Na Telegramie powstał kanał do poszukiwania zaginionych podczas wojny

Osoby chcące odnaleźć kogoś z bliskich, kto zaginął, powinny po wejściu na stronę https://t.me/poshuk_znyklyh podać jego imię, nazwisko i wiek, a także termin i okoliczności, w których po raz ostatni był z nim kontakt, oraz zostawić telefon kontaktowy.

Zobacz: Ukraiński internauta zainicjował akcję zbierania dowodów na rosyjskie zbrodnie wojenne
Na kanale w komunikatorze Telegram można się dowiedzieć np., że jest poszukiwana czteroosobowa rodzina z oblężonego przez wojska rosyjskie Mariupola, z którą po raz ostatni nawiązano kontakt telefoniczny 1 marca i która chroniła się wówczas w piwnicy.

Podawane są też nazwiska osób ewakuowanych z różnych miast i kierunki, w których się udali.

Zobacz: Rosyjskie wojska na TikToku jak na dłoni. Serwisy społecznościowe lepsze niż oficjalne media

Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji 24 lutego 2022 r. do niedzieli 27 lutego 2022 r. Telegram znalazł się na szczycie listy najpopularniejszych pobieranych aplikacji z liczbą 54,2 tys. nowych instalacji zarówno w App Store, jak i Google Play - to o 25 proc. więcej niż w tym samym okresie w styczniu (dane:Apptopia).. Tymczasem największy procentowy wzrost liczby nowych instalacji zanotowała aplikacja Bridgefy, która w ciągu ostatniego miesiąca osiągnęła wzrost aż o 4,7 tys. proc., z zaledwie 591 pobrań w analogicznym okresie ubiegłego miesiąca do ponad 28,5  tys. nowych instalacji w ciągu ostatnich kilku dni.