Koniec „Nie da się ukryć”. Program znika z TVP Info po sześciu latach

Program „Nie da się ukryć” pojawił się na antenie TVP Info z początkiem czerwca 2017 roku. To audycja informacyjno-publicystyczna, podsumowująca mijający dzień, w której prezentowane były materiały reporterskie. Początkowo trwał 30 minut i nadawany był od poniedziałku do piątku o godz. 21:10, ale już po kilku tygodniach przesunięto jej emisję na godz. 21.00.

Najpierw gospodynią była Ewa Bugała, zaś po kilku miesiącach cykl zaczęli prowadzić Piotr Pawelec, Rafał Wolski i Magdalena Wierzchowska.

W 2022 roku „Nie da się ukryć” skrócono do 20 minut i z czasem zaczęto nadawać ją trzy razy w tygodniu: w poniedziałki, środy i soboty. W czerwcu br. program pojawił się w ramówce tylko raz - w poniedziałek 5 czerwca br. nadano ostatni odcinek.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, „Nie da się ukryć” nie wróci już na antenę TVP Info. Nieoficjalnie w TAI usłyszeliśmy, że powodów zdjęcia programu jest co najmniej kilka. - Jednym z nich to, że nowe szefostwo nie jest usatysfakcjonowane oglądalnością magazynu - słyszymy. Biuro prasowe TVP na nasze pytania nie odpowiedziało.

Nowy kierownictwo TAI

W Telewizyjnej Agencji Informacyjnej z początkiem maja zmieniły się władze. Dyrektorem TAI został Michał Adamczyk, jego zastępcą odpowiedzialnym za TVP Info - Samuel Pereira. W czerwcu na antenie informacyjnej TVP zadebiutowały dwa nowe formaty (oba są emitowane o godz. 21:00): „Fakty czy kłamstwa?” Jakuba Maciejewskiego oraz „Demaskatorzy” Wojciecha Muchy i Wojciecha Pokory. Pierwszy odcinek „Fakty czy kłamstwa” oglądało średnio 690 tys. widzów.

Według danych Nielsen Audience Measurement w kwietniu br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 238 246 osób, co dało 4,23 proc. udziału w rynku oglądalności (po spadku rok do roku o 27,1 proc.).