„Rzeczpospolita” co środę z „Plusem Minusem na wybory”

„Plus Minus na wybory” liczy osiem stron. W pierwszym wydaniu są teksty zarówno dziennikarzy „Rzeczpospolitej”, jak i publicystów zewnętrznych (m.ni. Łukasza Warzechy, Piotra Zaremby i o Macieja Zięby.

- Nie popieramy żadnej partii, ale stoimy na straży porządku konstytucyjnego, wolności, demokracji i kapitalizmu. Te wybory w istocie stawiają o ich sens najgłębsze pytania. Stąd nasz nowy projekt „Plus Minus na wybory” - stwierdził we wstępniaku redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” Bogusław Chrabota.

- Tak jak zazwyczaj bieżąca polityka na łamach „Plusa Minusa” się nie pojawia, taj ten projekt będzie jej poświęcony. Będziemy na jego łamach opisywać kampanię, odsłaniać gry sztabowców, spierać się o idee i pomysły, prześwietlać ważnych kandydatów. Na naszych kolumnach poddane będą rzetelnej analizie poglądy i taktyka wielu stron politycznego sporu - zapowiedział.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 13 października.

Już jutro w "Rzeczpospolitej" ruszamy z nowym projektem - #PlusMinus na wybory pic.twitter.com/uEOMPPzc0M

— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) September 3, 2019

Pod marką „Plus Minus” ukazuje się sobotnio-niedzielny dodatek magazynowy „Rzeczpospolitej”. Od pięciu lat stanowi on w całości weekendowe wydanie dziennika.

Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Rzeczpospolitej” wynosiła 41 577 egz., o 8,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal Rp.pl w lipcu br. zanotował 3,89 mln realnych użytkowników i 18,29 mln odsłon (według badania Gemius/PBI).