Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 21:46:00 - Sebastian Biały
Mam sprzeczne opinie.
a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z kominkiem.
b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
c) stary budowlaniec: ja bym dał obydwie :D
Hmmm... nie mogę doszukać się jasnej odpowiedzi czy w pomieszczeniu
wymagana jest *konkretna* wentylacja, czy dowolna spełniająca jakieś
parametry?
Z wsadzeniem kratki w istniejący kanał grawitacyjny nie ma problemu, ale
.... po co ;)
Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z kominkiem.
b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
c) stary budowlaniec: ja bym dał obydwie :D
Hmmm... nie mogę doszukać się jasnej odpowiedzi czy w pomieszczeniu
wymagana jest *konkretna* wentylacja, czy dowolna spełniająca jakieś
parametry?
Z wsadzeniem kratki w istniejący kanał grawitacyjny nie ma problemu, ale
.... po co ;)
Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 22:03:23 - Marek Dyjor
Sebastian Biały wrote:
> Mam sprzeczne opinie.
>
> a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z
> kominkiem.
> b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
>
> c) stary budowlaniec: ja bym dał obydwie :D
>
> Hmmm... nie mogę doszukać się jasnej odpowiedzi czy w pomieszczeniu
> wymagana jest *konkretna* wentylacja, czy dowolna spełniająca jakieś
> parametry?
>
> Z wsadzeniem kratki w istniejący kanał grawitacyjny nie ma problemu,
> ale ... po co ;)
>
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi być albo
wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
> Mam sprzeczne opinie.
>
> a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z
> kominkiem.
> b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
>
> c) stary budowlaniec: ja bym dał obydwie :D
>
> Hmmm... nie mogę doszukać się jasnej odpowiedzi czy w pomieszczeniu
> wymagana jest *konkretna* wentylacja, czy dowolna spełniająca jakieś
> parametry?
>
> Z wsadzeniem kratki w istniejący kanał grawitacyjny nie ma problemu,
> ale ... po co ;)
>
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi być albo
wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 22:26:50 - Sebastian Biały
On 2012-04-24 22:03, Marek Dyjor wrote:
> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi być
> albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
*Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
wentylacyjną tego pomysłu)?
> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi być
> albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
*Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
wentylacyjną tego pomysłu)?
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-25 05:03:52 - Marek Dyjor
Sebastian Biały wrote:
> On 2012-04-24 22:03, Marek Dyjor wrote:
>> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi
>> być albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
>
> *Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
> wentylacyjną tego pomysłu)?
nie łączy sie dwuch rodzajów wentylacji.
> On 2012-04-24 22:03, Marek Dyjor wrote:
>> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi
>> być albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
>
> *Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
> wentylacyjną tego pomysłu)?
nie łączy sie dwuch rodzajów wentylacji.
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-25 06:30:29 - Marek Dyjor
Marek Dyjor wrote:
> Sebastian Biały wrote:
>> On 2012-04-24 22:03, Marek Dyjor wrote:
>>> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi
>>> być albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
>>
>> *Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
>> wentylacyjną tego pomysłu)?
>
> nie łączy sie dwuch rodzajów wentylacji.
dwóch... kurcze. :)
> Sebastian Biały wrote:
>> On 2012-04-24 22:03, Marek Dyjor wrote:
>>> przy kotle z otwartym paleniskiem czy to stałopalnym czy innym musi
>>> być albo wentylacja grawitacyjna albo mechaniczna zrównoważona.
>>
>> *Albo* czy możliwe jest posiadanie obydwu (bez względu na marność
>> wentylacyjną tego pomysłu)?
>
> nie łączy sie dwuch rodzajów wentylacji.
dwóch... kurcze. :)
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 22:26:55 - Samotnik
Dnia 24.04.2012 Sebastian Biały napisał/a:
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
Swoją drogą - jakie to wentylatory, jak to się sprawuje? Interesuje mnie
wszystko. Też planuję takie rozwiązanie na początek.
--
Samotnik
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
Swoją drogą - jakie to wentylatory, jak to się sprawuje? Interesuje mnie
wszystko. Też planuję takie rozwiązanie na początek.
--
Samotnik
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 23:05:59 - Sebastian Biały
On 2012-04-24 22:26, Samotnik wrote:
>> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
>> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
> Swoją drogą - jakie to wentylatory, jak to się sprawuje? Interesuje mnie
> wszystko. Też planuję takie rozwiązanie na początek.
Nie mam z czym porównać. Hałasuje trochę i zimno wieje ...
>> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
>> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
> Swoją drogą - jakie to wentylatory, jak to się sprawuje? Interesuje mnie
> wszystko. Też planuję takie rozwiązanie na początek.
Nie mam z czym porównać. Hałasuje trochę i zimno wieje ...
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 23:15:12 - Andrzej Lawa
W dniu 24.04.2012 21:46, Sebastian Biały pisze:
> a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z kominkiem.
>
> b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
A jak będzie awaria zasilania?
Albo zdechnie nawiew i będzie tylko ssało?
[ciach]
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
> a) kominiarz: wymagana wentylacja grawitacyjna w pomieszczeniu z kominkiem.
>
> b) mistrz od wentylacji: mechniczna wentylacja załatwia sprawę
A jak będzie awaria zasilania?
Albo zdechnie nawiew i będzie tylko ssało?
[ciach]
> Mechaniczna zasilana z upsa, nie ma problemu z zanikiem obiegu. Reku
> jeszcze nie ma, zamiast tego dwa wentylatory dmuchające przez budynek.
Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-24 23:31:18 - Sebastian Biały
On 2012-04-24 23:15, Andrzej Lawa wrote:
> Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
To wtedy obecnośc grawitacyjnego jest bez sensu - i tak mnie nie uratuje.
Wolałbym raczej coś takiego: dwa osobne wentylatory na *jednym* wale.
Jak się popsuje to synchronicznie. To rozwiązanie dla niekumatych.
Dla kumatych wystarczy czujnik obrotów na jednym i drugim i elektronika
wyłaczająca synchronicznie oba w przypadku awarii nadmuchu.
Przypuszczam jednak że przepisy nie przewidują innych rozwiązań niż
grawitacja :/
> Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
To wtedy obecnośc grawitacyjnego jest bez sensu - i tak mnie nie uratuje.
Wolałbym raczej coś takiego: dwa osobne wentylatory na *jednym* wale.
Jak się popsuje to synchronicznie. To rozwiązanie dla niekumatych.
Dla kumatych wystarczy czujnik obrotów na jednym i drugim i elektronika
wyłaczająca synchronicznie oba w przypadku awarii nadmuchu.
Przypuszczam jednak że przepisy nie przewidują innych rozwiązań niż
grawitacja :/
Re: Kominek i wymog wentylacji grawitacyjnej
2012-04-25 06:21:28 - Marek Dyjor
Sebastian Biały wrote:
> On 2012-04-24 23:15, Andrzej Lawa wrote:
>> Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
>
> To wtedy obecnośc grawitacyjnego jest bez sensu - i tak mnie nie
> uratuje.
> Wolałbym raczej coś takiego: dwa osobne wentylatory na *jednym* wale.
> Jak się popsuje to synchronicznie. To rozwiązanie dla niekumatych.
>
> Dla kumatych wystarczy czujnik obrotów na jednym i drugim i
> elektronika wyłaczająca synchronicznie oba w przypadku awarii
> nadmuchu.
> Przypuszczam jednak że przepisy nie przewidują innych rozwiązań niż
> grawitacja :/
przeciez przewidują...
> On 2012-04-24 23:15, Andrzej Lawa wrote:
>> Och, czyżby? Nigdy nie uszkodziło ci się żaden silnik? ;->
>
> To wtedy obecnośc grawitacyjnego jest bez sensu - i tak mnie nie
> uratuje.
> Wolałbym raczej coś takiego: dwa osobne wentylatory na *jednym* wale.
> Jak się popsuje to synchronicznie. To rozwiązanie dla niekumatych.
>
> Dla kumatych wystarczy czujnik obrotów na jednym i drugim i
> elektronika wyłaczająca synchronicznie oba w przypadku awarii
> nadmuchu.
> Przypuszczam jednak że przepisy nie przewidują innych rozwiązań niż
> grawitacja :/
przeciez przewidują...
