Autostrady - pęknięcia

kiki Data ostatniej zmiany: 2012-04-01 21:13:45

Autostrady - pęknięcia

2012-03-26 16:02:41 - kiki

biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal

Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą po 30
tysięcy za pęknięcie :-)




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-26 17:48:31 - Marek Dyjor

kiki wrote:
> biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal
>
> Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą
> po 30 tysięcy za pęknięcie :-)

pod warunkiem że pęknięcia nie wyniają rzeczywiście z tego jakiej
technologii wymagano w warunkach przetargów, bo pękniecia te pojawiły sie na
autostradach budowanych przez różne podmioty wg tej samej technologii.


Jakoś o pęknięciach ostanio ucichło.







Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-26 20:32:44 - kiki


Marek Dyjor wrote in message
news:jkq349$75m$1@news.task.gda.pl...
> kiki wrote:
>> biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal
>>
>> Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą
>> po 30 tysięcy za pęknięcie :-)
>
> pod warunkiem że pęknięcia nie wyniają rzeczywiście z tego jakiej
> technologii wymagano w warunkach przetargów, bo pękniecia te pojawiły sie
> na autostradach budowanych przez różne podmioty wg tej samej technologii.
>
>
> Jakoś o pęknięciach ostanio ucichło.

Bo tak mi się wydaje, z tego co on mówi, to jak kładli warstwę niżej to też
były szwy technologiczne na noc zostawiane na przykład na fajrant. Ale te
spodnie szwy miały być zakryte warstwą wyżej ale na zakładkę żeby szwy
spodniej i górnej sie nie spotykały.
Tylko nie rozumiem po co nacinali aktualnie laną warstwę? Rozumiem, że za
głęboko wjechali piłą przecieli niższą warstwę. To tak jakby kroś docinał
flexem płytki na podłodze ale na warstwie izolacji i ja zniszczył. Dolna się
rozeszła to i łączenie nie wytrzymało na górnej. Ale czemu w ogóle nacinali?
Czy to przy łączeniu asfaltu trzeba wcześniej nałożony dywanik naciąć na
kancik? I coś tam było o zasmarowaniu mazidłem jeszcze jako warstwa
poprawiająca przyczepność asfaltu do asfaltu. Nie smarowali prawdopodobnie
lepikiem, a ten lepik i sprężone powietrze wcześniej miały wygonić wilgoć z
łączeń.
Ale jedna coś mnie boli, że podbudowa pękła, a nie samo łączenie. Zresztą
cholera ich tam wie :-)
Teraz po załataniu tych 200 pęknięć będzie co kawałek puk-puk i
podskawiwanie :-) Jak na A1. A1 od strony gdańska coraz bardziej się
degraduje. Między mostami już czuć podskoki i jakby przechyły są źle
wykonane na ostrzejszych zakrętach :-)




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-26 22:35:23 - bajcik@kolos.math.uni.lodz.pl

kiki pisze:
> biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal
>
> Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą po 30
> tysięcy za pęknięcie :-)

dla ciekawych - prezentacja gdaki n/t pęknięć
www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf

bajcik




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 00:20:10 - kiki


wrote in message
news:jkqjua$ne5$1@node2.news.atman.pl...
> kiki pisze:
>> biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal
>>
>> Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą po
>> 30
>> tysięcy za pęknięcie :-)
>
> dla ciekawych - prezentacja gdaki n/t pęknięć
> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf


I. Błędy w sztuce inżynierskiej wynikające z winy
Wykonawcy przy wykonywaniu mieszanek o wysokim
module sztywności
1. Źle wykonane przygotowanie połączeń technologicznych
? Nacięcia za głębokie ? tworzą efekt karbu
? Przecięcie warstwy niżej leżącej
2. Źle wykonane połączenie technologiczne
? Brak taśmy technologicznej
? Brak posmarowania krawędzi kończącej działkę roboczą
3. Brak sczepności międzywarstwowej
4. Za mała ilość asfaltu w mieszance
II. Inne błędy
1. Ruch pojazdów ciężkich po niepełnej konstrukcji
2. Zabrudzenie warstw przez magazynowanie ziemi
3. Rozlany olej.


