TVP2 pracuje nad trzema serialami. „Zakład” już w przyszłym roku
Obyczajowy „Zakład”, produkcja o okręcie ORP Orzeł oraz kryminał odwołujący do wydarzeń z przeszłości - to seriale nad którymi pracuje Dwójka. - Odchodzimy całkowicie od formatów, robimy własne produkcje - podkreśla Jerzy Kapuściński, dyrektor TVP2.
Najbardziej zaawansowane prace są nad serialem pod roboczym tytułem „Zakład”. - To nasza próba odnowienia gatunku serialu obyczajowego - mówi Kapuściński. Zapowiada, że w serialu zagra grupa bardzo dobrych aktorów, nie zdradzając jednak szczegółów. W mediach jakiś czas temu pojawiła się informacja, że w jedną z ról wcieli się Małgorzata Foremniak.
Szef TVP2 potwierdza, że „Zakład” widzowie stacji zobaczą już przyszłym roku - Nie wiemy jeszcze wiosną czy jesienią - zastrzega w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Zdjęcia jeszcze nie ruszyły.
Trwają też prace nad serialem kryminalnym, który łączyć będzie współczesność z przeszłością. Każdy jego odcinek ma być oparty na pewnej historii z przeszłości. - Myślę, że widzowie zobaczą go za rok albo półtora roku - deklaruje ostrożnie Kapuściński.
Największym projektem jest jednak serial wojenny o dziejach marynarzy z okrętu ORP Orzeł, którego akcja dziać się będzie w czasie II wojny światowej. Będzie on rozwinięciem filmu fabularnego, który trafi do kin.
Jak zapowiedziano w ub.r. reżyserem produkcji będzie Jan Kidawa-Błoński, scenariusz przygotowuje Jarosław Sokół, producentem wykonawczym została zaś ATM Grupa. - Ten serial powstaje już dwa lata, obejrzymy go prawdopodobnie za dwa lata - mówi Jerzy Kapuściński.
Jak podawaliśmy w zeszłym tygodniu, w jesiennej ramówce TVP2 pokaże nowy serial kryminalny „Prokurator” oraz kolejne sezony „Rodzinki.pl” i „O mnie się nie martw” (poznaj szczegóły jesieni w Dwójce).
Dołącz do dyskusji: TVP2 pracuje nad trzema serialami. „Zakład” już w przyszłym roku
Oczywiście bardziej oczekiwane są produkcje dotyczące ORP Orzeł. Popularność "Czasu honoru" jednoznacznie wskazuje, że widzowie oczekują seriali historycznych, a nie tylko ckliwych romansideł typu pobrali się i rozwiedli.
"Kabaret śniadaniowy"; "Obiad z kawałami", "Z kabaretem do łózka"
Patrzeć nie chcą a tak to przynajmniej będzie po co telewizor włączyć o jakaś akcja jakaść miłość
i jakaś komedia