozłem. Olej raz na 3 lata zmieniałem.
no to jak zrobiłeś nim 80 000 to co miało sie psuć...
> W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 09:39:01 UTC+2 użytkownik s_13
> napisał:
>>> Też do budowy drugiego domu podejde inaczej bo mi się te dzisiejsze
>>> niesprawdzone technologie nie za bardzo podobają;)
>>
>> to znaczy, jak podłączysz baterię z instalacją...?
>
> Szczrze mówiąc nie wiem. teraz mam pexem złaczki skrecane i wygląda
> ok.
> Mam tam mozliwośc podglądu więc jakby co mozna szybko porawić
>
>> weź przestań...
>
> Tak sie teraz produkuje. Za długo działac nie moze bo bys nowego nie
> kupił. Moja stara pralka działa juz 16 lat. Mamy kupiona dwa i pół
> roku temu własnie sie popsuła. Pół roku po gwarancji;)
> W zeszłym roku sprzedałem 17 letniego Forda Mondeo. Nie oszczedzałem
> go wcale, czasami ok tony glazury czy cegieł klinkierowych w nim
> wiozłem. Olej raz na 3 lata zmieniałem.
no to jak zrobiłeś nim 80 000 to co miało sie psuć...
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 11:28:10 - Kris
W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 10:49:52 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Kris wrote:
>
> no to jak zrobiłeś nim 80 000 to co miało sie psuć...
Bo nie mam nawyku wymieniac oleju co iles tam km. sprawdzam poziom, ew dolewam ale wymieniam w swoich autach raz na 3 lata tak mniej więcej;) Jak mi sie przypomni;)
A mondeo grubo ponad 240tys miał na liczniku. A kupiłem go parę lat wczesniej z komisu więc pewnie licznik był juz kręcony;)
A km tez sporo robiłem.
Kupiłem go za chyba 5 tys po 5 latach sprzedałem za 1800 to co tam sie było rozczulac nad serwisowaniem. Przeglądy coroczne przechodził bez problemu.
> Kris wrote:
>
> no to jak zrobiłeś nim 80 000 to co miało sie psuć...
Bo nie mam nawyku wymieniac oleju co iles tam km. sprawdzam poziom, ew dolewam ale wymieniam w swoich autach raz na 3 lata tak mniej więcej;) Jak mi sie przypomni;)
A mondeo grubo ponad 240tys miał na liczniku. A kupiłem go parę lat wczesniej z komisu więc pewnie licznik był juz kręcony;)
A km tez sporo robiłem.
Kupiłem go za chyba 5 tys po 5 latach sprzedałem za 1800 to co tam sie było rozczulac nad serwisowaniem. Przeglądy coroczne przechodził bez problemu.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-15 07:33:47 - symantecghost
> Kupiłem go za chyba 5 tys po 5 latach sprzedałem za 1800 to co tam sie było rozczulac nad serwisowaniem.
Skoro nie na temat, proponuję 20 min relaxu ;)
www.youtube.com/watch?v=LO0mv8Rdx6w
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 14:47:11 - Piotr Wyderski
Piotr Boncza wrote:
> a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
> Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
A propos Hepwortha: jak się poprawnie zaślepia nieużywane chwilowo
wyjście w rozdzielaczu? Wciska się po prostu do oporu taką zaślepkę:
tinyurl.com/c2hyxzs
czy jeszcze trzeba jakieś specjalne obrzędy poodprawiać?
Pozdrawiam, Piotr
> a może użyj Hepworth lub Wavin smartfix czy podobne.
> Rurę obcinasz, kalibrujesz, wkładasz w kształtkę i zapominasz :)
A propos Hepwortha: jak się poprawnie zaślepia nieużywane chwilowo
wyjście w rozdzielaczu? Wciska się po prostu do oporu taką zaślepkę:
tinyurl.com/c2hyxzs
czy jeszcze trzeba jakieś specjalne obrzędy poodprawiać?
Pozdrawiam, Piotr
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 17:23:44 - s_13
no i przeżyłem szok... w malutkim składzie budowlanym u mnie na wsi dostępny
cały system tej firmy www.viega.pl/Pexfit_Pro.htm
ceny podobne do wavina, jakość podobno świetna, ale to nowość, więc opinii w
necie nie ma... dodatkowo gratis wypożyczą mi dedykowaną zaciskarkę,
poręczną akumulatorową, jeszcze nie śmigana, więc powinna zaciskać
perfekcyjnie... :-)
pozdrawiam
s_13
cały system tej firmy www.viega.pl/Pexfit_Pro.htm
ceny podobne do wavina, jakość podobno świetna, ale to nowość, więc opinii w
necie nie ma... dodatkowo gratis wypożyczą mi dedykowaną zaciskarkę,
poręczną akumulatorową, jeszcze nie śmigana, więc powinna zaciskać
perfekcyjnie... :-)
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 20:18:53 - awow
Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w zastosowaniu.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 20:49:24 - s_13
> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w zastosowaniu.
pytasz o te z kwasówki, czy te w oplocie z nierdzewki co są w każdym
sklepie?
pozdrawiam
s_13
pytasz o te z kwasówki, czy te w oplocie z nierdzewki co są w każdym
sklepie?