Czyli dokładnie to co robią u nas na naszych budowach. Drobne błędy
budowlane po czasie stają się katastrofalne w skutkach.
Mnie dziwi, że tam nikt z nimi nie omawiał jak to łączyć. ja wiem Panie ja
25 lat tak robie i nikt nie skarżył




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 00:27:36 - kiki


wrote in message
news:jkqjua$ne5$1@node2.news.atman.pl...

> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf

Jeszcze powiem tak - brutalnie.

Pękło w 200 miejscach, a prawdopodobnie we wszystkich pozostałych jest źle
wykonane. Pewnie między warstwami jest syf i brak skropienia
międzywarstwowego na większości autostad. Do tego dojdzie kilka błędów gdzie
za bardzo wybrali grunt rodzimy i zasypali.
Teraz już rozumiem co na tej A1 tak podskakuje - i to z roku na rok
bardziej.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 00:43:19 - kiki


wrote in message
news:jkqjua$ne5$1@node2.news.atman.pl...

> dla ciekawych - prezentacja gdaki n/t pęknięć
> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf

Powiem tyle - SZOK!
Czemy tych z GDKiA tam nie było na miejscu ? Oni teraz są mądrzy po szkodzie
jak ja czy wielu z was.
Przecież większość z tych autostrad już pękła, już im podbudowa pękła. Teraz
to się nie zrobi już nic.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 15:02:13 - Przemek olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl


Użytkownik kiki napisał w wiadomości
news:jkqre9$4sh$1@inews.gazeta.pl...
>
> wrote in message
> news:jkqjua$ne5$1@node2.news.atman.pl...
>
>> dla ciekawych - prezentacja gdaki n/t pęknięć
>> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf
>
> Powiem tyle - SZOK!
> Czemy tych z GDKiA tam nie było na miejscu ? Oni teraz są mądrzy po
> szkodzie jak ja czy wielu z was.
> Przecież większość z tych autostrad już pękła, już im podbudowa pękła.
> Teraz to się nie zrobi już nic.

Ja sie dziwie czemu nie bylo zadnych inspektorow nadzoru z ramienia gdaki
lub podobnego urzedu....Wydaja kupe kasy i nikt nie kontroluje co robi
wykonawca?
To tylko w Bolanda takie jaja .....





Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 15:09:49 - quent

> Ja sie dziwie czemu nie bylo zadnych inspektorow nadzoru z ramienia gdaki
> lub podobnego urzedu....Wydaja kupe kasy i nikt nie kontroluje co robi
> wykonawca?
> To tylko w Bolanda takie jaja .....

Bo to państwo jest za duże. Nikt już niczego nie ogarnia.
To tak jak w zbyt dużej firmie... tylko jeszcze gorzej ;-)




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 16:07:13 - kiki


quent wrote in message
news:4f71bc14$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...

> Bo to państwo jest za duże. Nikt już niczego nie ogarnia.
> To tak jak w zbyt dużej firmie... tylko jeszcze gorzej ;-)

Teraz te autostrady to już tylko będą klawiszować. Już wiem czemu na A1 są
te uskoki i puk-puk co pewien czas. Droga zaczęła klawiszować. Jeżeli robili
tak zawsze od 25 lat panie to każde łączenie jest źle zrobione i każde
pęknie prędzej czy później. Do tego dochodzi to zniszczenie od
przeładowanych wywrotek bez nawierzchni, do tego syf i olej między
warstwami.
Obawiam się, że tak jest wszędzie.
Zwróć uwagę, że wszystkim panie pęka, na każdej budowie pęka panie jak od
25 lat buduję tak zawsze pękało.
Ja bym im w ogóle nie zapłacił, bo podbudowa jest pęknieta i już nic z tym
sie nie zrobi.
I jeszcze dochodzi ta podłość, że trzeba płacić za przejazd, za drogi za
nasze pieniądze.
Ja unikam A1. Jak nie muszę to jade bokiem i cały sznur samochodów, śmiem
twierdzić że więcej omija niż jedzie A1. A1 jest pusta.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-28 08:42:44 - quent

> Do tego dochodzi to zniszczenie od przeładowanych wywrotek bez
> nawierzchni, do tego syf i olej między warstwami.

