Niezarejestrowane odbiorniki w 6 mln polskich gospodarstw domowych
6 mln gospodarstw domowych w Polsce posiada niezarejestrowane odbiorniki radiowe i telewizyjne - wynika z danych KRRiT. - Propozycja uszczelnienia obecnej ustawy abonamentowej jest najprostsza, ponieważ nie wymaga notyfikacji na poziomie prawa europejskiego i jest najłatwiejsza do wprowadzenia - ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT.
Wczoraj portal Wirtualnemedia.pl informował o tym, że w połowie października br. Sejm zajmie się nowelizacją ustawy abonamentowej autorstwa posłów PiS. Jedną z rozważanych propozycji zmian w pobieraniu abonamentu rtv jest przyjęcie domniemania, że wszystkie gospodarstwa domowe mają odbiorniki radiowe i telewizyjne. Projekt nowych zasad, według których rejestrować trzeba będzie nieposiadanie telewizora, powstał w Telewizji Polskiej.
Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rada Radiofonii i Telewizji, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zwraca uwagę, że szykowana nowelizacja to kolejna propozycja zmiany poboru opłaty abonamentowej. Kilka lat temu KRRiT przygotowała własną koncepcję, a wiosną br. złożono projekt ustawy o składce audiowizualnej, który na razie odłożono, bo wymaga notyfikacji z prawem Unii Europejskiej. - Każdy pomysł nowego poboru abonamentu RTV jest dobry, byleby został wprowadzony w życie. Dyskusja o nich trwa już od lat, czas zdecydować się na którąś opcję i ją wprowadzać, a jeżeli wymaga to notyfikacji w Komisji Europejskiej, to należałoby rozpocząć nad tym prace - uważa Kołodziejski.
- Propozycja uszczelnienia obecnej ustawy abonamentowej jest najprostsza, ponieważ wydaje się, że nie wymaga notyfikacji na poziomie prawa europejskiego i jest najłatwiejsza do wprowadzenia. Żeby była skuteczna, rzeczywiście trzeba przyjąć domniemanie, że w każdym gospodarstwie jest odbiornik pozwalający na odbiór radia i technologii, zwłaszcza że dzisiejsza technologia pozwala też emitować stacje w internecie - analizuje przewodniczący KRRiT. - Znikłby archaiczny przepis o obowiązku rejestracji każdego urządzenia radiowego i telewizyjnego zaraz po zakupie. Wiadomo, że nikt obecnie tego nie robi - przyznaje.
Według danych KRRiT ok. 6 mln gospodarstw domowych w Polsce ma niezarejestrowane odbiorniki radiowe i telewizyjne.
- Zapowiadana nowelizacja włączyłaby te gospodarstwa w obowiązek abonamentowy, z którego oczywiście część z nich może być zwolniona. Te 6 mln gospodarstw to bardzo duża szara strefa. Taka nowelizacja jest więc sensowna także z uwagi na sprawiedliwość społeczną - uważa Witold Kołodziejski.
Wiosną br. Krajowa Rada podała, że w abonament RTV w ub.r. płaciło terminowo tylko 1,06 mln gospodarstw domowych, a na 13,57 mln gospodarstw zarejestrowane odbiorniki miało jedynie 6,72 mln, z czego połowa była zwolniona z tej opłaty.
Zdaniem Witolda Kołodziejskiego w zamian za dodatkowe środki z abonamentu media publiczne powinny znacznie poszerzyć swoją ofertę w internecie. - Telewizja i radio publiczne powinny rozbudowywać swoje serwisy internetowe, udostępniać bezpłatnie swoje obecne i archiwalne materiały, tak żebyśmy wszyscy mieli do nich dostęp i wiedzieli, za co płacimy abonament. Żeby nowy system działał na zasadzie umowy społecznej - mówi przewodniczący KRRiT.
Obecnie abonament rtv płacą osoby, które zarejestrują posiadane odbiorniki telewizyjne i radiowe. Z danych KRRiT wynika, że w zeszłym roku z 13,57 mln gospodarstw domowych zarejestrowane odbiorniki miało 6,72 mln gospodarstw, z których połowa była ustawowo zwolniona z abonamentu RTV, a terminowo płaciło go tylko 1,06 mln gospodarstw.
Dołącz do dyskusji: Niezarejestrowane odbiorniki w 6 mln polskich gospodarstw domowych