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 20:52:57 - awow
W dniu 14.06.2012 20:49, s_13 pisze:
>> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w
>> zastosowaniu.
>
> pytasz o te z kwasówki, czy te w oplocie z nierdzewki co są w każdym
> sklepie?
>
> pozdrawiam
> s_13
Te z kwasówki.
>> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w
>> zastosowaniu.
>
> pytasz o te z kwasówki, czy te w oplocie z nierdzewki co są w każdym
> sklepie?
>
> pozdrawiam
> s_13
Te z kwasówki.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-14 21:14:29 - s_13
> Te z kwasówki.
teoretycznie nie mają, ale to teoria... mało popularne są, a jak ktoś
założył i się nie psuje, to zapomniał i nie ma o czym pisać... ale to tylko
moja teoria...
ale jak się czepiać, to pewnie najsłabszym elementem jest złączka z
uszczelką, która może puścić, bo guma sparcieje (no właśnie, uszczelki
gumowe, czy te takie tekturowe, czy tez jakieś inne?), albo instalator ma
za silną rączkę, albo tak jak już koledzy fachowcy pisali, nakręci się to na
pakuły lub inne szczeliwo na stożkowy gwint nypla ocynkowanego... ale to
wady każdych wężyków...
pozdrawiam
s_13
teoretycznie nie mają, ale to teoria... mało popularne są, a jak ktoś
założył i się nie psuje, to zapomniał i nie ma o czym pisać... ale to tylko
moja teoria...
ale jak się czepiać, to pewnie najsłabszym elementem jest złączka z
uszczelką, która może puścić, bo guma sparcieje (no właśnie, uszczelki
gumowe, czy te takie tekturowe, czy tez jakieś inne?), albo instalator ma
za silną rączkę, albo tak jak już koledzy fachowcy pisali, nakręci się to na
pakuły lub inne szczeliwo na stożkowy gwint nypla ocynkowanego... ale to
wady każdych wężyków...
pozdrawiam
s_13
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-17 01:09:12 - Piotr Boncza
On 14 Cze, 20:18, awow wrote:
> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w zastosowaniu.
Mają jedną poważną, Trudno dostać specjalne (pogrubione) nyple do ich
podłączania.
Przy zwykłych szlag trafia uszczelki albo nakrętki węży.
pzdr. p.
> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w zastosowaniu.
Mają jedną poważną, Trudno dostać specjalne (pogrubione) nyple do ich
podłączania.
Przy zwykłych szlag trafia uszczelki albo nakrętki węży.
pzdr. p.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-19 05:25:37 - Marek Dyjor
Piotr Boncza wrote:
> On 14 Cze, 20:18, awow wrote:
>> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w
>> zastosowaniu.
> Mają jedną poważną, Trudno dostać specjalne (pogrubione) nyple do ich
> podłączania.
> Przy zwykłych szlag trafia uszczelki albo nakrętki węży.
niestety... sam sie namordowałem z tym kilka razy solidnie.
> On 14 Cze, 20:18, awow
>> Czy metalowe węże mają jakieś wady, wydają się najprostsze w
>> zastosowaniu.
> Mają jedną poważną, Trudno dostać specjalne (pogrubione) nyple do ich
> podłączania.
> Przy zwykłych szlag trafia uszczelki albo nakrętki węży.
niestety... sam sie namordowałem z tym kilka razy solidnie.
Re: czym podłaczyć baterie wannową?
2012-06-15 09:29:10 - s_13
czy ktoś gdzieś widział do kupienia takie rurki:
archiwumallegro.pl/rurka_miedziana_m10_wezyk_nigdy_nie_peknie-910371136.html
kiedyś były w leroy merlin, ale teraz nie ma, w necie pełno zaworków z
końcówką do przykręcania takich rurek miedzianych, a samych rurek nie ma,
tylko niezarobione na metry...
jak ktoś widział, linka dawać...
pozdrawiam
s_13
archiwumallegro.pl/rurka_miedziana_m10_wezyk_nigdy_nie_peknie-910371136.html
kiedyś były w leroy merlin, ale teraz nie ma, w necie pełno zaworków z
końcówką do przykręcania takich rurek miedzianych, a samych rurek nie ma,
tylko niezarobione na metry...
jak ktoś widział, linka dawać...
pozdrawiam
s_13