Taa obejrzałem ten dokument gddkia, włos się na głowie jeży, choć nie
powiem, jako obywatel PL jestem już jakby obyty z takimi widokami, nie robią
na mnie specjalnego wrażenia, ot zwyczajny polski plac budowy, rozpierducha
;-)

Tak się składa, że mieszkam dosłownie na granicy z niemcami i regularnie raz
w miesiącu jeżdżę autostradą do Berlina. Autostrada ta jest ogólnie rzecz
ujmując historycznym szlakiem na Berlin i do niedawna była w części jeszcze
zbudowana z betonowych płyt. Prze ostatnie kilka lat odcinki te były
wymieniane przez niemców na normalną nawierzchnię.
Miałem okazję obserwować tę budowę z bliska bo droga oczywiście nie była
zamykana.... jadąc można było podziwiać niemieckie firmy przy budowie
sąsiedniego pasa.

Wiadomo jak jest na autostradzie, gdyby nie znaki drogowe to w zasadzie nie
wiedziałbyś gdzie jesteś, ot pola wokół i asfalt.
Tylko, że gdyby ktoś mnie wywiozł tam i dopiero na miejscu zdjął przepaskę z
oczu to tylko patrząc na tę budowę wiedziałbym na 100%, że nie jestem w
Polsce.
To co rzuca się od razu to ład na budowie, wszystko poukładane i kompletnie
nic nie leży w jakimś losowym miejscu, czyste maszyny - one kurwa
*wszystkie* wyglądały jakby z salonu wyjechały - koparki, fadromy, spychacze
itp. wtf?
Nie wiem jak oni to robią, że kolejne warstwy czyste na całym odcinku, wokół
rozkopana ziemia, kręcą się maszyny a asfalt czysty!
A już kompletnie odkręciło mi głowę na widok czegoś takiego jak to:
www.ndr.de/regional/aeins102_v-contentgross.jpg
To coś wypluwało za sobą 3 pasy autorstady!

Q




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-28 15:39:25 - kiki


quent wrote in message
news:4f72b2da$0$26683$65785112@news.neostrada.pl...
>> Do tego dochodzi to zniszczenie od przeładowanych wywrotek bez
>> nawierzchni, do tego syf i olej między warstwami.
>
> Taa obejrzałem ten dokument gddkia, włos się na głowie jeży, choć nie
> powiem, jako obywatel PL jestem już jakby obyty z takimi widokami, nie
> robią na mnie specjalnego wrażenia, ot zwyczajny polski plac budowy,
> rozpierducha ;-)

Ale jak wszyscy nacinali za głęboko to tylko czekać aż pękną wszędzie :-) I
wszędzie będą klawiszować :-)
Osobiście wątpię, że wystarczy wyfrezować pół metra poprzecznie i zalać nową
warstwą asfaltu :-)
Szczerze w to wątpię, bo jak pękła podbudowa to już będzie się to działo
cały czas.
Po pierwsze to by trzeba naprawiś podbudowę, zagęścić i dać jej czas żeby
sama siadła. No i nie pół metra pasy ale po kilkanaście na zakładkę. Trzeba
by to jakośwarstwami frezować. Jak będzie łata co kawałek to tylko będzie
puk-puk i podskakiwanie samochodu.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-30 20:37:55 - bajcik@kolos.math.uni.lodz.pl

quent pisze:
> Nie wiem jak oni to robią, że kolejne warstwy czyste na całym odcinku, wokół
> rozkopana ziemia, kręcą się maszyny a asfalt czysty!
> A już kompletnie odkręciło mi głowę na widok czegoś takiego jak to:
> www.ndr.de/regional/aeins102_v-contentgross.jpg
> To coś wypluwało za sobą 3 pasy autorstady!

