Elon Musk zapowiada droższą subskrypcję Twittera bez reklam

- Reklamy są na Twitterze zbyt częste i zbyt duże - stwierdził Elon Musk w weekend. Zaznaczył, że platforma podejmuje działania, żeby w najbliższych tygodniach to zmienić. Zgodził się z sugestią jednego z użytkowników, że reklamy powinny być mniej inwazyjne, tak żeby nie wyglądało to jak na Instagramie.

Musk dodał, że Twitter wprowadzi droższą usługę subskrypcyjną, w ramach której użytkownikowi nie będą wyświetlane reklamy.

Also, there will be a higher priced subscription that allows zero ads

— Elon Musk (@elonmusk) January 21, 2023

W połowie grudnia na Twitterze pojawiła się płatna opcja Blue, dająca użytkownikowi niebieski znacznik na profilu potwierdzający autentyczność oraz dostęp do nowych narzędzi w pierwszej kolejności. Platforma wprowadziła ją w połowie listopada, ale musiała szybko wycofać, ponieważ pojawiło się dużo profili z niebieskim znacznikiem podszywających się pod znane osoby i marki, m.in. firmy Tesla i SpaceX należące do Elona Muska, a także pod samo oficjalne konto Twittera.

Blue kosztuje miesięcznie 7,99 dolarów w wersji przeglądarkowej, a 11 dolarów w aplikacji na iOS i Androida (w tej ostatniej pojawiła się w styczniu). Opcja jest obecnie dostępna w USA, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii i Japonii.

Twitter zwolnił 70 proc. pracowników. Elon Musk zapowiada nowe funkcjonalności

Nowa usługa subskrypcyjna ma być kolejnym pozareklamowym źródłem przychodów Twittera. Według ustaleń „New York Timesa” od grudnia menedżerowie firmy zastanawiali się nad sprzedawaniem nazw nieużywanych od dawna profili na platformie.

Przed przejęciem przez Elona Muska Twitter ponad 90 proc. swoich łącznych wpływów osiągał z reklam. Po transakcji firma została wycofana z giełdy i nie podaje już nowych wyników finansowych.

Twitter 40 proc. mniej z reklam

Serwisy The Information i Platformer dowiedziały się, że w zeszły czwartek Siddharth Rao, szef zespołu informatyków pracujących przy technologiach marketingowych Twittera, poinformował, że poprzedniego dnia przychody reklamowe platformy były o 40 proc. niższe niż analogicznego dnia rok wcześniej.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Natomiast według opublikowanych przez Reutersa danych mierzącej emisję reklam firmy Pathmatics w listopadzie i grudniu ub.r. aktywności na Twitterze 30 największych marketerów zmalały rok do roku o ok. 40 proc.

Przykładowo Coca-Cola w pierwszej połowie listopada przeznaczyła na nie jeszcze 1,1 mln dolarów, a potem wstrzymała działania, natomiast wydatki HBO zmalały z 1,1 mln dolarów w listopadzie do 38 tys. w grudniu. Aktywności reklamowe na Twitterze zawiesiły też koncerny spożywcze Heinz i Nestle.

Na Twitterze znów reklamy polityczne

Na początku grudnia dział sprzedażowy Twittera wysłał agencjom mediowym ofertę, w ramach której przy wydaniu na platformie od 500 tys. do 1 mln dolarów klient dostawał gratis emisję reklam za drugie tyle.

Na platformę z reklamami wróciły m.in. Amazon i Apple. Natomiast Elon Musk podkreślił, że liczba wyświetleń wpisów zawierających mowę nienawiści zmalała z ok. 10 mln na początku listopada do 2,5-3 mln. Podziękował reklamodawcom za to, że znów promują się na platformie.

Natomiast na początku stycznia Twitter zapowiedział poluzowanie swoich wytycznych dotyczących reklam politycznych, na razie w USA. Takie reklamy były zakazane na platformie od listopada 2019 roku.

W drugim kwartale ub.r. wpływy Twittera zmalały rok do roku o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln. Koszty platformy podskoczyły rok do roku o 31 proc., przez co jej wynik netto poszedł w dół z 66 mln dolarów zysku do 270 mln dolarów straty.