Piotr Pogorzelski odchodzi z Polskiego Radia. "Zapanowało motto: ma być słusznie, a nie ciekawie"
Po 20 latach pracy w Polskim Radiu Piotr Pogorzelski zdecydował się odejść ze spółki. - W ostatnim czasie zapanowało motto: ma być słusznie, a nie ciekawie. Trudno mi się z tym pogodzić. Podobnie, jak z przypadkami narzucania tematów, czy gości - poinformował.
Dziennikarz o swoim odejściu z publicznego radia napisał na Twitterze. - Dziś po ponad 20 latach pracy w Polskim Radiu złożyłem wymówienie. W ostatnim czasie zapanowało motto: ma być słusznie, a nie ciekawie. Trudno mi się z tym pogodzić. Podobnie, jak z przypadkami narzucania tematów, czy gości - ocenił. Dodał: - Dziękuję słuchaczom oraz kolegom z całego Polskiego Radia: Jedynki, Dwójki, Trójki, Czwórki, PR24 i IAR, za współpracę i wsparcie. Trzymajcie się - zakończył.
Dziękuję słuchaczom oraz kolegom z całego Polskiego Radia: Jedynki, Dwójki, Trójki, Czwórki, PR24 i IAR, za współpracę i wsparcie. Trzymajcie się!
— Piotr Pogorzelski (@PogorzelskiP) May 27, 2020
Piotr Pogorzelski przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że złożył wypowiedzenie, ale na razie nie chce więcej komentować sprawy.
W swojej 20-letniej karierze w Polskim Radiu był m.in. korespondentem Informacyjnej Agencji Radiowej w Kijowie, tymczasowo w Moskwie oraz Kijowie, reporterem, edytorem, depeszowcem oraz producentem w IAR i dziennikarzem Naczelnej Redakcji Publicystki Międzynarodowej. Prowadził audycje w Jedynce, Dwójce oraz Polskim Radiu 24.
Publikował w dwumiesięczniku "Nowa Europa Wschodnia", relacjonował m.in. takie wydarzenia, jak Euro 2012, rewolucję godności oraz wojnę na wschodzie Ukrainy i aneksję Krymu. Autor książek: "Ukraina. Niezwykli ludzie w niezwykłych czasach", "Barszcz Ukraiński" oraz "2012 porad na Euro. Czyli jak pojechać na Ukrainę i trafić gdzie trzeba".
Dołącz do dyskusji: Piotr Pogorzelski odchodzi z Polskiego Radia. "Zapanowało motto: ma być słusznie, a nie ciekawie"