Polacy rekordowo zirytowani reklamami, bo jest ich coraz więcej w tv
Wiosną br. wskaźnik irytacji Polaków reklamami - mierzony przez OMG Metrics - osiągnął rekordowo wysoki poziom. Firma wyjaśnia to rosnącą liczbą spotów emitowanych w telewizji.
W lutym - kiedy startowały wiosenne ramówki telewizyjne - wskaźnik irytacji reklamami podwyższył się do rekordowego poziomu 5,95 (w skali od 1 do 10). Przez kolejne miesiące wskaźnik wahał się między 5,79 i 5,87.
Ogółem w I połowie br. pomiar irytacji spotami dawał średnio wynik 5,84. Tymczasem w 2010 roku ten wskaźnik wynosił 5,66, a w 2009 roku - 5,52. Analizy wskazują, że obecnie jego wartość będzie nadal rosła - z miesiąca na miesiąc o 0,013 punktu.
Prowadzący ten pomiar OMG Metrics, dział badawczy grupy OMG, uzasadnia, że jednym z powodów wzrostu irytacji reklamami jest to, że jest ich coraz więcej w telewizji. Przykładowo TVP1w 2009 roku miała wyprzedane przeciętnie 51 proc. czasu reklamowego w ciągu całej doby, w 2010 roku - już 63 proc., a w br. - jak dotąd 74 proc.
- Wartości te mogą wydawać się zaskakująco niskie, jednak gdy przyjrzymy się już tylko paśmie najwyższej oglądalności (18:00 - 23:00), to w 2009 roku TVP1 miała wyprzedane 70 proc. czasu reklamowego, w 2010 roku - 75 proc., a w pierwszej połowie tego roku - już 82 proc. W przypadku stacji komercyjnych od trzech lat poziom wyprzedania bloków reklamowych w tym paśmie wynosi 95-99 proc. - komentuje Beata Szcześniak, managing director domu mediowego Macroscope OMD.
TVP emituje ostatnio więcej reklam m.in. dzięki dzieleniu niektórych programów na części oraz nadawaniu coraz krótszych formatów, np. 20-minutowego serialu Rodzinka.pl. Dzięki temu czas reklam w TVP1 i TVP2 zbliża się do ustawowych 12 minut na godzinę ramówki (TVP nie może przerywać programów reklamami). Sumaryczny czas wszystkich reklam, które oba kanały wyemitowały w I połowie br., zwiększył się o 28 proc. w porównaniu do ub.r. (nie uwzględniając danych dla kwietnia, w którym w ub.r. była przez tydzień żałoba narodowa).
OMG Metrics prognozuje, że jesienią mogą paść kolejne rekordy irytacji reklamami. W telewizji pojawią się bowiem nowe ramówki, a widzowie m.in. z powodu gorszej pogody będą częściej siedzieć przed telewizorem.
Badanie wskaźnika irytacji reklamą jest prowadzone przez OMG Metrics metodą CATI na ogólnopolskiej reprezentatywnej grupie mieszkańców miast w wieku 15-59 lat. Każdego tygodnia respondenci odpowiadają na pytanie, w jakim stopniu przeszkadzały im reklamy, z którymi zetknęli się w różnych mediach przez ostatnich siedem dni.
Dołącz do dyskusji: Polacy rekordowo zirytowani reklamami, bo jest ich coraz więcej w tv