Takie maszyny były też u nas na A2 (Świecko-Nowy Tomyśl). Na
skyscrapercity były zdjęcia i filmy.

bajcik




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 16:00:52 - kiki


Przemek wrote in message
news:jksdor$5am$1@inews.gazeta.pl...

>>> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf

> Ja sie dziwie czemu nie bylo zadnych inspektorow nadzoru z ramienia gdaki
> lub podobnego urzedu....Wydaja kupe kasy i nikt nie kontroluje co robi
> wykonawca?
> To tylko w Bolanda takie jaja .....

Dokłanie. Że ja się dałem wykiwać wykonawcom momo, że miałem inspektora,
który od razu mnie oszukał, znaczy nie dopilnował. Ale oni? Za te miliardy?
Nie czytają pl.misc.budowanie ?
Albo sami nie wiedzieli, że źle robią. Zawsze mówiłem, że do budowlanki to
idzie ostatni sort.
Ja myślę, że inspektorzy byli. Tacy sami mądrzy jak nasi kierbudzi i
inspektorzy.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-03-27 16:37:29 - kiki


Przemek wrote in message
news:jksdor$5am$1@inews.gazeta.pl...

>>> www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dobra-droge_10613/Konferencja%20GDDKiA%2013.03.2012.pdf

Aha - Mnie się coś widzi hehe że wykonawcy myśleli, że nacinanie jest w celu
wykonania dylatacji tak jak sie robi wylewki podłogowe :-)
Z tego powodu ustawili piłę na pełne wysunięcie i nacinali aż do dna hehe.
To jest dokładnie jak z murowaniem ścian szczytowych. Mnie się wydaje, że to
było powodem, bo wszystkie firmy mają tak samo ponacinane.
Im się to z posadzką pomyliło :-)
Będą jaja, bo to, że pękło to tu to tam to nic nie znaczy. Wszędzie jest źle
hehe :-) I wszędzie pęknie. A tam gdzie nie pękło to możliwe, że w ogóle nie
nacinali, bo im się nie chciało po prostu :-)
Czytałem gdzieś wypowiedź jakiegoś lodka pracującego na budowie - opisywał
jak chowali się przed majstrem żeby w ogóle nic nie robić, a jak go nie było
to zasypywali doły żeby nie było widać, że nic nie zrobili :-)





Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 02:33:19 - ptoki

On 27 Mar, 00:43, kiki wrote:
> wrote in message
>
> news:jkqjua$ne5$1@node2.news.atman.pl...
>
> > dla ciekawych - prezentacja gdaki n/t pęknięć
> >www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/c/czy-mozna-zbudowac-dob...
>
> Powiem tyle - SZOK!
> Czemy tych z GDKiA tam nie było na miejscu ? Oni teraz są mądrzy po szkodzie
> jak ja czy wielu z was.
> Przecież większość z tych autostrad już pękła, już im podbudowa pękła. Teraz
> to się nie zrobi już nic.

Tyle ze z tego wynika ze wlasnie ta spodnia warstwa miala peknac i
sobie pracowac.
Ale nie klawiszowac.
A ta wierzchnia warstwa o ktora teraz jest cyrk to po prostu zla jest
bo za sztywna.

I z jej powodu woda bedzie sie dostawac pod spod. Dlatego teraz chca
aby byly te przesuniecia naciec.

Wniosek jaki znam od wtajemniczonej osoby jest taki:
Mieszanka wierzchnia jaka gddkia wymogla na wykonawcach (byly 3 do
wyboru) zostala przez wszystkich wybrana ta sama (bo byla najmniej
zla). I dlatego wszystkie te drogi sa tak samo zepsute.



