Harry Potter nie będzie w 3D
Najnowszy obraz o przygodach Harry'ego Pottera nie zostanie zaprezentowany w 3D. Twórcy postanowili pozostać przy dwuwymiarowej technologii.
Dwuczęściowe dzieło "Harry Potter i Insygnia Śmierci" został nakręcony w 2D, a dopiero później miał być przekonwertowany na trójwymiarową produkcję. Zabrakło jednak czasu, by przerobić cały film do planowanej na 19 listopada premiery, dlatego twórcy uznali, iż obraz pozostanie płaski.
- Nie chcemy rozczarować fanów, którzy tak długo czekają na finał tej niezwykłej przygody - czytamy w wyjaśnieniu. - Razem z twórcami uważamy, że to najlepsza decyzja, by zapewnić widzom jak najlepsze przeżycia z nowym "Harrym Potterem"
- W pełni popieramy tę decyzję - dodał reżyser David Yates. - Szczególnie, że Warner Bros. zawsze zapewniał najlepsza jakość.
Na czele obsady po raz kolejny stanęli Daniel Radcliffe, Emma Watson i Rupert Grint.
Dołącz do dyskusji: Harry Potter nie będzie w 3D