Mariusz Ziomecki: Nie zrobię z "Przekroju" tabloidu
Nowy redaktor naczelny w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zapowiada, że zamierza uczynić z pisma pierwszoligowy tygodnik opinii.
- Moim zadaniem jest starać się najbardziej jak mi się uda przybliżyć "Przekrój" do pierwszoligowych, największych tygodników opinii w Polsce - mówi wortalowi Wirtualnemedia.pl Mariusz Ziomecki.
Twierdzi, że tytuł posiada wyrobioną markę i nie zamierza wprowadzać w nim gruntownych zmian. - „Przekrój” nie wymaga ode mnie kreatywności, bardziej porządkowania i wprowadzenia trochę większej dyscypliny warsztatowej - przyznaje Mariusz Ziomecki. - Jeżeli miewa jakąś wadę, to za dużo bywa w nim przygnębiających tematów, podobnie jak u konkurencji - dodaje.
Zmiany w piśmie mają zostać wprowadzone do końca wakacji. - Najpierw pojawią się uzupełnienia w rubrykach. Mój styl redagowania, ilustrowania, komponowania i doboru tematów być może będzie odczuwalny szybciej - wyjaśnia naczelny.
Mariusz Ziomecki do końca marca pełnił funkcję redaktora naczelnego "Super Expressu". Czy zatem zamierza tabloidyzować "Przekrój"? - Dlaczego nagle miałbym powielać format tabloidu w zupełnie innym segmencie rynku? - pyta retorycznie.
Piotr Najsztub, poprzedni szef pisma, pozostanie w redakcji. Będzie, tak jak dotąd, przeprowadzał wywiady z politykami do cotygodniowej rubryki "Najsztub pyta". Obejmie również stanowisko dyrektora kreatywnego w Edipresse Polska, wydawcy "Przekroju".
O czym nie przeczytamy w "Przekroju"? Kiedy i dlaczego publikowane będą szokujące zdjęcia? Z jakiego powodu nowy naczelny nie będzie pisał felietonów? Zapraszamy na rozmowę z Mariuszem Ziomeckim - więcej.
Dołącz do dyskusji: Mariusz Ziomecki: Nie zrobię z "Przekroju" tabloidu