Facebook szykuje platformę randkową. Mark Zuckerberg: pomoże w tworzeniu stałych związków
Mark Zuckerberg zapowiedział, że Facebook udostępni platformę dla singli służącą do zawierania nowych, stałych związków. Nie podano konkretnej daty uruchomienia tej funkcjonalności. Zaraz po jej zapowiedzi mocno potaniały akcje właścicieli czołowych platform randkowych, m.in. Tindera.
We wtorek podczas konferencji F8 Mark Zuckerberg stwierdził, że z tego portalu korzysta 200 mln osób deklarujących się jako single. - Więc wyraźnie jest tu coś do zrobienia - dodał.
Nowa funkcjonalność na podstawie danych udostępnionych dobrowolnie przez użytkownika (zainteresowań, preferencji co do związku, grona znajomych) będzie wskazywać osoby spoza jego grupy przyjaciół na Facebooku, z którymi może nawiązać znajomość. Z taką osobą użytkownik będzie mógł wymieniać prywatne wiadomości oraz komentować zamieszczone przez nią zdjęcia. Nie sprecyzowano jeszcze, czy dostępne będą tylko rozmowy tekstowe czy także czat wideo.
Opcja ma pomagać w poznawaniu nowych ludzi w swojej okolicy i spotykaniach realnych. Mark Zuckerberg zaznaczył, że priorytetem jest wspieranie nawiązywania stałych relacji, a nie przelotnych znajomości i randek. - Zaprojektowaliśmy ją, mając od początku w głowie prywatność i bezpieczeństwo - podkreślił.
Grafiki pokazane na konferencji sugerują, że do nowej platformy będzie prowadzić ikonka z serduszkiem umieszczona w prawym dolnym rogu aplikacji mobilnej Facebooka. Po kliknięciu w ikonkę użytkownik będzie mógł przejść do swojego profilu na platformie.
Nie podano, kiedy konkretnie nowa opcja zostanie udostępniona. Chris Cox, chief product officer w Facebooku, stwierdził, że szczegóły będą podawane w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Cox przyznał, że o uruchomieniu funkcjonalności randkowej myślał od dołączenia do zespołu Facebooka w 2005 roku. Natomiast poważne prace nad nową opcją rozpoczęto w 2016 roku. Mark Zuckerberg zamieścił wtedy zdjęcie pary, która poznała się na portalu. W komentarzach wielu użytkowników opisało podobne historie ze swojego życia.
W reakcji na zapowiedź Facebooka potaniały akcje kilku notowanych na giełdzie właścicieli platform randkowych. IAC, większościowy udziałowiec aplikacji mobilnej Tinder, zanotował pod tym względem spadek o ponad 17 proc. Z kolei kurs kontrolowanej przez IAC firmy Match Group obniżył się o ponad 22 proc., natomiast cena akcji Sparks Networks na krótko zmalał o 7,3 proc., ale sesję giełdową zakończyła wzrostem o 0,8 proc.
W pierwszym kwartale br. Facebook miał 2,2 mld użytkowników aktywnych w skali miesiąca i 1,45 mld w skali dnia. Firma zanotowała 11,97 mld dolarów wpływów (wobec 8,03 mld dolarów rok wcześniej) i 4,99 mld dolarów zysku netto (w I kwartale ub.r. było to 3,06 mld dolarów).
Dołącz do dyskusji: Facebook szykuje platformę randkową. Mark Zuckerberg: pomoże w tworzeniu stałych związków