Mobilna telewizja Play - pierwsze wrażenia

Choć oficjalny start telewizji mobilnej Tv.play.pl zaplanowano na wrzesień, usługa jest już dostępna dla wybranych użytkowników, którzy zgłosili chęć uczestnictwa w zamkniętych testach (zobacz więcej). Operator udostępnił na razie jedynie aplikację mobilną dla Androida. Wkrótce ma do niej dołączyć wersja przeglądarkowa bazująca na technologii Silverlight. Niewykluczony jest też debiut na innych platformach, jak chociażby popularnym w Polsce Windows Phone.

Tv.play.pl dla Androida to aplikacja zaprojektowana przez spółkę Next Plus, która jest partnerem operatora w tym przedsięwzięciu. Program może pobrać ze sklepu Google Play każdy, jednak tylko testerzy, którzy otrzymali unikalne dane logowania, mogą skorzystać z jego funkcji.

Aplikacja posiada interfejs oparty na zaprojektowanym przez Google’a Holo UI. Różnice sprowadzają się przede wszystkim to kolorystyki oraz nawigacji. Twórcy nie zastosowali tutaj bowiem wysuwanego zza bocznej krawędzi menu, ograniczając się jedynie do przesuwanych poziomo ekranów. Są to kolejno:  polecane, ulubione, telewizja, filmy VOD oraz kamery.
Ekran z polecanymi, który zobaczymy tuż po uruchomieniu zawiera wybrane przez twórców filmy i kanały, na które warto zwrócić uwagę. Nie działa tutaj żaden mechanizm personalizacji, a więc wyświetlane propozycje nie dostosowują się do gustu użytkownika. Zamiast tego oddano do dyspozycji ekran z ulubionymi, gdzie można ręcznie zapisywać wybrane utwory.

Bazę kanałów telewizyjnych podzielono na sześć kategorii, wśród których znalazły się m.in. stacje informacyjne, filmowe, muzyczne, a także popularnonaukowe. Aktualnie dostępnych jest 16 pozycji, z czego większość produkowana przez Next Plus. Nie zabrakło jednak też bardziej klasycznych, takich jak TVP1, TVP2 czy TVP Info.

Na ekranie ze szczegółami dotyczącymi danego kanały znaleźć można jego krótki opis, a także informacje o ramówce. Sam odtwarzacz jest dość ubogi w funkcje, ale pozwala na pauzowanie audycji i wracanie do niej w późniejszym czasie. Jakość obrazu jest zależna od wybranej stacji, jednak aplikacja nie podaje szczegółowych informacji na ten temat. Można odnieść wrażenie, że najlepiej pod tym względem wypadają programy Telewizji Polskiej oraz te dostarczane przez Next Plus.

Przeglądanie bazy filmów VOD odbywa się w sposób identyczny, jednak twórcy zadbali tutaj o znacznie większą liczbę (łącznie 16) kategorii, które odpowiadają poszczególnym gatunkom filmowym. W wersji testowej udostępniono jedynie 11 filmów w wersjach z polskim lektorem. Każdy posiada własną okładkę oraz krótki opis. Użytkownik nie ma możliwości decydowania o wersji językowej, ani, podobnie jak w przypadku kanałów telewizyjnych, rozdzielczości odtwarzanego wideo. W trakcie oglądania możliwe jest przewijanie, ale tylko w granicach zbuforowanego fragmentu filmu.

Na ostatnim ekranie użytkownicy znajdą listę kilkudziesięciu kamer z różnych miejsc Polski. W tym wypadku również zastosowano podział na kategorie (góry, miasta i morze). Każde miejsce scharakteryzowano jedynie za pomocą krótkiego opisu. Zaimplementowany tutaj odtwarzacz ma te same ograniczenia, co poprzednio. Brakuje tutaj również jakichkolwiek dodatkowych informacji o przedstawianych miejscach, jak chociażby daty okolicznościowych imprez czy festynów.

Aplikacja mobilna Tv.play.pl nie oferuje na razie zbyt wiele możliwości oraz atrakcji zwykłym użytkownikom. Usługa odtwarzania telewizji na ekranie smartfona czy tabletu nie jest rewolucją w tym segmencie, dlatego znacznie większy potencjał przejawia możliwość oglądania filmów w modelu VOD. Nie wiadomo jednak jeszcze w jaki sposób operator będzie naliczał opłaty za dostęp do usługi oraz z jakimi kosztami będą musieli się liczyć jej użytkownicy. Niewątpliwie to właśnie ten element zaważy na sukcesie przedsięwzięcia.