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 18:36:06 -

kiki napisał(a):

> biznes.onet.pl/taniej-na-autostradach,18571,5070233,1,prasa-detal
>
> Tak od 1/3 filmu facet mówi co jest przyczyną pęknięć. Paragony lecą
po 3
> 0
> tysięcy za pęknięcie :-)
>
to co macie w mediach to są bzdury
zobaczcie sobie jak wygląda autostrada z betonu? dylatacje to peknięcia ale
kontrolowane
na autostradach gdzie powstały peknięcia sa one niekontrolowane ponieważ są
to nawierzchni tzw półsztywne a więc podbudowy są na spoiwie cementowym.
rózna rozszerzalność temperaturowa spowodowała że podbudowa betonowa
skurczyła się co spowodowało powstanie spękań które wyszły na warstwy
asfaltowe
te problemy znane są od ponad 40 lat w polsce a więc spekania termiczne na
drogach o nawiezrchniach półsztywnych i gddkia wiedziała o tym ale mysleli ze
się uda a tu dupa
teraz gddkia udawała ze to problem wykonawców i ich wina a wykonawcy sie
przyznali medialnie kasując za kazde spekania taki deal:D

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 19:05:53 - kiki


wrote in message
news:jla05m$9hm$1@inews.gazeta.pl...

> te problemy znane są od ponad 40 lat w polsce a więc spekania termiczne na
> drogach o nawiezrchniach półsztywnych i gddkia wiedziała o tym ale mysleli
> ze
> się uda a tu dupa
> teraz gddkia udawała ze to problem wykonawców i ich wina a wykonawcy sie
> przyznali medialnie kasując za kazde spekania taki deal:D

Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 19:24:03 - Piotr

kiki napisał(a):


>
> Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?


GDKiA wie dobrze, że technologia z warunków kontraktów jest do dupy. Mówi się o
tym coraz głośniej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 20:15:17 - kiki


Piotr wrote in message
news:jla2vj$dtb$1@inews.gazeta.pl...
> kiki napisał(a):
>
>
>>
>> Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?
>
>
> GDKiA wie dobrze, że technologia z warunków kontraktów jest do dupy. Mówi
> się o
> tym coraz głośniej.

No ale pęknięcia są tam gdzie przecinali za głęboko. Nie wiadomo nic o
peknięciach samoistnych w innych miejscach.
Jak podbudowa cementowa została nacięta to pekła i już. Nie wiadmo czy by
pękła gdyby była w całości.
Może trzeba było robić betonowe autostrady ?




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 20:21:22 - Piotr

kiki napisał(a):

>
> Piotr wrote in message
> news:jla2vj$dtb$1@inews.gazeta.pl...
> > kiki napisał(a):
> >
> >
> >>
> >> Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?
> >
> >
> > GDKiA wie dobrze, że technologia z warunków kontraktów jest do dupy. Mówi
> > się o
> > tym coraz głośniej.
>
> No ale pęknięcia są tam gdzie przecinali za głęboko. Nie wiadomo nic o
> peknięciach samoistnych w innych miejscach.
> Jak podbudowa cementowa została nacięta to pekła i już. Nie wiadmo czy by
> pękła gdyby była w całości.
> Może trzeba było robić betonowe autostrady ?
>

Ja o czym innym, Ty o czym innym. Źle naprawiali pęknięcia, ale tych pęknięć
nie powinno być w ogóle i o tym się ostatnio mówi. Technologia wykonania
naszych dróg powinna być zmieniona już dawno. Ale urzędnik w ministerstwie ma
to najwyraźniej w d..., a po 16-tej tym bardziej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 21:18:10 -

Piotr napisał(a):

