TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji
Ekipa TVN24 relacjonująca w niedzielę pogrzeb płk. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka” została zaatakowana przez agresywnych uczestników, którzy obrażali pracowników stacji i zerwali kable z wozu transmisyjnego.
Pogrzeb płk. Zygmunta Szendzielarza odbył się w niedzielę po południu na warszawskich Powązkach Wojskowych. Całą uroczystość relacjonowało TVP Info, natomiast TVN24 i Polsat News pokazały na żywo tylko fragmenty. Zwłaszcza TVN24 został za to skrytykowany w mediach społecznościowych przez niektórych dziennikarzy i politków.
Tymczasem reporter Radia ZET Jacek Czarnecki poinformował, że ekipa TVN24 została zaatakowana w czasie uroczystości. - Wypięcie sygnału wozu TVN i życzliwej radzie żeby sobie pojechał to detal, ale może pani poseł tak zatroskana zapyta MSW o reakcję policji? - napisał na Twitterze do posłanki PiS Joanny Lichockiej, krytykującej TVN24 za brak transmisji z pogrzebu. Czarnecki podkreślił, że sprawdził tę informację w trzech źródłach. - Przemówienie prezydenta transmitować ze śmigłowca? w dodatku śmigłowca który rok temu się rozbił?? Niezły pomysł - ironizował.
W poniedziałek portal naTemat.pl zamieścił relację anonimowego pracownika TVN24, który był w ekipie mającej pokazywać uroczystość. Według niego niektórzy uczestnicy pogrzebu obrażali stację, a potem zerwali kable z wozu transmisyjnego i zaczęli szturchać inżyniera wozu, który schował się w stojącym bliżej samochodzie TVP (wóz TVN24 przeparkowano dalej, żeby nie został uszkodzony). Pracownik nie chciał wypowiadać się pod nazwiskiem, ponieważ - jak stwierdził - „firma nie chce zaogniać sytuacji”. Zaznaczył, że przy relacjonowaniu wydarzeń z udziałem zwolenników PiS stacja zazwyczaj daje swoim dziennikarzom ochronę.
Biuro prasowe TVN nie odpowiedziało jak na razie na nasze pytania w tej sprawie. Natomiast dziennikarz „Faktów” TVN Krzysztof Skórzyński we wtorek przed południem napisał na Twitterze: „Właśnie moi operatorzy poopowiadali mi, jak zostali potraktowani na pogrzebie Płk. Łupaszki. Nie będę się wdawał w żadne dyskusje! Krótko - nie dziwcie się, że nie ma transmisji, skoro jakaś banda to konsekwentnie i skutecznie uniemożliwia. Tyle w temacie”. Skórzyński dodał, że dopiero we wtorek miał okazję z nimi porozmawiać z tymi operatorami.
@Anita_Cz Przeciez cokolwiek nie powiem, i tak mi Panie nie uwierzy. Ściskam.
— Krzysztof Skórzyński (@skorzynski) 26 kwietnia 2016
W grudniu ub.r. reporter TVP Info Radomir Wit był obrażany i poszturchiwany podczas relacjonowania miesięcznicy smoleńskiej. Z kolei 11 listopada 2011 roku podczas Marszu Niepodległości podpalono wóz transmisyjny TVN24. Dwóch sprawców zostało za to skazanych na 2,5 roku więzienia i po 750 tys. zł grzywny.
Dołącz do dyskusji: TVN24 nie transmitował pogrzebu „Łupaszki”, bo zaatakowano ekipę stacji