9 na 10 Polaków uważa się za szczęśliwych (infografika)
91 proc. Polaków uważa się za szczęśliwych. Najsilniej na odczuwanie szczęścia wpływa udane życie osobiste, choć ważne są i pieniądze, a niewielki wpływ ma sfera zawodowa. Ponad połowa Polaków deklaruje, że już suma 6 tys. zł pomoże im poczuć smak szczęścia - wynika z badania TNS Polska.
W ramach badania dokonano także podziału Polaków na 7 segmentów wydzielonych według poziomu postrzegania i odczuwania szczęścia. Według rosnącego udziału segmentu w populacji są to "skrajni optymiści", "spełnieni życiowo", "nieszczęśliwi bez perspektyw", "towarzyscy utracjusze", "zaradni życiowo", "dziarscy emeryci" oraz "wieczni malkontenci".
- "skrajni optymiści": grupa najbardziej szczęśliwa, ale i najmniej liczna; ludzie dość młodzi (częściej do 30. roku życia), zadowoleni ze swojego życia zawodowego i osobistego; nastawieni na osiąganie celów, co nie przeszkadza im żyć z dnia na dzień, cieszyć się chwilą i przedkładać zabawę nad obowiązki; segment osób najlepiej sytuowanych, co ósmy badany zadeklarował, że może zaspokoić prawie każdą swoją zachciankę, a dla co piątego badanego z tej grupy kwota 6 tys. zł jest zbyt niska, by wpłynąć na poczucie szczęścia; osoby, dla których kwota ta jest zadowalająca (46 proc.), najchętniej kupiłyby za nią wycieczkę zagraniczną; osoby wykształcone, mieszkające albo w małych miejscowościach, albo w największych miastach; nieco częściej w tym segmencie występują mężczyźni niż kobiety; najwięcej procentowo "skrajnych optymistów" jest w woj. warmińsko-mazurskim (18 proc.), najmniej – w opolskim (4 proc.);
- "spełnieni życiowo": ludzie dojrzali (średnia wieku - 53 lata), którzy wkroczyli w okres stabilizacji, poszukują wyciszenia i spokoju; osoby spełnione pod każdym względem, mające czas na realizowanie swoich zainteresowań, towarzyskie, energiczne, przekonane o tym, że mają wpływ na swój los; powodem do zmartwień są dla nich najczęściej różne sytuacje życiowe oraz problemy ze zdrowiem; segment ten jest stosunkowo dobrze sytuowany, co piąta osoba po zaspokojeniu podstawowych wydatków ma jeszcze spore oszczędności; połowa uznała, że kwota 6 tys. zł mogłaby ich uszczęśliwić, najchętniej pieniądze przeznaczyliby na wycieczkę zagraniczną lub kupno komputera; najwięcej procentowo "spełnionych życiowo" jest w woj. opolskim (15 proc.), najmniej – w podlaskim (1 proc.);
- "nieszczęśliwi bez perspektyw": osoby bardzo nieszczęśliwe, często biedne, samotne, cierpiące na różnego typu dolegliwości zdrowotne, zamknięci w sobie, z trudem zawierają nowe znajomości, nie spotykają się z przyjaciółmi; nie są to osoby zadowolone ze swojego życia, nie czują spełnienia ani osobistego, ani zawodowego; sytuacja finansowa powoduje, że mogą pozwolić sobie tylko na niezbędne wydatki, mimo to co trzecia osoba z tej grupy uznała, że nie ma kwoty, która mogłaby ich uszczęśliwić; spośród badanych, którzy uznali, że 6 tys. zł mogłoby pozytywnie wpłynąć na ich samopoczucie, co piąta osoba chciałaby za tę kwotę wykonać remont mieszkania; zazwyczaj ludzie z wykształceniem zasadniczym zawodowym lub podstawowym, częściej kobiety, mieszkający na wsi, w małych miejscowościach lub w największych miastach; najwięcej procentowo "nieszczęśliwych bez perspektyw" jest w woj. lubuskim (17 proc.), najmniej - w warmińsko-mazurskim (6 proc.);
- "towarzyscy utracjusze": segment ludzi dość młodych (średnia wieku – 39 lat), indywidualistów, pełnych energii, spontanicznych, żyjących dzisiaj; w życiu ważna jest dla nich rozrywka, często wychodzą z domu, łatwo zwierają znajomości; są szczęśliwi – jeżeli się czymś martwią, to zazwyczaj są to różnego rodzaju problemy życiowe lub problemy w pracy; mimo że są nieźle sytuowani, 70 proc. z nich zadeklarowało, że kwota 6 tys. zł byłaby dla nich zadowalająca i poczuliby się dzięki niej szczęśliwsi, najchętniej kupiliby za nią samochód lub wybrali się na wycieczkę zagraniczną; segment, w którym występuje więcej mężczyzn niż kobiet, zazwyczaj z wykształceniem wyższym, wiele spośród nich to mieszkańcy największych miast; procentowo najwięcej "towarzyskich utracjuszy" jest na Mazowszu (23 proc.), najmniej - w woj. warmińsko-mazurskim (4 proc.);
