Bolt kpi z Ubera w nowej kampanii reklamowej
Aplikacja do zamawiania przewozów Bolt ruszyła z kampanią reklamową pod hasłem "Pani Uber jeździ Boltem". Firma podkreśla, że twarzą akcji została "zadowolona klientka marki".
Wielkoformatowy billboard Bolta pojawił się w centrum Warszawy. Widać na nim uśmiechniętą kobietę, Lidię Uber oraz hasło "Pani Uber jeździ Boltem". Plakaty Bolta zawisły także w kilkudziesięciu innych miejscach w stolicy.
Od wczoraj w centrum Warszawy...#adwar beginning :) #trolling #Bolt vs #Uber
— Michal Leksinski (@michalleksinski) December 2, 2019
Pytanie czy Uber odpowie :)@PRoto_pl @MrktngPrzyKawie @wirtualnemedia @NowyMarketing pic.twitter.com/KCJrO0n2zw
Akcję uzupełniają aktywności w kanałach własnych mediów społecznościowych Bolta, przede wszystkim na Instagramie.
- Wierzymy, że w naszej kategorii najlepszymi ambasadorami są zadowoleni klienci. Dlatego postawiliśmy na prostą kampanię testimonialową. Zaangażowaliśmy do niej trójkę klientów - Lidię, Gosię i Rafała - którzy cenią sobie nasze usługi na tyle, żeby polecać je innym - tłumaczy pomysł na akcję Maksymilian Malicki, brand marketing manager Bolta w rozmowie z Wirualnemedia.pl.
Hasło kampanii nawiązuje bezpośrednio do konkurenta Bolta, Ubera. Poprosiliśmy firmę o komentarz, ale biuro prasowe przewoźnika odmówiło.
Bolt przygotował akcję bez dodatkowego wsparcia agencji marketingowych. - Staramy się oszczędzać pieniądze, a oszczędności przekazywać naszym pasażerom i współpracującym z nami kierowcom - wyjaśnia nam Maksymilian Malicki.
W środę na swoim instagramowym kanale Bolt poinformował, że ze zużytych płacht reklamowych powstaną pokrowce na samochody. Marka rozda je klientom w specjalnym konkursie.
Estoński Bolt działa w Polsce od 2016 roku. W marcu br. firma przeszła rebranding - wcześniej nazywała się Taxify.
Dołącz do dyskusji: Bolt kpi z Ubera w nowej kampanii reklamowej