Klienci Orange Polska wykorzystali w ub.r. 920 PB danych, 90 proc. w sieci LTE

Klienci Orange mieli do dyspozycji na koniec 2019 r. ponad 11 200 stacji bazowych działających w standardzie 4G LTE. Na 22 proc. z nich działała agregacja czterech nośnych 4G LTE (maksymalna dostępna konfiguracja). Jak podaje Orange w oficjalnym komunikacie, liczba takich stacji wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W ciągu roku przybyło też 1300 stacji, obsługujących trzy pasma.

Sieć postawiła także w minionym roku na reforming - proces, w którym przesuwa się część częstotliwości wykorzystywanych do tej pory przez sieci 2G i 3G - do 4G. W efekcie trafia do niej 10 MHz z pasma 2100 MHz, zwiększając jej pojemność. W 2019 objęto refarmingiem blisko 4000 stacji bazowych. Łącznie rozbudowano ponad 5 tys. stacji bazowych - ponad 40 proc. spośród wszystkich, z których mogą korzystać abonenci. Jak szacuje sieć, dzięki rozbudowie sieci 4G LTE jej pojemność wzrosła o 35 proc. Najwięcej stacji zostało zmodernizowanych na Mazowszu.

W ub. roku ponad 90 proc. danych, które wysłali lub odebrali klienci korzystający z internetu mobilnego Orange, przeszło przez 4G LTE. Jak podaje biuro prasowe operatora - w 2014 było to jedynie 8 proc. całego ruchu. W całym 2019 roku abonenci Orange przesłali blisko 920 PB danych. Z każdym miesiącem transfer rósł: między styczniem, a grudniem różnica wyniosła ponad 30 proc.

W 2019 roku klienci @Orange_Polska przesłali blisko 920 PB danych, z czego ponad 90% przez 4G LTE. Pełne podsumowanie i inne ciekawe liczby znajdziecie na blogu👇👇👇👇 https://t.co/tuNNuF5j9v

— Wojtek Jabczyński (@RzecznikOrange) January 28, 2020

Najwięcej danych przechodziło przez stacje bazowe zlokalizowane na osiedlach domków jednorodzinnych, a jako tę z największym ruchem sieć wskazuje stację bazową w Starej Miłosnej.

Abonenci operatora spędzili na rozmowach w ubiegłym roku blisko 70 mld minut rocznie. Po raz pierwszy liczbę minut przechodzących przez VoLTE była większa niż tych, które szły przez sieć 2G. Średnie prędkości speedtestów są stałe lub nawet stopniowo rosną. Jak podaje biuro Orange, dane jednego z wiodących serwisów pokazują wzrost średnich prędkości pobierania danych w internecie mobilnym od 16 Mb/s pod koniec 2017 roku do ponad 23 Mb/s pod koniec 2019 roku. Z danych SpeedTest.pl wynika, że w całym ub. roku jeśli idzie o prędkość mobilnego netu, Orange uplasowało się na drugim miejscu.

Orange Polska i Plus zamykają internetowe bramki SMS. „To decyzja biznesowa”

W 2019 roku sieć prowadziła też testy 5G w paśmie 3,4-3,8 GHz, docelowym dla tej technologii w Polsce. Zaczęto je w Warszawie we wrześniu, a druga część testów 5G rozpoczęła się w Lublinie w październiku. Prędkości maksymalne uzyskane w trakcie testów w tym paśmie przekroczyły 1,1 Gb/s, a średnie sięgały okolic 300 Mb/s.

Jednocześnie sieć rozwija technologię i usługi LTE-M. Pozwala ona osiągnąć możliwości zbliżone do tych, które w zakresie części funkcji związanych z IoT, ma dać 5G. W 2019 roku zaowocowała pierwszym komercyjnym wdrożeniem, a liczba stacji bazowych, które ją wspierają wzrosła w ciągu roku z okolic 150 do 666 na koniec 2019 roku i 667 obecnie.

W trzecim kwartale 2019 roku Orange Polska wypracował 946 mln zł zysku EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu (EBITDAaL), o 22,4 proc. więcej niż przed rokiem.