SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Ania” - jesienią książka o Annie Przybylskiej, autorstwa dziennikarzy "GW". "Chciałabym ją dać moim wnukom"

We wrześniu br. nakładem Agory ukaże się biografia Anny Przybylskiej - pierwsza, którą autoryzowała rodzina zmarłej aktorki. Autorami książki są Grzegorz Kubicki i Maciej Drzewicki, dziennikarze trójmiejskiej "Gazety Wyborczej".

Anna Przybylska zadebiutowała na dużym ekranie w 1997 roku w filmie „Ciemna strona Wenus”. Rok później rozpoczęła pracę na planie serialu „Złotopolscy” emitowanego na antenie TVP2 i to właśnie rola Marylki przyniosła jej u widzów ogromną popularność. Grała w filmach takich jak m.in. „Kariera Nikosia Dyzmy”, „Superprodukcja”, „Sezon na leszcza”, „Lekcje pana Kuki”, „Złoty środek”, „Sęp” i „Bilet na Księżyc”. Aktorka zmarła w październiku 2014 roku w wieku 36 lat.

W lipcu 2016 roku na łamach "Wysokich Obcasów" ukazała się rozmowa z matką Anny Przybylskiej, Krystyną. Autorami byli dwaj dziennikarze trójmiejskiej "Gazety Wyborczej" - Grzegorz Kubicki i Maciej Drzewicki. I to oni napisali pierwszą biografię zmarłej aktorki, pt. "Ania". Wydawnictwo podkreśla, że biografia jest autoryzowana przez rodzinę.

- Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże - mówi Krystyna Przybylska. Dodaje, że po opublikowaniu wywiadu na łamach "Wysokich Obcasów" zaczęła jednak zastanawiać się, czy nie warto byłoby napisać biografię córki. - Warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę, zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom - mówi Krystyna Przybylska.

Premierę książki zapowiedziano na 27 października br. We wrześniu 2016 roku podczas konferencji na 41. Festiwalu Filmowym w Gdyni ogłoszono, że powstanie też film o Annie Przybylskiej, pt. "Gwiazda". Reżyserem ma być Radosław Piwowarski, a za produkcją stoi Grupa Polsat. Premierę filmu zaplanowano na 2017 rok.

Dołącz do dyskusji: „Ania” - jesienią książka o Annie Przybylskiej, autorstwa dziennikarzy "GW". "Chciałabym ją dać moim wnukom"

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sawa
Piękna kobieta, miła osoba i przeciętna aktorka. Budowanie pomników lada chwila.
odpowiedź
User
jak
I co może być w jej biografii? Była znana z dwóch seriali i epizodów w przeciętnych produkcjach. Ale Agory sprawa co wydaje za swoje pieniądze. Tylko zaraz z tego zrobią bestseller Empiku na siłę bo Polacy i tak nie czytają.
odpowiedź
User
ehh
Żeby nie było - strasznie przykro, że odeszła tak szybko, osierociła dzieci - ale no serio? Biografia? A cóż ona takiego osiągnęła? Grała w 2 serialach i kilku marnych filmidłach, aktorka kiepska z niej była totalnie. Miła dziewczyna z sąsiedztwa, żona piłkarza.... ksiązki, filmy, czekam na pomnik
odpowiedź