- "zaradni życiowo": najczęściej ludzie w średnim wieku (47 lat), energiczni, zadowoleni z życia, osiągający cele, mają poczucie spełnienia w życiu zawodowym i osobistym, często się śmieją, są otwarci na innych, łatwo zawierają nowe znajomości; nie zawsze mają czas na realizację swoich zainteresowań, w ich życiu ważną rolę odgrywa praca; choć są dość zadowoleni ze swojej sytuacji materialnej, chcieliby mieć więcej pieniędzy; blisko 30 proc. uznało, że nie ma kwoty, która pozwoliłaby im poczuć się bardziej szczęśliwymi; za 6 tys. zł kupiliby samochód lub pojechali na wycieczkę zagraniczną; co piąty mieszka w mieście powyżej 200 tys. mieszkańców, ma sporą rezerwę finansową, częściej są to kobiety niż mężczyźni; co piąty deklaruje, że prawie zawsze czuje się szczęśliwy; największy odsetek "zaradnych życiowo" występuje w woj. kujawsko-pomorskim (20 proc.), najmniejszy – w łódzkim (12 proc.);
- "dziarscy emeryci": segment osób, które wkraczają w jesień swojego życia, mają średnio 61 lat; są raczej zadowoleni ze swojego życia, czują się spełnieni osobiście i zawodowo, oczekują spokoju i harmonii, nie dążą do celów za wszelką cenę; wiedzą, że szczęście w życiu jest ciężko osiągnąć i że pieniądze nie są go w stanie zagwarantować – ponad 1/3 osób z tej grupy uznała, że nie ma takiej kwoty, która byłaby w stanie je uszczęśliwić; osoby, które zadeklarowały, że kwota 6 tys. zł mogłaby przyczynić się do ich szczęścia, w pierwszej kolejności kupiłyby za nią samochód, wyremontowały mieszkanie lub kupiły do niego nowe meble; czynnikiem w największym stopniu wpływającym na poziom szczęścia dla osób z tej grupy jest dobry stan zdrowia, większa ilość pieniędzy wymieniana jest w dalszej kolejności; do tego segmentu należą najczęściej mieszkańcy wsi i małych miejscowości, częściej są to kobiety, z wykształceniem podstawowym lub średnim zawodowym; najwięcej "dziarskich emerytów" jest w woj. podkarpackim (25 proc.), najmniej - w lubuskim (4 proc.);
- "wieczni malkontenci": największy segment w społeczeństwie polskim; średnia wieku - 50 lat, choć można ich spotkać w każdej grupie wiekowej; osoby obowiązkowe, które martwią się dniem jutrzejszym, rzadko podejmują decyzje pod wpływem chwili, niechętnie wychodzą z domu, w życiu jest dla nich ważny spokój i harmonia; rzadziej niż pozostałe grupy (oprócz "nieszczęśliwych bez perspektyw") czują spełnienie osobiste i zawodowe; swoje wydatki planują i kupują to, co jest niezbędne; nie jest to grupa zamożna – blisko połowa ma tylko niewielką rezerwę pieniężną po opłaceniu podstawowych potrzeb; poczuliby się szczęśliwsi, gdyby mieli wyższe zarobki i lepszy stan zdrowia; tylko połowa z nich zadeklarowała, że kwota 6 tys. zł mogłaby ich uszczęśliwić, 1/4 z kolei uznała, że w ogóle nie ma takiej kwoty, która mogłaby ich uszczęśliwić; osoby, które byłyby kwotą 6 tys. zł usatysfakcjonowane, kupiłyby w pierwszej kolejności samochód, wycieczkę zagraniczną lub nowe meble do mieszkania; 1/3 osób z tego segmentu stanowią mieszkańcy wsi; procentowo najwięcej "wiecznych malkontentów" jest w woj. podlaskim (38 proc.), najmniej - w Wielkopolsce oraz woj. lubuskim (po 20 proc.).
Badanie "Szczęście w życiu Polaków" zostało przeprowadzone przez TNS Polska na zlecenie Vanquis Bank w dniach 9-19 września 2014 r. na próbie reprezentatywnej dla ogółu Polaków od lat 18. Badanie ilościowe, dobór losowo-kwotowy. Kwoty założone na wiek, płeć, województwo i wielkość miejscowości.
Poprzednia 1 2
Dołącz do dyskusji: 9 na 10 Polaków uważa się za szczęśliwych (infografika)