SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

W 2017 roku 21 proc. polskich internautów ściągało filmy i seriale z torrentów. Netflix bardziej rozpoznawalny niż HBO Go czy Showmax

Filmy i seriale w sieci ogląda 94 proc. polskich internautów. Z torrentów wciąż korzysta co piąty polski użytkownik internetu, ale to mniej niż w poprzednich latach - wynika z trzeciej edycji badania VideoTrack.

94 proc. polskich internautów ogląda w sieci długie formaty wideo - ten odsetek jest już stabilny od kilku lat. Przynajmniej kilka razy w tygodniu oglądanie filmów i seriali w sieci deklaruje 60 proc. badanych, a codziennie - 24 proc. - pokazuje VideoTrack III, badanie Wavemaker (agencji powstałej po połączeniu MEC i Maxus) zrealizowane w październiku 2017 roku na grupie 2 tys. internautów.

Najwięcej heavy-userów (internautów oglądających długie treści codziennie) spotykać można wśród młodej cyfrowej publiczności w wieku od 15 do 24 lat i od 25 do 34 lat (ich odsetek wynosi odpowiednio 29 proc. i 28 proc.). W grupie wiekowej 35-44 lat odsetek heavy-userów stanowi 21 proc., 45-54 - 22 proc., a 55+ - 17 proc.

Z badania wynika, że więcej mężczyzn niż kobiet ogląda codziennie filmy i seriale w sieci. Jeśli spojrzymy na częstotliwość e-oglądania wśród odbiorców różnych typów telewizji to najczęściej aktywnymi użytkownikami VOD są klienci kablówek.

Trzecia edycja VideoTrack potwierdza spadającą popularność torrentów w Polsce. Jeszcze w 2015 roku 27 proc. polskich internautów długie treści wideo pozyskiwało z nielegalnych źródeł, w 2016 roku było to 24 proc., a w 2017 roku - 21 proc. Ustabilizował się za to odsetek osób korzystających z serwisów streamingowych - w 2016 i 2017 roku wyniósł on 77 proc., a w 2015 roku było to 73 proc.

Badanie Wavemaker dowodzi, że torrenty są stosunkowo najpopularniejsze wśród 25-34 latków (24 proc.), a więc w tej grupie, która rozpoczęła aktywnie korzystanie z wideo w sieci w czasie, gdy oferta serwisów streamingowych nie była jeszcze tak bogata.

Na obraz rynku wideo w ostatnich dwóch latach w dużym stopniu wpłynęły serwisy subskrypcyjne (SVOD), wśród nich - Netflix, Showmax czy Amazon Prime Video. Markę Netflix kojarzy w Polsce 63 proc. internautów (więcej niż HBO GO - 60 proc.), a intensywnie reklamowany Showmax - 56 proc.  Już ponad 20 proc. internautów zdarzyło się też korzystać z serwisów subskrypcyjnych.

49 proc. klientów SVOD samodzielnie co miesiąc opłaca abonament za dostęp do serwisów subskrypcyjnych. Okazjonalnie (w wybranych miesiącach) robi to 40 proc. badanych, a 12 proc. zrzuca się ze znajomymi na dostęp do subskrybowanego serwisu.

Z badania wynika, że od połowy 2017 roku ustabilizował się odsetek płacących w różnych formach (za odcinek, abonamenty itd.) za wideo w internecie.

32 proc. e-widzów zdarza się płacić za oglądanie, częściej za dostęp do treści płacą klienci kablówek i platform aniżeli widzowie naziemni.

W badaniu czytamy, że nie obserwuje się wzrostu inwestycji w treści wideo wśród osób, które zrezygnowały z kablówki (cord-cutters) albo zmniejszyły abonament w ostatnim roku (cord-shavers). Wielkości wydatków na internetowe wideo jest za to skorelowana pozytywnie z wielkością płaconego abonamentu telewizyjnego. To sugeruje, że oferta VOD w Polsce nie napędza jeszcze cord-cuttingu i cord-shavingu w dużej skali.

- To oczywiście nie oznacza, że telewizja jako medium nie zaczęła tracić wskutek wzrostu popularności VOD, a początek tego długo wyczekiwanego trendu w Polsce sugerowałyby dane o czasie oglądania telewizji za II półrocze 2017 roku. W młodych grupach, a więc tych najintensywniej korzystających z VOD spadki po raz pierwszy od lat były aż tak wyraźne i np. wśród 16-24-latków dzienny czas oglądania skurczył się o 20 minut (ze 109 minut w II połowie 2016 roku do 89 minut w II połowie 2017 roku) - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Joanna Nowakowska, manager ds. komunikacji i analiz rynku w agencji Wavemaker. - W tym sensie 2017 rok może się okazać rokiem przełomowym - dotąd telewizja w Polsce była zadziwiająco stabilnym medium, nawet na tle rynków regionu. Widać jednak, że w efekcie inwestycji serwisów na życzenie, ich oferta zaczyna być alternatywą dla telewizji. Nie bez znaczenia dla opisywanej zmiany jest wykorzystanie ekranu telewizora do oglądania treści z sieci - połowa internautów ma już Smart TV, a 69 proc. podłącza go do internetu - komentuje ekspertka.

Badanie VideoTrack Wavemaker zrealizował metodą CAWI w październiku 2017 roku na próbie 2 tys. internautów w wieku 16+.

Dołącz do dyskusji: W 2017 roku 21 proc. polskich internautów ściągało filmy i seriale z torrentów. Netflix bardziej rozpoznawalny niż HBO Go czy Showmax

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Sam
Praca online jest teraz tak latwa w Internecie. Mozesz zarobic znaczna kwote w ciagu zaledwie kilku godzin. Moja dzienna wyplata to 600 $, po prostu pracuje kilka godzin na Facebooku

Mozesz to sprawdzic tutaj ... >>>>>>>> w­w­w.E­a­r­n­5­5.c­o­m™
0 0
odpowiedź
User
iksiński
Pytanie jak kwalifikowane są tu "torrenty" bo domniemanie, że np. dominujący chomik mieści się w tej grupie chociaż rzeczonym torrentem nie jest.
A co do samych wyników - myślę, że istotnym elementów jest potanienie realnego kosztu dostępu do VoD w Polsce np. poprzez współdzelenie Netflixa (dostęp do 1 "ekranu" można osiągnąć za 15 zł/mies.) czy bonusowy dostęp do Showmaxa - bodajże poprzez Play.
Z drugiej strony dziwi mnie brak możliwości dostępu do HBO Go bez wcześniejszego abonowania oferty kablowej bądź satelitarnej (jest jakaś kulawa oferta Playera ale chyba bez znaczenia).
0 0
odpowiedź