> kiki napisał(a):
>
> >
> > Piotr wrote in message
> > news:jla2vj$dtb$1@inews.gazeta.pl...
> > > kiki napisał(a):
> > >
> > >
> > >>
> > >> Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?
> > >
> > >
> > > GDKiA wie dobrze, że technologia z warunków kontraktów jest do dupy.
Mówi
> > > się o
> > > tym coraz głośniej.
> >
> > No ale pęknięcia są tam gdzie przecinali za głęboko. Nie wiadomo nic o
> > peknięciach samoistnych w innych miejscach.
> > Jak podbudowa cementowa została nacięta to pekła i już. Nie wiadmo czy by
> > pękła gdyby była w całości.
> > Może trzeba było robić betonowe autostrady ?
> >
>
> Ja o czym innym, Ty o czym innym. Źle naprawiali pęknięcia, ale tych
pęknięć
> nie powinno być w ogóle i o tym się ostatnio mówi. Technologia wykonania
> naszych dróg powinna być zmieniona już dawno. Ale urzędnik w ministerstwie
ma
> to najwyraźniej w d..., a po 16-tej tym bardziej.
>
przy spoiwie cementowym nie da się mówić ze spekań nie bedzie chyba ze beton
bedzie tak słaby ze temperatura nie bedzie miała na niego wpływu co jest
bezsensowne w stosowaniu
przy stabilizacjach gruntu cementem gdzie jest założenie Rm<2,5MPa powstają
minimalne spękania ale stabilizacja to nie podbudowa nawierzchni półsztywnej
która byłą stosowana na autostradach.
problem w polskim drogownictwie lezy na szczycie czyli nauce polscy tzw
naukowcy bazują na programach zagranicznych nie rozumiejąc i nie mając
własnych algorytmów obliczeń nawierzchni.
jak jest bajzel na górze to idzie do samego dołu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-02 18:51:59 - kiki

wrote in message
news:jla9li$jaq$1@inews.gazeta.pl...

> problem w polskim drogownictwie lezy na szczycie czyli nauce polscy tzw
> naukowcy bazują na programach zagranicznych nie rozumiejąc i nie mając
> własnych algorytmów obliczeń nawierzchni.
> jak jest bajzel na górze to idzie do samego dołu

Czyli dokładnie to co wszyscy mówią. Do budowlanki jest negatywna selekcja.




Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-02 19:19:24 -

kiki napisał(a):

> wrote in message
> news:jla9li$jaq$1@inews.gazeta.pl...
>
> > problem w polskim drogownictwie lezy na szczycie czyli nauce polscy tzw
> > naukowcy bazują na programach zagranicznych nie rozumiejąc i nie mając
> > własnych algorytmów obliczeń nawierzchni.
> > jak jest bajzel na górze to idzie do samego dołu
>
> Czyli dokładnie to co wszyscy mówią. Do budowlanki jest negatywna selekcja.
>
a jak ma być inaczej skoro ktoś młody kto chce uzyskać uprawnienia musi
czapkowac i uczyć się głupot od tych którzy prowadzą jego praktykę :D
jabłko od jabłoni daleko nie pada

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Autostrady - pęknięcia

2012-04-01 21:13:45 -

kiki napisał(a):

>
> Piotr wrote in message
> news:jla2vj$dtb$1@inews.gazeta.pl...
> > kiki napisał(a):
> >
> >
> >>
> >> Myślisz że GDKiA im płaci za naprawy ?
> >
> >
> > GDKiA wie dobrze, że technologia z warunków kontraktów jest do dupy. Mówi
> > się o
> > tym coraz głośniej.
>
> No ale pęknięcia są tam gdzie przecinali za głęboko. Nie wiadomo nic o
> peknięciach samoistnych w innych miejscach.
> Jak podbudowa cementowa została nacięta to pekła i już. Nie wiadmo czy by
> pękła gdyby była w całości.
> Może trzeba było robić betonowe autostrady ?
>
trudno zeby coś co jest na spoiwie cementowym nie pękało pod wpływem
temperatury kurczy się i pęka
a niby po co robi się dylatacje w betonach? czy to konstrukcjach czy
nawierzchnich
im silniejszy beton tym większę ryzyko pęknięć, podbudowy półsztywne mają
silne betony
peknięcia tzw odbite powstawały od 40 lat na nawierzchnich podatnych w polsce
kiedy stosowano stabilizacje gruntu cementem ale zbyt silne i już wtedy
wychodziły tzw spękania odbite przechodziły przez podbudowy z kruszyw
wychodząc na nawierzchnie asfaltowe



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS